Będzie bezpieczniej na DW 856
Rozjechane przez tiry pobocza, kruszące się krawędzie drogi- to wszystko sprawia, że jazda może stać się niebezpieczna dla kierowców. Prowadzone na DW 856 prace mają to zmienić…
Wiele osób każdego dnia jedzie drogą wojewódzką do miejscowości położonych w gminie Radomyśl nad Sanem. Trasą tą porusza się naprawdę wiele aut, w tym także samochody ciężarowe, tiry wypełnione po brzegi towarem. Sama DW 856 nie należy do dróg szerokich, trudno więc tak dużym pojazdom „wyrobić” na zakrętach i tutaj właśnie powstaje pewien problem, bo wielkogabarytowe, ciężkie auta najeżdżają na pobocza i niszczą asfalt, który pod kołami na brzegach się kruszy. Rozjeżdżana nawierzchnia niszczeje, zapadają się piaszczyste pobocza.
By zapobiec zniszczeniom i naprawić zaistniałe szkody przystąpiono do prac remontowo- naprawczych. W miejscowościach Antoniów, Nowiny, Wola Rzeczycka, czyli wszędzie tam, gdzie występują ostre zakręty poszerzane są łuki jezdni o około 30-40 cm. Utwardzone pobocza poprawią bezpieczeństwo i komfort jazdy.
Do czasu prowadzenia robót na DW 856 mogą wystąpić utrudnienia w ruchu drogowym.
[AB]
Komentarze
Święto ziemniaka to wymysł i inicjatywa gminy,a poszerzenie zakrętów to inwestycja PZDW w Stalowej Woli,który to ma ludzi odpowiedzialnych za te roboty,a jak zadzwonicie to dowiecie się kto robi sobie jaja z nas i z remontu.
Ale po co,przecież święto ziemniaczane ważniejsze....
Zadzwońcie do Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Stalowej Woli,spytajcie sie o ten remont,to dowiecie sie za kogo nas mają.
PZDW w Stalowej Woli,tel.158429289.
Te doły są jak pułapki , trzeba bardzo ostrożnie jechać.A ja pytam o ścieszkę rowerową , była budowana z takim impetem a teraz pozostawione miejsca nieskończone i nikogo nie widać .Bałagan rozwalony asfalt , dziury ,żal patrzeć . Czy to tak już zostanie ??? Szkoda
jaja sobie robicie... dziury wypierdzielone od tygodnia, strach jechać a wy piszecie że bedzie bezpieczniej... patologia... sami sobie kur***wa jeżdzijcie po tych zadupiach z takimi dołami na zakrętach.. gdzie wój, policja i zdrowy rozdądek
Bardzo dobre zdjęcia pokazujące jak niefrasobliwie zabezpieczono wykopy poboczy na zakretach.Przecież te wykopy można od reki zasypywać kamieniem.Ale nie w Polsce takie rzeczy,a juz na pewno nie u drogowców.
Gdzie jest inwestor,czyli Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich?Czemu nie interesuje się,mimo interwencji telefonicznej,sposobem tych remontów?
To jest Polska właśnie!