Wy zgłaszacie, my robimy

Image

Wynikiem rozmów z mieszkańcami miasta są pewne decyzje. Prezydent wraz z radnymi wizytował poszczególne osiedla i rozmawiał z ludźmi. Teraz zgłoszone problemy będą rozwiązywane.

Rozmowy prezydenta, radnych z mieszkańcami stalowowolskich osiedli nie poszły w niepamięć. Lucjusz Nadbereżny i naczelnicy magistratu skrzętnie notowali uwagi osób przychodzących na spotkania z włodarzem Stalowej Woli. Teraz radni przegłosowali stosowną uchwałę i jak zapowiedział prezydent, miasto bierze się do pracy.

- Ta uchwała i również w dużej mierze jej zakres finansowy jest wynikiem odbycia przez nas tych wizyt osiedlowych, wizji lokalnych. Te ponad 250 tys. zł, które są przeznaczone na remont nawierzchni i ulic to jest realizacja wniosków, które zostały przez mieszkańców składane na państwa ręce jako radnych odwiedzających, wizytujących swój okręg wspólnie z nami i z naczelnikami. To jest dowód na to, że te wizyty na osiedlach, w okręgach nie są kwestią tylko i wyłącznie rozmowy, a jest to kwestia rozwiązywania tych najbardziej palących problemów, a więc w wielu miejscach kwestia nawierzchni, kwestia dziur w drodze, oświetlenia. Dziś rozmawialiśmy o dwóch wnioskach dotyczących doświetlenia osiedlowego (Swoły i Karnaty)- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Jak zapewnia włodarz Stalowej Woli wiele wniosków wymaga szybkiej reakcji. Są to zadania, do których nie potrzeba projektów technicznych, pozwoleń, więc można je szybko rozwiązać. Wniosków było bardzo wiele, będą omawiane również na następnej sesji Rady Miasta.

Spotkania (łącznie odbyło się ich 15) prezydenta, radnych i naczelników wydziałów UM z mieszkańcami odbywały się od 14 września do 13 października 2015 roku.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~J 23

dodatkowo samochód skręcający w lewo blokuje cały ruch za nim... Tworzą się większe kori, ruch zwalnia, zanieczyszczenie wzrasta itp...

~J 23

Jak oceniacie "rewelacyjne" azyle na przejściach dla pieszych? 1. Znaki poważnie ograniczają widoczność kierowcom skręcającym w lewo, jak również pieszym zwłaszcza dzieciom. 2. Spróbujcie bezkolizyjnie skręcić z Popiełuszki w Skoczyńskiego lub do sądu bez najechania na namalowany fragmet wyłączony z ruchu umiech Ciekawe jak oznakowane radiowozy tam skręcają, a może niejeżdżą tam już? 3. Pieszy po wejściu na przejście nie ma już pierszeństwa przed samochodami z obydwu kierunków, a tylko z jednego (dwa przejścia niezależne). 4. Pieszy jest gorzej widoczny w trudnych warunkach pogodowych z uwagi na doatkowe instalacje na drodze. Miała być poprawa dla pieszych, ale jezdnia jest dla samochodów - jakoś niepewnie czuję się stojąc na środku drogi (w azylu) gdzie z dwóch kierunków jadą samochody nawet te 50 km/h...