Przybywa ścieżek rowerowych
Stalowa Wola w dalszym ciągu czeka na informację od Zarządu Dróg Wojewódzkich w kwestii akceptacji przebiegu Green Velo. Tymczasem trwają prace na terenie powiatu stalowowolskiego.
- Jeszcze do niedawna Stalowa Wola nie była na tym szlaku, w tej chwili jesteśmy włączeni w ten szlak. Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, są negocjowane. Nie mamy szans na to, by w tym ostatnim momencie, kiedy zostaliśmy włączeni, aby tworzyć jakąkolwiek sieć dróg rowerowych. Będzie to sieć z wykorzystaniem naszej infrastruktury ścieżek rowerowych. Pojawią się tylko takie stacje naprawcze do odpoczynku oraz tablice i o oznakowania- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Na terenie powiatu stalowowolskiego będzie przebiegało 35 km trasy Wschodniego Szlaku Rowerowego GreenVelo. Obecnie prace dotyczące tej inwestycji prowadzone są m.in. w Pysznicy i Kłyżowie.
Szlak łączy w sumie 38 powiatów i 144 miast i gmin. W województwie podkarpackim przebiegnie przez: Narol – Horyniec-Zdrój – Lubaczów – Wielkie Oczy – Radymno– Przemyśl – Dynów – Błażową – Rzeszów – Łańcut – Leżajsk – Rudnik nad Sanem – Radomyśl nad Sanem – Zaleszany – Trześń.
Podkarpacki odcinek liczyć będzie ok. 430 km, a jego wykonanie kosztować ok. 65 mln zł, z czego 85% pochodzi z programu Rozwój Polski Wschodniej, 10% z budżetu państwa, a 5% ze środków własnych samorządu. Realizacją projektu, w imieniu samorządu województwa, zajmuje się Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Robert MłynarskiPrzewiń do komentarzy
Komentarze
Szkoda tylko, że te ścieżki są z kostki.
Jak się rowerem jedzie to aż cały drży od tych drobnych przeskoków między kostkami.
Lepsza droga rowerowa byłaby z asfaltu.
Do tego łażą po tym piesi, bo jak kostka to dla nich przecież.
zakupić 10 rowerów dla pracowników Urzędu Miasta w tym 1 szt dla Prezydenta, zwłaszcza odpowiedzialnych za inwestycje w mieście, w drodze do pracy wiedzieli by juz co mają poprawić i jak zrobić.
też się zgadzam że wykonanie tego szlaku rowerowego jest wykonywane na "łapu capu" i jest to kpina . Te ścieżki rowerowe biegną raz jedną a za chwilę drugą stroną drogi - wyjazd prosto pod samochód . Ciekaw jestem gdyby ktoś tak projektował drogi dla samochodów ..... . Już czasem lepiej jechać normalnie drogą ...
olo... nie pitol głupot . Zapewne jesteś sługusem któregoś z (niepo)radnych oddelegowanym do spamowania na rzecz swojego pracodawcy .
Znam sporo rowerzystów w naszym mieście i każdy mówi to samo . Gdy musimy poruszać się tymi pseudo ścieżkami rowerowymi to się nam nóż otwiera w kieszeni i odechciewa się wogóle jazdy rowerem .
A kiedy ścieżka rowerowa wzdłuż Podskarpowej.?
Droga się rozpada, jest zakaz wjazdu rowerów, a ścieżki nie ma.
A kiedy ścieżka rowerowa wzdłuż Podskarpowej.?
Droga się rozpada, jest zakaz wjazdu rowerów, a ścieżki nie ma.
Ja jeżdże bardzo dużo rowerem i bardzo się cieszę z nowo budowanych ścieżek rowerowych, widać ze obecni radni i cały zarząd miasta wreszcie dbają o mieszkańców.
Takie marnotrawienie kasy z Unii... ścieżka rowerowa to nie kawał chodnika z wysokimi krawężnikami...Polak zawsze musi prosty temat spierdo**ć i nachapać się.
Ścieżki w Stalowej Woli są bardzo źle wykonane. Można powiedzieć, że w ogóle ich niema tylko chodnik został podzielony. A w zimie na tych chodnikach zalega śnieg. A przecież jak komuś temperatura nie przeszkadza to można jeździć bo mechanika roweru na to pozwala. A temperatura zazwyczaj nie przeszkadza, tylko taka opinia stereotypowa powstała, że rower tylko w lecie. Wystarczy pomyśleć ilu ludzie jeździ na nartach, więc tak samo można w zimie na rowerze, ale wtedy śnieg trzeba odśnieżać- tak jak na ulicach. A, nie ubijać śnieg traktorem aby powstały śnieżne koleiny.
Tak samo jak piesi łażą po ścieżkach pomimo tego, że są chodniki ;-)
a rowerzyści i tak jeżdżą po jezdni pomimo tego że są ciągi rowerowe
ŻĄDAMY WYŻSZYCH KRAWĘŻNIKÓW!!!
Całe Pomorze Zachodnie ma piękne ścieżki rowerowe. Ścieżki biegną przez lasy, pola, jeziora. Całe Bory Tucholskie można zjeździć rowerem. U nas wielkie wydarzenie i ścieżki po drogach dla samochodów. Jeśli ktoś uważa, że u nas dużo jest rowerzystów to zapraszam na pomorze zachodnie zobaczy ilu ludzi uprawia turystykę rowerową.
Najlepiej "zbudowali" Green Velo w Koziarni. Umieścili tabliczki na wąskiej drodze dla samochodów i temat załatwiony.
Drugie zdjęcie od końca . Profesjonalne zabezpieczenie budowy
Ogólnie też pożal się Boże szlak green velo to jest wielka porażka i pic na wodę .
Polecam profil na fejsie Szlak Green Failo
Kiedy połączenie ścieżki na KEN ze ścieżką edukacyjną w lesie?
Niestety o tym decydują osoby, które rower pamiętają jeszcze z dzieciństwa. Muszą być konsultacje z rowerzystami! Inaczej powstanie kolejny bubel, a nie inwestycja na skalę światową. Kolejnym etapem Green Velo mogą być połączenia międzynarodowe. Co myślicie o przedłużeniu trasy na Kresy?
Co z tego, że powstają ścieżki rowerowe, skoro urywają się nagle lub zostają przedzielone jakimiś łańcuchami metr o jezdni. Projektant i Ci akceptujący nigdy na rowerze nie siedzieli, bo na pewno nie mogli jeździć. Co więcej wszystkie zakręty na ścieżkach muszą być pod kątem prostym, skrzyżowania z ulicami też, bo inaczej się da, a to jest takie naturalne gdy się jedzie na rowerze.O krawężnikach i wysokich progach na łączeniach ścieżka - ulica nie wspominam, bo u nas chyba tak musi być.