Radna sejmiku Lidia Błądek z PiS chce wystartować w nadchodzących wyborach parlamentarnych z własnego komitetu. Czy radna wojewódzka zostanie wykluczona z partii?
Marszałek województwa i pełnomocnik zarządu Prawa i Sprawiedliwości w Rzeszowie Władysław Ortyl poinformował, że wystąpił z wnioskiem o wykluczenie Lidii Błądek z listy członków. Również o pozbawienie miejsca w klubie radnych PiS ubiega się Jerzy Cypryś, przewodniczący klubu radnych sejmiku tej partii, bo przecież klub nie może poprzeć w wyborach dwóch osób, w tym jednej promowanej jeszcze przez inne ugrupowanie.
Radna ma zamiar wystartować w wyborach parlamentarnych do Senatu w stalowowolskim okręgu wyborczym z własnego komitetu, bo PiS wystawić chce u nas koalicjanta Pawła Kowala (były europoseł z ramienia Polki Razem). Błądek miałaby dostać miejsce na liście do sejmu, ale radna się nie zgodziła. Problem jest tym bardziej zaogniony, że Błądek popiera Polskie Stronnictwo Ludowe, które do senatu z naszego okręgu nie wystawi nikogo.
O tym, czy Lidia Błądek zostanie wyrzucona z partii zdecyduje Jarosław Kaczyński. Gdy się tak stanie, klub PiS straci kolejną osobę w koalicji sejmiku (początkowo liczyła 19 członków, po zawieszeniu Lucjana Kuźniara i ewentualnym wyrzuceniu Lidii Błądek zostanie 17, czyli o 1 więcej niż ma koalicja PO-PSL). W tym przypadku o krok od przejęcia władzy przez opozycję, bo przecież wszystko może się zdarzyć.
Listy Prawa i Sprawiedliwości będą znane na przełomie sierpnia i września.
1. Tam gdzie w samorządach rządzi sPISek - tylko ruiny, zgliszcza i duże bezrobocie (np. Brzeszcze gdzie "rządziła" b.szydło!)...
2. Prezydentura a.dudy to będzie chaos, żenada i porażka!!!
3. Nie daj boziu, aby w parlamentarnych sPISek doszedł do władzy, bo ani Polska ani Polacy mogą tego po prostu nie wytrzymać!!!
Odwzorowując zachowania poddańcze powiem Pani doktor Lidio ma Pani duże szanse wygrać wybory. Jest przejaw przytomności zachowania po tym co się dzieje w psie! Jeżeli jest to prawda, że Głowa Państwa poświadczała w dokumentach sejmowych nieprawdę, to nie ma co szukać w takiej formacji. Wstyd i obciach!
Po wyborach zmiana zarządu w marszałkowskim na koalicyjny PO+PSL i nie będzie litości dla pisowców. Tam każdy wie kto z jakiej partii jest. Oj będą pisowce płakać jak ich będą wyrzucać. A i dobrze.
@olo
90 % to ty masz mgły smoleńskiej zamiast mózgu pisowski oszołomie. Pislamiści wasza megalomania jest śmieszna, w skali podkarpacia macie poparcie 20-25% reszta ma was w dupie.
Lemingi nie rozśmieszajcie mnie Cholewiński na senatora ledwo na radnego powiatowego się załapał a wy lemingi chcecie z tego człowieka senatora zrobić, lemingi opanujcie się bo się kompromitujecie na maksa. Gdyby Szlęzak nie namówił tego Cholewińskiego na wystąpienie z partii PIS to kto wie czy by się w tym roku nie załapał na senatora biorąc pod uwagę że 90 procent mieszkańców PODKARPACIA głosuje na polityków partii PIS.
W Polsce brakuje kompetentnych służb wywiadowczych, a te, które istnieją, zaangażowane są głównie w wewnętrzną walkę polityczną. W tej sytuacji można przypuszczać, że żadna z osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego państwa nie ma rzetelnej wiedzy na temat tego, jak intensywnie odbudowywane są struktury UPA w Polsce i jak głęboką przesiąkają one tkankę społeczną.
Gołym okiem można natomiast dostrzec, iż wiele osób jawnie lub milcząco wspiera działania ukraińskich nacjonalistów. Oczywiście najbardziej wśród nich widoczni są politycy. Środowiska kresowe wielokrotnie zwracały uwagę, że wiele tego rodzaju osób przeniknęło do najbliższego otoczenia politycznego braci Kaczyńskich. Należą do nich choćby: Bogumiła Berdychowska, Marek Kuchciński, Paweł Kowal, Michał Kamiński, Adam Bielan, Elżbieta Jakubiak.
Myślę że Pan Cholewiński skutecznie zadbałby o sprawy naszego regionu.
Może skończą się czasy kiedy to PiS wpisywał na listy kandydatów spadochroniarz i banderowców, a ciemny lud na niego głosował. Szkoda, że Kaczyński konia nie wpisywał na listy jak cesarz Kaligula bo może też by wygrał i zostałby p-osłem lub senatorem.
Ważny postulat, zawarty w Uchwale Krajowego Prowidu, brzmi:
Polska jest Ukrainie potrzebna jako sojusznik do rozbicia Rosji. W tym celu należy popierać w Polsce wszystkimi siłami wszystko co ma posmak antyrosyjski. Katyń, wywózki na Sybir, zbrodnie NKWD i UB. Taki stan rzeczy odwraca uwagę Polaków od UPA, którą polscy komuniści przedstawili narodowi polskiemu kłamliwie nie jako zbrojny ruch narodowo-wyzwoleńczy, lecz jako bandy.
Nie dopuszczać do zbliżenia polsko-niemieckiego. Podkreślać aktualność hasła „Jak świat światem, Niemiec Polakowi nie będzie bratem”.
Tak właśnie się dzieje.
Jak napisał w swoim felietonie ks. Isakowicz-Zaleski Prezydent Andrzej Duda jest na najlepszej drodze, aby powtórzyć błędy swoich poprzedników. Dostał upokarzającą nauczkę od ukraińskiego prezydenta, który publicznie w Berlinie odrzucił pomysł polskiego prezydenta o tak zwanym "wariancie genewskim", według którego Polska miałaby być dopuszczona do rozmów na temat przyszłości Ukrainy. Stanowisko ukraińskiego prezydenta oznacza, że nasz kraj był wprawdzie do tej pory potrzebny jako usłużny dostawca sprzętu wojskowego i pieniędzy, ale miejsca przy stole rokowań wraz z Rosją, Niemcami i Francją nie otrzyma. Parafrazując stare powiedzenie, "Polak zrobił swoje, Polak może odejść".
O "wyczynach" Pawła Kowala, quasi ambasadora interesów nacjonalistów ukraińskich napisał prof. Leszek Jazownik, ale politycy PiS udają że niczego nie wiedzą przymierzając tego zgranego polityka na senatora z Podkarpacia, czyli z tego regionu, który tak wiele wycierpiał od banderowców i upowców.
Paweł Kowal – w okresie PRL-u tajny współpracownik WSI, systematycznie krytykował rezolucję Parlamentu Europejskiego z 25 lutego 2010 roku potępiającą uhonorowanie Bandery tytułem Bohatera Ukrainy. I ktoś taki ma dbać o interesy Polskie.
Następny spadochroniarz, banderowiec i upowiec Kowal. Podobno Lucjusz Nadbereżny jakieś listy pisze do prezesa Jarosława w proteście, no i Jarosławowi bardzo to się niespodobało. Pewnie wyda polecenie żeby zdyscyplinować prezydenta stalówki.
Jeśli okaże się że Kowal ma kandydować do senatu z naszego terenu to trzeba zrobić wszystko żeby ten lobbysta banderowców nie został senatorem. Bardzo dobrym kandydatem, który rzeczywiście dbałby o nasze sprawy byłby marszałek Zygmunt Cholewiński.
Powiedzmy zdecydowane NIE Kowalowi.
Ma pan prezes zgryz za zgryzem i jak tu żyć? Jak nie Karski z innymi porozbijał na Cyprze melexy, to, nieszczęśliwie zakochał się Kazio vel Cienias, to inny demonstrował haki w postaci gwoździ do trumny(na konferencji!), to znowu grupa młodzieżówki wpadła przy wycieczce do Madrytu, teraz wyskoczyły kilometrówki ówczesnego posła Dudy(naciął budżet sejmu) a teraz kolejna sprawa z wyrzuceniem p. Błądek. Ja po prostu współczuję panu prezesowi, że w takim otoczeniu musi się męczyć!
Ta pani to taka jakaś niezdecydowana raczej jest. Najpierw udawała PSL, potem przeskoczyła do Unii Wolności, następnie symulowała bezpartyjną. Teraz wywalają ją z PiS-u i znowu chce uchodzić za bezpartyjną... Ot, taki lisek chytrusek farbowany..., “skoczek”, ”spadochroniarz”, chorągiewka...
Kobieta nie ma rodziny , ma zapewnione środki na życie to może pobiadolić i postawić się . Ale ma też trochę i racji, bo co ma wspólnego Kowal z naszym terenem? Przyjdą wybory i będziecie znowu mięsem armatnim, z ambon przyjdą wytyczne i Kowal być może będzie "naszym" posłem. Tylko za co? Co zrobił dla naszego terenu? A pani Butryn jeżeli ma startować w wyborach to paranoja, przecież ona już pokazała,że ponad dobro regionu stawia interes PO. Obłuda i fałsz bije z ust wszystkich partii,młodzież w trakcie wyborów będzie przebywać jeszcze u bauerów na zachodzie UE i to od Was emeryci zależy kto będzie rozdawał karty / stanowiska w urzędach/. Kto by to nie był to większość będzie przypominać Czerepacha z Rancza.
Komentarze
1. Tam gdzie w samorządach rządzi sPISek - tylko ruiny, zgliszcza i duże bezrobocie (np. Brzeszcze gdzie "rządziła" b.szydło!)...
2. Prezydentura a.dudy to będzie chaos, żenada i porażka!!!
3. Nie daj boziu, aby w parlamentarnych sPISek doszedł do władzy, bo ani Polska ani Polacy mogą tego po prostu nie wytrzymać!!!
Odwzorowując zachowania poddańcze powiem Pani doktor Lidio ma Pani duże szanse wygrać wybory. Jest przejaw przytomności zachowania po tym co się dzieje w psie! Jeżeli jest to prawda, że Głowa Państwa poświadczała w dokumentach sejmowych nieprawdę, to nie ma co szukać w takiej formacji. Wstyd i obciach!
Po wyborach zmiana zarządu w marszałkowskim na koalicyjny PO+PSL i nie będzie litości dla pisowców. Tam każdy wie kto z jakiej partii jest. Oj będą pisowce płakać jak ich będą wyrzucać. A i dobrze.
Niech pislimy wystawią banderowca Kowala to zobaczymy czy wygra z Cholewińskim. Wątpię.
Do olo: spier.....j na plebanię nie masz tu czego szukać.
@olo
90 % to ty masz mgły smoleńskiej zamiast mózgu pisowski oszołomie. Pislamiści wasza megalomania jest śmieszna, w skali podkarpacia macie poparcie 20-25% reszta ma was w dupie.
Lemingi nie rozśmieszajcie mnie Cholewiński na senatora ledwo na radnego powiatowego się załapał a wy lemingi chcecie z tego człowieka senatora zrobić, lemingi opanujcie się bo się kompromitujecie na maksa. Gdyby Szlęzak nie namówił tego Cholewińskiego na wystąpienie z partii PIS to kto wie czy by się w tym roku nie załapał na senatora biorąc pod uwagę że 90 procent mieszkańców PODKARPACIA głosuje na polityków partii PIS.
a ministrant wieczny startuje ?
W Polsce brakuje kompetentnych służb wywiadowczych, a te, które istnieją, zaangażowane są głównie w wewnętrzną walkę polityczną. W tej sytuacji można przypuszczać, że żadna z osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego państwa nie ma rzetelnej wiedzy na temat tego, jak intensywnie odbudowywane są struktury UPA w Polsce i jak głęboką przesiąkają one tkankę społeczną.
Gołym okiem można natomiast dostrzec, iż wiele osób jawnie lub milcząco wspiera działania ukraińskich nacjonalistów. Oczywiście najbardziej wśród nich widoczni są politycy. Środowiska kresowe wielokrotnie zwracały uwagę, że wiele tego rodzaju osób przeniknęło do najbliższego otoczenia politycznego braci Kaczyńskich. Należą do nich choćby: Bogumiła Berdychowska, Marek Kuchciński, Paweł Kowal, Michał Kamiński, Adam Bielan, Elżbieta Jakubiak.
Myślę że Pan Cholewiński skutecznie zadbałby o sprawy naszego regionu.
Może skończą się czasy kiedy to PiS wpisywał na listy kandydatów spadochroniarz i banderowców, a ciemny lud na niego głosował. Szkoda, że Kaczyński konia nie wpisywał na listy jak cesarz Kaligula bo może też by wygrał i zostałby p-osłem lub senatorem.
Ważny postulat, zawarty w Uchwale Krajowego Prowidu, brzmi:
Polska jest Ukrainie potrzebna jako sojusznik do rozbicia Rosji. W tym celu należy popierać w Polsce wszystkimi siłami wszystko co ma posmak antyrosyjski. Katyń, wywózki na Sybir, zbrodnie NKWD i UB. Taki stan rzeczy odwraca uwagę Polaków od UPA, którą polscy komuniści przedstawili narodowi polskiemu kłamliwie nie jako zbrojny ruch narodowo-wyzwoleńczy, lecz jako bandy.
Nie dopuszczać do zbliżenia polsko-niemieckiego. Podkreślać aktualność hasła „Jak świat światem, Niemiec Polakowi nie będzie bratem”.
Tak właśnie się dzieje.
Jak napisał w swoim felietonie ks. Isakowicz-Zaleski Prezydent Andrzej Duda jest na najlepszej drodze, aby powtórzyć błędy swoich poprzedników. Dostał upokarzającą nauczkę od ukraińskiego prezydenta, który publicznie w Berlinie odrzucił pomysł polskiego prezydenta o tak zwanym "wariancie genewskim", według którego Polska miałaby być dopuszczona do rozmów na temat przyszłości Ukrainy. Stanowisko ukraińskiego prezydenta oznacza, że nasz kraj był wprawdzie do tej pory potrzebny jako usłużny dostawca sprzętu wojskowego i pieniędzy, ale miejsca przy stole rokowań wraz z Rosją, Niemcami i Francją nie otrzyma. Parafrazując stare powiedzenie, "Polak zrobił swoje, Polak może odejść".
O "wyczynach" Pawła Kowala, quasi ambasadora interesów nacjonalistów ukraińskich napisał prof. Leszek Jazownik, ale politycy PiS udają że niczego nie wiedzą przymierzając tego zgranego polityka na senatora z Podkarpacia, czyli z tego regionu, który tak wiele wycierpiał od banderowców i upowców.
Anka popieram Cię w lobowaniu za kandydowaniem Cholewińskiego. Ma gość doświadczenie i przynajmniej będzie walczył o nasz powiat.
Paweł Kowal – w okresie PRL-u tajny współpracownik WSI, systematycznie krytykował rezolucję Parlamentu Europejskiego z 25 lutego 2010 roku potępiającą uhonorowanie Bandery tytułem Bohatera Ukrainy. I ktoś taki ma dbać o interesy Polskie.
Następny spadochroniarz, banderowiec i upowiec Kowal. Podobno Lucjusz Nadbereżny jakieś listy pisze do prezesa Jarosława w proteście, no i Jarosławowi bardzo to się niespodobało. Pewnie wyda polecenie żeby zdyscyplinować prezydenta stalówki.
Jeśli okaże się że Kowal ma kandydować do senatu z naszego terenu to trzeba zrobić wszystko żeby ten lobbysta banderowców nie został senatorem. Bardzo dobrym kandydatem, który rzeczywiście dbałby o nasze sprawy byłby marszałek Zygmunt Cholewiński.
Powiedzmy zdecydowane NIE Kowalowi.
Kowal ? Nie wiem jakiej jest narodowości, ale bardzo popiera Ukraińców. Ja na niego na pewno nie zagłosuje !!!
Kowal ? Nie wiem jakiej jest narodowości, ale bardzo popiera Ukraińców. Ja na niego na pewno nie zagłosuje !!!
Wybierzcie Majgiera - dopiszecie go na liście ręcznie ;)
Przeciez i tak nie ważne kto startuje z PiSu, byleby startował?! po co tyle "cyrygieli"?
Ma pan prezes zgryz za zgryzem i jak tu żyć? Jak nie Karski z innymi porozbijał na Cyprze melexy, to, nieszczęśliwie zakochał się Kazio vel Cienias, to inny demonstrował haki w postaci gwoździ do trumny(na konferencji!), to znowu grupa młodzieżówki wpadła przy wycieczce do Madrytu, teraz wyskoczyły kilometrówki ówczesnego posła Dudy(naciął budżet sejmu) a teraz kolejna sprawa z wyrzuceniem p. Błądek. Ja po prostu współczuję panu prezesowi, że w takim otoczeniu musi się męczyć!
Pani Lidzi dziękujemy czas schować się do szafy !
nic ciekawego
Lidia na premiera!!!
zupełnie jej nie poznałem!? na plakatach wyborczych jakoś młodsza o 35 lat...
co tam robi radny Majgier? czyżby też występował z Pisu czy w imieniu księdza proboszcza próbował ją nawracać?
Ta pani to taka jakaś niezdecydowana raczej jest. Najpierw udawała PSL, potem przeskoczyła do Unii Wolności, następnie symulowała bezpartyjną. Teraz wywalają ją z PiS-u i znowu chce uchodzić za bezpartyjną... Ot, taki lisek chytrusek farbowany..., “skoczek”, ”spadochroniarz”, chorągiewka...
Kobieta nie ma rodziny , ma zapewnione środki na życie to może pobiadolić i postawić się . Ale ma też trochę i racji, bo co ma wspólnego Kowal z naszym terenem? Przyjdą wybory i będziecie znowu mięsem armatnim, z ambon przyjdą wytyczne i Kowal być może będzie "naszym" posłem. Tylko za co? Co zrobił dla naszego terenu? A pani Butryn jeżeli ma startować w wyborach to paranoja, przecież ona już pokazała,że ponad dobro regionu stawia interes PO. Obłuda i fałsz bije z ust wszystkich partii,młodzież w trakcie wyborów będzie przebywać jeszcze u bauerów na zachodzie UE i to od Was emeryci zależy kto będzie rozdawał karty / stanowiska w urzędach/. Kto by to nie był to większość będzie przypominać Czerepacha z Rancza.
Hahaha... satyra i szyderka nie komentarze
Mogliście oszczędzić czytelników i nie wklejać zdjęcia jakiegoś gremlina.
W tle super "dinozaury" radni...
a Kowal to nie przypadkiem ten co wspiera ugrupowania sympatyzujące z Banderą?
Kto nie z nami, ten przeciw nam. Wszystko albo nic. Idziemy na całość
zadawała się z cholewińskim ślęzakiem i serafinem to dobrze zrobili