Antoni Błądek- kandydat na posła

Image

Dlaczego zdecydował się na start w wyborach i dlaczego akurat z PiS? Jakie ma zasługi dla Podkarpacia i czym, według niego, powinien zająć się nowy rząd w pierwszej kolejności? Na te i inne pytania odpowiada poseł Antoni Błądek.

Z jakich powodów startuje Pan w wyborach parlamentarnych?

- Moja decyzja o starcie wynika w wielu powodów. Jeden z najważniejszych to ten, że po raz pierwszy w ciągu ostatnich lat Prawo i Sprawiedliwość ma ogromną szansę na uzyskanie większości parlamentarnej w sejmie co daje szansę na samodzielne sprawowanie rządów w Polsce. Jeżeli tak się stanie, w co mocno wierzę, to stoję przed szansą załatwienia ważnych spraw dla naszego regionu, a szczególnie powiatu stalowowolskiego, niżańskiego czy tarnobrzeskiego. W takim scenariuszu powyborczym poszczególne resorty zostaną powierzone obecnym posłom, z którymi jestem na co dzień związany pracami sejmowymi, stąd dobre relacje i łatwość w nawiązywaniu kontaktów.

Dlaczego z tej partii politycznej?

- Od kilkunastu lat jestem członkiem tej partii, a zarazem pełnomocnikiem powiatowym, a obecnie także zastępcą pełnomocnika okręgu 23 rzeszowsko- tarnobrzeskiego, tworzyłem jej struktury. Partia, z której startuję do wyborów jest najbliższa moim poglądom, bo otwarta jest na zwykłych ludzi. Program tej partii jest wspólnie tworzony w ramach tej formacji i jest również moim programem i z nim się utożsamiam.

Czego Pan dokonał dotychczas w swojej działalności politycznej?

- Jako parlamentarzyście przyszło mi funkcjonować w opozycji parlamentarnej. Ale na pewno moje inicjatywy i działania w jakimś stopniu przyczyniły się do tego, że wreszcie rusza budowa obwodnicy, że dokonana zostanie pełna modernizacja linii kolejowych, w tym elektryfikacja trakcji Stalowa Wola – Lublin. To z mojej inicjatywy w 2006 roku do programu inwestycyjnego została wpisana droga ekspresowa S-74 na listę rezerwową. I wreszcie aktualna budowa S-19. W poprawkach zmian do budżetu wnosiłem o środki finansowe na pierwszy etap budowy obwodnicy Stalowej Woli i Niska, rewitalizację Rozwadowa, jak również podejmowałem wiele interpelacji w kwestiach dotyczących naszego Podkarpacia, jak i w sprawach mających istotne znaczenie dla naszego regionu.

Co Pan uważa za swój największy sukces na niwie politycznej?

- Jako sukces na niwie politycznej uznałbym wygranie wyborów samorządowych w 2014 roku przez moją formację polityczną, którą kierowałem. Jest to wynik mojej oraz moich koleżanek i kolegów ogromnej pracy w ostatnich dziesięciu latach. To, co wydawało się niemożliwe okazało się możliwe do osiągnięcia, dyrektor mojego biura poselskiego został wybrany na Prezydenta, a asystent biura- Przewodniczącym Rady Miasta.

Czym chce Pan przekonać wyborców do swojej osoby?

- Wyborców chciałbym zapewnić, że jestem doświadczonym i skutecznym w działaniu. Może o tym świadczyć fakt, że pracownicy upadłego ZZM Sp. z o.o. (ok. 1240 osób), którzy od pięciu lat walczyli o zaległe, niewypłacone im wynagrodzenia, po podjęciu przeze mnie odpowiednich działań wynagrodzenia otrzymają. Kolejną sprawą jaką obecnie przyjąłem do załatwienia, wniesioną do mojego biura przez dużą grupę działkowców, jest sprawa wyburzania altan na działkach pracowniczych, ponieważ po latach urzędnicy przypomnieli sobie, że przebiega tam rura przesyłowa gazu. Działkowcy, którzy w dobrej wierze i zgodnie z planem zagospodarowania działek nakreślonym przez Urząd Miasta wybudowali altanki, dzisiaj muszą je rozbierać. Winnymi są urzędnicy, a za skutki zaniechań i zaniedbań płacą użytkownicy działek. W mojej ocenie jest to sprawa do wygrania, pod warunkiem zbiorowego działania zainteresowanych i takie działanie zdecydowałem się podjąć.

O co będzie Pan zabiegać w parlamencie dla naszego regionu?

- Najważniejszymi sprawami inwestycyjnymi jest infrastruktura drogowa, kolejowa, do których należy droga szybkiego ruchu S-74, która skomunikowałaby nas z środkową częścią kraju, linie kolejowe – ich modernizacja w kierunku Lublina i Sandomierza, a przede wszystkim tworzenie miejsc pracy aby zatrzymać emigrację młodych ludzi z naszego regionu, a nie da się tworzyć miejsc pracy bez nowoczesnej infrastruktury, bez zmiany przepisów fiskalnych, środowiskowych. Dlatego te cele są dla mnie celami strategicznymi dla regionu, ale również Państwa.

- Czym w pierwszej kolejności powinien zająć się nowy rząd?

- W pierwszej kolejności rząd- zakładając, że będzie to rząd wywodzący się z PIS- musi zrealizować sztandarowe hasła jak: wiek emerytalny, pomoc rodzinom wychowującym dzieci. Jestem przekonany, że te zapowiedzi zostaną konsekwentnie wdrażane w najbliższym czasie działania nowego rządu.

Zobacz spot wyborczy:

Materiał video

Kandydaturę Antoniego Błądka popiera europoseł Tomasz Poręba.

Materiał video

Artykuł sponsorowany

Komentarze

Możliwość komentowania tego artykułu została wyłączona