Za nami impreza na koniec wakacji

Image

Gry, zabawy, quizy, trening z piłkarzami Stali, pokazy Zumby, jiu-jitsu, "mówiące" kosze na śmieci, bajki czytane przez radych, to tylko część atrakcji na koniec miejskich wakacji.

Piątkowa impreza na zakończenie wakacji przyciągnęła wiele rodzin z dziećmi. Ze względu na to, że została zorganizowana na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, można było do woli pluskać się również w wodzie. Atrakcji i dobrej zabawy nie brakowało.

Piknik rozpoczął się od treningu z piłkarzami Stali Stalowa Wola. Ten punkt imprezy spotkał się z dużym zainteresowaniem chłopców, którzy chcieliby w przyszłości grać zawodowo w piłkę nożną i marzą o sukcesach na skalę międzynarodową. Dzięki tak dużej frekwencji dzieci podzielono na kilka grup, które wspólnie ze sobą rywalizowały na boisku. Dobra zabawa, a przy tym porządna dawka ruchu była tym bardziej atrakcyjna, że na młodych piłkarzy czekały pamiątkowe gadżety. Kolejną atrakcją były pokazy brazylijskiego jiu-jitsu i Zumby. Można było spróbować swoich sił zarówno w walce, jak i w tańcu, do czego nikogo nie było trzeba namawiać.

Dużą atrakcją, zwłaszcza dla najmłodszych, było czytanie bajek przez radnych miejskich i powiatowych oraz uczestników pikniku. Przewodniczący Rady Miejskiej Rafał Weber, jako pierwszy przeczytał dzieciakom bajkę. Była to „Lokomotywa” Juliana Tuwima. Widać było, że radny do zadania porządnie się przygotował, bo głos raz za razem zmieniał mu się, a intonacja wywoływała uśmiech i zaciekawienie na twarzach maluchów. W ślad za nim poszli i inni. Wiersze i bajki Brzechwy, Tuwima czy Jachowicza podobały się ogromnie. Radni do maluchów nie przyszli z pustymi rękoma. Były cukierki, lizaki i słodkie niespodzianki.

Na terenie MOSiR-u rozlokowano kilka stoisk, a w każdym z nich działo się coś ciekawego. Wydział Gospodarki Odpadami Urzędu Miasta przygotował mnóstwo konkursów oraz quizów związanych z ekologią. Było wiele różnych atrakcji, a wśród nich m.in. gry i zabawy na świeżym powietrzu. Z kolei Miejski Zakład Komunalny miał dla uczestników zabawy wiele fajnych gadżetów, w tym kolorowanki, smycze, odblaski, książeczki edukacyjne, zakładki, latarki do rowerów i oczywiście cukierki. Nie zabrakło również "gadających" koszy na śmieci. Wielu maluchów ze zdumieniem nasłuchiwało co do powiedzenia mają kolorowe zwierzątka.

Pracownicy Spółdzielczego Domu Kultury uczyli dzieci jak zrobić zwierzęta z balonów. Sztuki tej chcieli się nauczyć zarówno mali, jaki i duzi. Na tym samym stoisku malowano także twarze. Można było zamienić się w spidermana, tygrysa, motylka czy kwiatuszka. Do tego stoiska kolejka była niezwykle długa.

Dodatkową atrakcją był również kiermasz książek. W namiocie MDK na dzieciaki czekały gry terenowe, eko-zabawy, bajkowe quizy, kalambury i kolorowanki, gry planszowe, kącik dziecięcy. Ogromna kolejki przez cały czas ustawiała się do popcornu i waty cukrowej, które dziś były za darmo. Nie zabrakło również Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego z Tarnobrzega z miasteczkiem rowerowym. Punkt ten cieszył się dużą popularnością. Każdy, kto wykazał się znajomością przepisów oraz umiejętnościami jazdy na rowerze otrzymywał kamizelkę odblaskową. Na najlepszych czekały również dodatkowe nagrody. Laureaci otrzymali podarunki z rąk wicedyrektora WORD-u Rafała Webera. Impreza była bardzo udana. Wśród uczestników pikniku słychać było, że takiej zabawy dla dzieci już dawno nie było w mieście. Może za rok uda się ją znów powtórzyć?

MP & MP

Przewiń do komentarzy
































































































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~0,5l

widzę że wybory się zbliżają. ach ten PIS

~wiechu

Zapewne żaden z komentujących nie był tam obecny,ale...pisać każdy może,raz lepiej,raz trochę gorzej...

~MIeszkaniec

Promocji PiS radnych nie ma końca. Weber robi swoją kampanię wyborczą za pieniądze WORD, a inni przy tym chcą coś ugrać dla siebie.

~ycek

No,ale maszyna ta w koku,bicepsy niczym kulomiot.

~cyngiel

Ale cyrk z radnymi w tle. A co oni tam robią,a może na zakończenie coś dadzą na ząb?Powaznych radnych nie było, bo to nie ich miejsce pracy.Kompromitacja rady.

~~~olo

Blazenada!!!

~WYTACARZ

PRZECIEZ WAKACJE KONCZA SIE ZA 10 DNI TO CZEMU SIE TAK POSPIESZYLI????

~school

"Impreza okazała się być". Tak po gramatycznemu i polskiemu pisać stalowemiasto. Ludzie. Jaki obciach. Do szkół, administratorze. Co za obciach. Ludzie!