System „czerwonego światła” pomógł?

Image

Wszyscy narzekali, a tu się okazuje, że system monitorujący przejeżdżających na czerwonym świetle przez skrzyżowanie obok Patrioty, zwane dużym rondem, pomógł. Ruch wyraźnie zmalał, a co za tym idzie, pewnie będzie bezpieczniej i mniej wypadków. Dlaczego? Bo kierowcy unikają miejsca jak diabeł święconej wody. Może i będzie bezpieczniej, ale tylko tam, bo gdzie indziej ruch wzrósł i to znacznie.

Internauci system postawiony przez GDDKiA na „dużym rondzie” już zdążyli nazwać systemem szpiegowskim. Bo kto wie jak to naprawdę działa? Czy złapie nas jeszcze na pomarańczowym, czy jeszcze zdążymy przejechać, czy lepiej przystanąć jak nie jesteśmy pewni czy zdążymy? Skrzyżowanie jest duże i zanim przejedziemy przez całe, sygnalizacja może się zmienić. Nic więc dziwnego, że na wszelki wypadek wielu kierowców omija rondo „szerokim łukiem”, czyli jeździ objazdami i każdymi innymi możliwymi drogami. Po zamontowaniu systemu rejestrującego wjazd samochodów na czerwonym świetle tłoczno zrobiło się na Poniatowskiego i Czarnieckiego.

- Wystarczy przystanąć w miejscu, gdzie ulica Poniatowskiego łączy się z KEN i obserwować. Teraz już kierowcy nie skręcają tak chętnie, by przejechać przez skrzyżowanie obok Patrioty. Wolą nieco nadłożyć drogi i np. na rynek dojechać przez ulicę Chopina, Okulickiego, albo jadąc od Pysznicy pojechać przez Czarnieckiego, ks. Popiełuszki i skręcić w Okulickiego. Mieszkańcy też teraz chętniej do tych dużych marketów dojeżdżają od strony ulicy Ofiar Katynia niż KEN. Zawsze można koło cmentarza skręcić, ściąć drogę i już się jest. Po co się denerwować koło Patrioty? Czy potrzeba było robić taki system, który sprawia, że kierowcy jadą niepewnie i dają po hamulcach, bo nie wiedzą czy jeszcze mogą jechać, czy już nie mogą?- mówi nasz czytelnik.

Przejazd samochodu na czerwonym świetle zostanie zarejestrowany za pomoc dwóch kamer (zarówno przód, jak i tył auta). Pierwsza z nich to kamera poglądowa i jest ustawiona w odległości 30 metrów od skrzyżowania. Ma ona za zadanie nagrać sekwencję wideo zdarzenia. Druga kamera, pomiarowa, czytać ma tablice rejestracyjne. Jest ona umieszczona na sygnalizatorze światła. System działa niezależnie od sygnalizacji. Skoro na zdjęciach będzie zarejestrowane auto zarówno z przodu, jak i z tyłu nie będzie wątpliwości, że to właśnie ten pojazd przejechał „na czerwonym” przez skrzyżowanie. Przypominamy, że za przejazd na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości od 300 do nawet 500 zł i 6 punktów karnych…

[AB]


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~pirat

czyli mozna tam jezdzic szybko byle na zielonym i

bezstronny

Ja jakos nigdy nie mialem kłopotów z przejechaniem tego niby ronda na zielonym. Nie rozumiem czego tu się bać??? Co co sie boją najwyraźniej nie potrafią jezdzić. Pytanie tylko kto im w takim razie dal prawo jazdy?

~ leb

Tak sie boje tych kamer ze nawet tamtedy nie chodze , zawsze moze mi spasc na łep

~GRATULACJE

swieyne zdjecie zamiST KAMER WIDAC TYLKO KAWALEK KABLA

~polonistka

Strasznie prosty ten artykuł, czy autor ukończył szkołę podstawowš ?

hans

Co za debilne bzdury!!!
Kierowcy nadkładają drogi, żeby ominąć rondo???
A nie wystarczy wjeżdżać tylko na zielonym świetle?
Trzeba być patentowanym durniem żeby wypisywać takie bzdety.

~drozdzik

Ja tam nie zauważyłem zmniejszonego ruchu w okolicy "ronda patrioty", ponieważ juz od dawna jako drogi alternatywnej używam ul. Poniatowskiego - zero świateł i spokojna płynna jazda.

~nemo

cos takiego kierowcy unikaja tego miejsca bo to tacy kierowcy glaby jedne wiesniaki debile

~intel

GDDKiA powinno wziąć pod lupę CBA. wydają publiczną kasę na nikomu nie przydatne drogie gadźety i mają gdzieś opinie kierowców i pieszych, którzy w końcu ich utrzymują.

~stalowa

jak na bocznych miedzyblokowych uliczkach zacznie dochodzic do wypadkow bo kierowcy robia wszystko zeby nie jechac przez to zakamerowane skrzyzowanie to wtedy bedzie lament, jak wladze miasta mogły do tego dopuscic!

~Huciany

Czy nie byłoby lepiej by zielone przed przełączeniem na żółte trochę sobie populsowało?Dałoby to kierowcy czas na normalne hamowanie a nie rosyjską ruletkę,zdążę czy mi błyśnie

~Samson

GDDKiA zapowiedzialo przeciez ze nie zrobi nic wiecej wiec o co chodzi, chcieli kupili system, a my omijamy rondo i wszyscy sa równo niezadowoleni.. w calym swiecie sie pomaga kierowcom, policja jest przyjazna ludziom a u nas sie patrzy jakby tylko karac

~Adam

dokładnie takija
teraz ludzie sie boja jezdzic kolo bionicla bo ciul znajet czy sie zaraz zmieni na zolte czy zdaze, a pozniej ci przysla do domu foto i co? bedziesz sie klocil, lepiej jechac naokolo, spkojnie przynajmniej, ja tez zaczale do Tesco zaiwaniac kolo cmentarza, nieco moze mam dalej, ale czort z tym.. mam nerwy na rondo

~Jacek

a ty kierowco jestes rozgarniety, przekopiowales fragment art i zadowolony
Artykul jest dla ludzie inteligentnych, przeciez jest sarkastyczny jak cholera, ale tzreba miec IQ powyzej 70 by zrozumiec
Oczywicie, ze "pomógł" w cudzyslowiu w ten sposob ze ludzie unikaja bo sie boja, ale nie o to chodzilo, zeby unikali lecz jezdzili poprawnie, a ze pomógł system to niezamierzony efekt systemu
Tak pomogł, ze ludzie unikaja jazdy, a zagracili dwie duze ulice w miescie i to jest smiech na sali, kosztowalo to gówno 7 mln zł i na nic sie zdalo. Taka jest puenta artykulu
Ale tzreba o skumac
Przeciez nie dali systemuu zeby unikac ronda!

~takija

To są lekko mówiąc pieniążki wyrzucone w błoto. Zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić w naszym mieście, a nawet kraju. Zamiast tego szpiegowskiego monitoringu można by przecież zrobić "odliczanie czasu", a jeśli już jest ten szpieg to taki system właśnie by mógł z nim współgrać spełniać swoje zadanie. Na pewno by rozwiązało problem wypadków w tym miejscu. W większych miastach się sprawdza. ELO

~observer

Takim palantom jak Mistrz Prostej w BMW RNI 07WJ nawet ten system nie pomoże ani nie nauczy rozumu, wszak do pustego (łba) nawet i Salomon nie naleje. Szanowny Pan RNI myli chyba Aleje JPII z torem wyścigowym...

~60latPRL

a ten czytelnik to tez chyba nie za mądry jest jak jedziesz jak książka pisze to nic ci nie zrobią a jak jest z tych co tylko nei swiatła i tylko nie pieszy bo musze się zatrzymać to może lepiej nie siadaj za kierownice
tak będzie najbezpieczniej dla wszytkich

~starszy pan

dokładnie ~Kierowca
koło cmentarza to jest tragedia nie można przejść w ogóle
nikt się nie zatrzyma
po prostu masa wiesniakow jeździ i tyle do tego wszędzie tylko ronda czyli udogodnienia dla kierowców a o nas pieszych nikt nie myśli
niech po równo robia swiatała i ronda będzie po równo ruch się rozkladal na drogi i tyle a tym co się spieszy to mandaciki i to solidne

~Kierowca

Auto tego atykułu nie jest zbydtnio rozgarniety skoro stwierdział że system pomogł. "Ruch wyraźnie zmalał, a co za tym idzie, pewnie będzie bezpieczniej i mniej wypadków. Dlaczego? Bo kierowcy unikają miejsca jak diabeł święconej wody. Może i będzie bezpieczniej, ale tylko tam, bo gdzie indziej ruch wzrósł i to znacznie.
Teraz może bedzi mniej kolizji ale za to będą ginąc ludzie na pozostałych drogach. Pogratulować