Uczcili poległych pod Zadwórzem
Radni Rady Miejskiej - Elżbieta Nowak-Szpunar, Zbigniew Paszkiewicz i Grzegorz Męciński wzięli w sobotę 22 sierpnia udział w obchodach 95. rocznicy bitwy pod Zadwórzem na Ukrainie.
W sobotę 22 sierpnia w Zadwórzu na Ukrainie uczczono pamięć bohaterów wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku.
Ponad 95 lat temu, 330 ochotników (głównie lwowskich studentów) zatrzymało atak sowieckich oddziałów, zginęła tam większość z nich, bo aż 318. Walczyli tak ofiarnie, że Zadwórze szybko okrzyknięto Polskimi Termopilami.
W patriotycznych uroczystościach wzięło udział kilkaset osób. Wśród nich delegacja radnych miejskich ze Stalowej Woli - Elżbieta Nowak-Szpunar, Zbigniew Paszkiewicz i Grzegorz Męciński. Złożyli oni wieniec od prezydenta Stalowej Woli i Rady Miejskiej na szczycie 20-metrowego kurhanu pod pomnikiem w kształcie słupa granicznego.
W intencji obrońców Polskich Termopil modlono się podczas rocznicowej mszy świętej. Następnie pod pomnikiem ku czci poległych złożono kwiaty i zapalono setki zniczy. Po raz pierwszy od czasów wojny była także salwa honorowa oddana przez kompanię reprezentacyjną Wojska Polskiego.
Komentarze
Ze Stalowej Woli byli również Strzelcy z Jednostki 2027
Chwała bohaterskim żołnierzom, Orlętom, poległym w dniu 17 sierpnia 1920 r. w walkach o całość ziem kresowych!
Walenizm Szlęzaka jak to określacie tyczył się jego stosunku do garstki oszołomów z pisu. Odniósł się do nich w prosty sposób tak żeby zrozumieli gdzie ma ich konwulsje. Wasz walenizm jest gorszy, bo dotyczy całego społeczeństwa nie związanego z sektą.
Wali was czy miasto się będzie rozwijalo,
wali was czy coś dobrego zostanie po was.
Traktujecie to jako etap w partyjnej karierze. Pobimbać trochę, pojeździć na wycieczki, strzelić gawiedzi kilka festynów, załatwić pare posadek i jakoś dociągnąć do wyborów. A później ucieczka z tonącego statku.
~polegli legł pod gruzami walenistycznej nadgorliwości. Taki ma już los.
Członkowie pisu tak już chyba mają, że z budzetu finasują swoje prywtne wojaże. A to wycieczkę do Madrytu, a to przelot do pracy na uczelni. Trzeba miec to na uwadze. Pis ze względu na swoje nawyki, może być jeszcze większym obciążenim dla podatników niż to prognozują najwięksi pesymiści
czy to była prywatna wycieczka czy z naszych podatków w ramach obowiązków służbowych?
Przecież on poeata, no to kwalifikacje ma w sam raz, aby współrządzić miastem. No normalnie, kabaret!
"dycha" ulega dewaluacji w walenistycznym sosie. Ekonomii za grosz.
Taki to już nasz stalowowolski los... Nikt nas nie chce zauwżyć. W tamtym roku uczestników było jeszcze mniej. Najwięcej było ze Stalowej Woli...Wymienili nas na samym końcu..I była jeszcze wzmianka w Kurierze Galicyjskim. Ale chyba nie jeździmy po to aby nas zauważono lecz aby oddac hołd..
Teraz to znacznie lepiej wygląda, niż to jest pokazane od zdjęcia 2 do końca. To chyba fotki z tamtego roku. Na stronie miasta stalowawola.pl widać to lepiej. Uroczystości nareszcie godne. I jeszcze jedno. Były od nas ze Stalowej Woli 3 autobusy a ciągle mówili o dwóch autobusach z Leżajska...
i oczywiście Grzegorz Męciński, który wszystko zawdzięcza Lucjuszowi Nadbereżnemu czyli pracę w strukturach urzędu marszałkowskiego. Gość wziął się z nikąd ale kariere przy Lucku robi, były kleryk , szkoda, że nie ksiądz taki byłby najlepszy.
Jeżeli o walce mowa, to uważam że polska armia powinna zostać przezbrojona z karabinów "Beryl" na niemieckie HK416. HK416 jest zasilany tym samym nabojem co "Beryl" (nabój kaliber 5,56 x 45 mm), ale ma dużo wydajniejszy system chłodzenia gazów prochowych. Można oddać kilkaset strzałów, a karabin wciąż jak nowy. Jest też lżejszy - z załadowanym magazynkiem waży 3 kilogramy. Obecnie HK416 jest już karabinem podstawowym armii słowackiej. W Niemczech i w Polsce użytkowany przez Wojska Specjalne.