Pershing cudny i jak nowy?

Image

Pomalowali klatki, wymienili okna, wstawili nowe drzwi wejściowe, wyremontowali jedno mieszkanie, zabierają się za drugie. Narobili się, napracowali, ale sami mówią, że na darmo, że za miesiąc będzie to samo. Czy faktycznie pershing jest niereformowalny?

Remont naszego stalowowolskiego pershinga pochłonął około 100 tys. zł i objął nie tylko zewnętrzną część budynku (zabezpieczenie dachu, wentylacja), ale równie wnętrze. Klatki schodowe w końcu nie będą "siać postrachu", bo zostały odmalowane. Jak się dowiedzieliśmy w klatkach schodowych wymieniono na nowe okna, są też nowe drzwi zewnętrzne. Oprócz tego robotnicy wyremontowali już jedno mieszkanie i zabierają się za drugie. Pachnie świeżością, jest jasno i czysto. Jak długo? Tego nie wie nikt. Sami robotnicy mają mieszane uczucia, bo czy ich ciężka praca „utrzyma” się? Blok ma bardzo złą sławę. Nie raz dochodziło w nim do bijatyk, przepychanek, pijackich burd, również morderstw. Przeciętny mieszkaniec Stalowej Woli raczej nie wszedłby bez strachu do pershinga. To pewne. Teraz mówi się, że za miesiąc może być jak przed remontem. W pershingu mieszkają ludzie, którzy nie potrafią inaczej jak tylko demolować i niszczyć, mieszkają też tacy, którzy marzą o spokoju, godnym życiu i doceniają to, co dla nich zrobiono. Pershing to nie tylko samo zło. Tam żyją ludzie również tacy jak my.

Po remoncie blok, o którym słyszał chyba każdy mieszkaniec Stalowej Woli ma zostać odpowiednio zabezpieczony, aby nie dochodziło w nim do różnego rodzaju dewastacji. W związku z tym ma zostać zainstalowany monitoring. W przyszłości założone mają też być domofony.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny nie ma wątpliwości. Remont bloku przy ul. 1 Sierpnia 11 był konieczny.

- Teraz sami lokatorzy, szczególnie jedna pani, pilnują porządku. To, co zostało tam zainwestowane w odnowienie ścian, ich pomalowanie, wymianę również oświetlenia sprawiło, że te korytarze przejrzały. Mam nadzieję, że wyciągnięcie ręki, pokazanie takiego lepszego standardu pociągnie te osoby do góry, sprawi to, że te osoby będą od siebie wzajemnie wymagały- mówi prezydent.

Lucjusz Nadbereżny osobiście odwiedził pershinga i rozmawiał z lokatorami bloku.

- Widziałem, że ci ludzie dbają o to, co zostało zrobione. Ja komisji mieszkaniowej dałem jednoznaczne wytyczne, że nie będę podpisywał zgody na przeniesienie tam ludzi, bo blok jest w części reprezentacyjnej miasta, patrząc od strony Miejskiego Domu Kultury. Ten blok nie ma być „eksmisyjką”. Tam nie mają być eksmitowani najtrudniejsi z trudnych, bo tak to do tej pory wyglądało. W tej chwili mamy jeszcze problem z tą klatką bliżej MDK, ale mam nadzieję, że również i tam będziemy porządkować- zapewnia prezydent.

Mamy nadzieję, że wraz z nową jakością życia w pershingu pojawią się również „odnowieni” lokatorzy, a ci, którzy od lat czekali na godne warunki, wreszcie będą mieć wymarzonych sąsiadów.

[AB]

Przewiń do komentarzy
















Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Olek

Te menele do swiat zrobia z tego budynku meline taka jak byla przed remontem. Oni do zloba trafiaja po smrodzie,a nie numeracji na wrutni.

~Mieszkaniec

A kiedy Pan prezydent usunie meneli z ul Popiełuszki z tunelu? Tam można filmy grozy nagrywać plenery jak znalazł jak z horroru.Mieszkańcy już dawno stracili nadzieję.Pozdrawiam.

~tytus

Die Nacht to szmata, to wszystko.

~pepito

...a z kad to wszystko wiesz madralo? Wszystkie rozumy pozjadales? Jestes juz nudny i irrytujacy,chyba dawno nikt ci manta nie sprawil. Nie wpisuj tu swoich glupich komentarzy bo nie mozna tego czytac, a twoj login brzmi jak sraczka hitlera cioto.

~Die Nacht

@ elek

Koło wysypiska śmieci ma być zlokalizowany nowy cmentarz, bo na obecnym kończy się miejsce.

~elek

Proponuję wybudować barak obok wysypiska smieci i tam osiedlać meneli dewastujacych mieszkania!!

~Die Nacht

Za miesiąc nie będzie "to samo", ponieważ uciążliwi lokatorzy zostali podobno wyeksmitowani do schroniska dla bezdomnych w Charzewicach.