Solidarność 35 lat później

Image

W piątek, 28 sierpnia, w Stalowej Woli miały miejsce obchody 35 rocznicy powstania NSZZ "Solidarność". Wszystko rozpoczęło się pod Krzyżem przed Narzędziownią HSW.

W uroczystościach wzięły udział poczty sztandarowe, związkowcy, przedstawiciele władz miasta, duchowni z bp. Edwardem Frankowskim na czele.

- Chciałem podziękować, że Stalowa Wola pamięta o swojej historii, która była tak ważnym elementem naszej wspólnej, polskiej historii. Dziękuję, że pamięta Miasto, że pamięta Kościół i pamięta „Solidarność”. Robimy to dla siebie, aby pamiętać o tych wydarzeniach, w których większość tutaj zgromadzony osób uczestniczyła. Takie miejsca powstają także, jak sadzę, dla przyszłych pokoleń. Jeśli nie będziemy tworzyć takich miejsc, to jak młody człowiek za kilkadziesiąt lat ma zacząć stawiać sobie pytania o polską historię, o tą historię bardzo bliską, historię własnego miasta?– mówił Łukasz Kamiński, prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Prezes IPN odsłonił w piątek pamiątkową tablicę. Teraz każdy, kto przeczyta wyryte na niej słowa pozna historię krzyża, który stał się symbolem tego, co działo się 35 lat temu. Zarówno krzyż, jak i tablica zostały poświęcone przez ks. bpa Edwarda Frankowskiego.

25 sierpnia 1988 r. podczas strajku okupacyjnego o zalegalizowanie NSZZ "Solidarność" pracownicy Huty Stalowa Wola postawili krzyż, który stał się symbolem walki o wolność i prawa pracownicze. Postawienie krzyża w wigilię święta Matki Bożej Częstochowskiej stało się przełomem strajku Solidarności 26 sierpnia 1988 roku.

Głos zabrał również Stanisław Krupka, współorganizator strajku 1980, internowany za walkę o prawa człowieka.

- Wspominając tę 35 rocznicę przypominamy sobie i światu to, że „Solidarność” otworzyła drzwi do wolności, nie tylko Polsce, ale wielu innym narodom. To „Solidarność” naprawiając to, co wielcy tego świata zepsuli stworzyła warunki do zjednoczenia Europy na zasadach solidarności i pomocniczości. Nie ma wolności bez solidarności. Wolności nie przynosi się na bagnetach i nie musi się jej okupować milionami ofiar (...) Chociaż tak wiele zmieniło się od czasu kiedy „Solidarność” pisała historię wolnej Polski, przywracając narodowi poczucie godności i podmiotowości, to dziś i podczas każdej rocznicy będzie można powiedzieć, że rocznica powstania „Solidarności” zasługuje na miano rocznicy zwieńczającej rocznicę polskich walk o niepodległość, że zryw „Solidarności” lat 80 stanowi ukoronowanie polskich walk o wolność i pozostanie inspiracją dla przyszłych pokoleń Polek i Polaków– mówił Stanisław Krupka.

Tę część obchodów zakończyła wspólna modlitwa poprowadzona przez duszpasterza ludzi pracy. Następnie złożono kwiaty.

Dalsza część obchodów odbyła się w Bibliotece Międzyuczelnianej. Zgromadzonych gości powitał przewodniczący NSZZ „Solidarność” Region Ziemia Sandomierska Andrzej Kaczmarek.

Ważnym punktem tej części obchodów było wręczenie odznaczeń państwowych. Odczytano postanowienie prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie nadania „Krzyży Wolności i Solidarności”. Wśród odznaczonych znaleźli się: Andrzej Berezowski, Franciszek Chudzik, Mirosław Cop, Ignacy Dziura, Dionizy Garbacz, Ryszard Kardasz, Stanisław Kijanka, Stanisław Krupka, Janusz Kubicki, Bogusław Kwieciński, Witosław Kwieciński, Józef Serafin, Ryszard Sroka, Regina Stój, Roman Sudoł, Wiesław Wojtas, Alicja Zych, Stanisław Żwiruk.

Wręczono również odznaczenia „Zasłużony dla Solidarności”. Otrzymali je: Jadwiga Dybus – Plachimowicz, Franciszek Jackowski, Bolesław Konefał, Michał Mycek, Kazimierz Plachimowicz, Marian Sajnóg, Kazimierz Tutak i Marta Warpechowska.

Obchodom towarzyszyły okolicznościowe przemówienia, w tym: prezesa IPN Łukasza Kamińskiego, ks. bp. Edwarda Frankowskiego, wicemarszałka Województwa Podkarpackiego Wojciecha Buczaka, senator Janiny Sagatowskiej i prezydenta miasta Lucjusza Nadbereżnego. Uroczystość uświetniły występy chóru "Solidarność".

Łukasz Kamiński podkreślił, że osoby odznaczone „Krzyżem Wolności i Solidarności” powinny być z tego dumne.

- „Krzyż Wolności i Solidarności”, ośmielę się powiedzieć, że to najpiękniejsze z polskich odznaczeń, bo każde inne odznaczenie, nawet order „Orła Białego” wciąż można dostać, bo się coś zrobiło, można dostać za swoją wielką pracę, osiągnięcia. Tylko to jedno odznaczenia można dostać za to, co się zrobiło w przeszłości. Dziś już nikt na niego nie zapracuje- mówił prezes Instytutu Pamięci Narodowej.

MP

Przewiń do komentarzy

























































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~0,5l

już wiadomo że rządzi prawica w kraju. masakra. gdzie ta lewica??

~waldek

za nie dlugo sie huta nasza odbuduje ale co wy leminingi szreka mozecie wiedziec ! JEST KRAB COS POWOLI RUSZA DO PRZODU . nikt nie mowi ze za pare miesiecy ale sprawy ruszaja w dobrym porzadku !!! a wy dalej komentujcie . pozdrawiam

~pamiętam

Na fotkach widać kilku dawnych działaczy, paru farbowanych lisów (np. Dyzma Garbacz) ale zasadnicze pytanie brzmi: Ile z tej dawnej, prawdziwej "Solidarności" jest w dzisiejszym Związku Zawodowym. Otóż nic! Dzisiaj jest to wąska kasta wysoko opłacanych funkcjonariuszy, którzy przebierają nogami aby dorwać się do stołków politycznych (np. jakieś Śniadki, zapewne Duda)

~smutnaprawda

wieksza połowa to TW i ani jednego prawdziwego NARZEDZIOWCA

~stajk

Wśród tych odznaczonych jest kilka osób ktore dzieki strajkom w hucie żyją sobie jak hrabiowie , a pozostała reszta żyje z marnej emerytury lub renty ,a niektórzy nawet głodują .Taka to jest polska solidarność ,,,

sanitariusz102

ja pier...., co to jest na czwartym zdjęciu od dołu?? ludzie kogo wybraliście na prezydenta?? nie wiem jak to nazwać co prezentuje ten gość. przecież aż mdli jak ktoś normalny patrzy na takie zachowanie człowieka który pełni poważną funkcję! dał przykład poddaństwa, powinien się jeszcze położyć i służyć jako podnóżek. po jego minie można wnioskować że ma mokro w majtach. to tak na marginesie, a na poważnie to coraz więcej z roku na rok jest bojowników walczących z "komuną".

~SBS

Ciekawe, ile tu jest byłych TW