Nowa galeria z parkingiem na dachu

Prawdopodobnie do końca roku zostanie zamknięty projekt nowej galerii z funkcją dworca PKS. Galeria stanie przy ul. Okulickiego i będzie bardzo nowoczesna...

Inwestorami, którzy mają postawić nową galerię są biznesmeni Iwona i Dariusz Kołkowie z Tarnobrzega. Do nich należy również galeria City Park, która będzie znajdować się po sąsiedzku z nowym obiektem handlowym. Przypomnijmy, że dworzec PKP w Stalowej Woli został sprzedany za kwotę 5,1 mln zł…

Z 6 firm, które złożyły ofertę w tym zakresie, została wybrana najkorzystniejsza: Iwony i Dariusza Kołków z Tarnobrzega. Nieruchomość po wybudowaniu galerii będzie w dalszym ciągu służyła pasażerom PKS-u. Jest to rozwiązanie korzystne dla oby stron. Nowy dworzec będzie miał 7 stanowisk odjazdowych dla autobusów oraz 2 przelotowe. Pasażerowie w dalszym ciągu będą mogli korzystać z poczekalni, biura obsługi podróżnych, kas biletowych.

- Cały czas pracujemy nad projektem, jeszcze go uszczegóławiamy. Bryła zewnętrzna może jeszcze nie być ostateczna, ale pewnie zbliżona. Staramy się, żeby obiekt był nowoczesny, dostosowany do dzisiejszych realiów. Będziemy tak jak do tej pory starać się współpracować z kupcami stalowowolskimi- mówi Iwona Kołek.

Jak podkreśla Iwona Kołek trwają rozmowy z różnymi firmami, które miałyby znaleźć się w nowej galerii. W zależności od tego, kto będzie wynajmował powierzchnię zatrudnienie może otrzymać 300- 600 osób.

Wizualizacja tego jak wstępnie ma wyglądać galeria jest już dostępna. Ciekawym rozwiązaniem, które dotychczas w Stalowej Woli jeszcze nigdy się nie pojawiło są parkingi na dachu budynku.

- Parkingi będą dwupoziomowe na dachu budynku. Przewidujemy nawet do 1000 miejsc parkingowych w obiekcie. Myślę, że ten obiekt będzie mógł być wizytówką miasta, tym bardziej, że jest to takie serce Stalowej Woli. Zależy nam, żeby się dostosowywać do potrzeb rynku, żeby iść z duchem czasu, by to było coś ciekawego, innowacyjnego- mówi Iwona Kołek.

Równolegle z pracami projektowymi prowadzone są inne formalności m.in. biznesmeni starają się już o pozwolenie na budowę. Od tego między innymi zależy kiedy ruszą prace budowlane.