Kossakowie w Muzeum Regionalnym
Wszechstronnie utalentowani malarze oraz znane pisarki. Barwna rodzina, która do dziś budzi emocje. Obrazy, które do tej pory są obiektem westchnień kolekcjonerów. To wszystko na najnowszej ekspozycji w Muzeum.
W niedzielę, 8 listopada, miał miejsce wernisaż wystawy „Kossakowie – co za sukces, co za popularność, grad zaszczytów, honorów”. Muzeum Regionalne w Stalowej Woli dzięki uprzejmości prywatnych kolekcjonerów oraz innych muzeów przygotowało wystawę, która prezentuje bogaty dorobek artystyczny tej niezwykle utalentowanej rodziny.
Wystawa pokazuje fenomen artystyczny Kossaków. Ich twórczość od ponad 150 lat stanowi źródło nieustających emocji i dyskusji. Malarze - to Juliusz protoplasta dynastii artystycznej, bezdzietnie zmarły brat Leon, powstaniec i Sybirak, po amatorsku zajmujący się akwarelą; syn Juliusza i kontynuator jego sztuki - Wojciech; syn Wojciecha - Jerzy; wreszcie drugi wnuk Juliusza, syn Stefana - Karol. Talent pisarski ujawnił się dopiero w trzecim pokoleniu u pań. Córki Wojciecha to dwie słynne poetki Maria Pawlikowska-Jasnorzewka i Magdalena Starzewska-Niewidowska pisząca pod pseudonimem Magdalena Samozwaniec oraz u córki Tadeusza, bliźniaczego brata Wojciecha - powieściopisarki Zofii Kossak-Szczuckiej-Szatkowskiej.
Kurator wystawy dr Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska przedstawiła pokrótce sylwetki każdego członka rodziny. Opisała także barwne życie Kossaków.
- Tadeusz Boy- Żeleński powiedział o Kossakach 4 słowa: Zdolne to szelmy te Kossaki. Mamy tę wielką radość i przyjemność, że możemy Państwu pokazać przekrój prac Kossaków. Wśród nich są absolutne dzieła sztuki jak 3 fragmenty szkiców Panoramy Racławickiej – mówiła dr Stefania Krzysztofowicz-Kozakowska.
Wystawa prezentuje perfekcyjne akwarele Juliusza Kossaka, obrazy nadwornego malarza wojska polskiego – Wojciecha Kossaka. Obrazy Jerzego Kossaka, którego twórczość nawiązywała, podobnie jak u Wojciecha, do tematyki napoleońskiej i walk legionowych. Zaprezentowano także prace Karola Kossaka, autora zafascynowanego Huculszczyzną i krajobrazem Karpat Wschodnich.
Kossakowie i ich twórczość to także wystawa patriotyczno – historyczna. Wernisaż zgromadził znamienitych gości, między innymi księdza biskupa Krzysztofa Nitkiewicza.
- To co uderza to odkrycie i pielęgnowanie talentów artystycznych w rodzinie. Sztuki w szerokim tego słowa znaczeniu. Niemal spontanicznie przypomina się przypowieść o talentach. Musimy talenty dostrzegać i wychodzić naprzeciw ich potrzebom. Tak jak udało się w rodzinie Kossaków. To pierwsza rzecz jaka robi na mnie wrażenie. Drugą jest aktualność działalności artystycznej Kossaków i tej malarskiej i tej literackiej – mówił ks. biskup Krzysztof Nitkiewicz.
Wystawę pełną barwnych ilustracji, obrazów, ekspozycji można będzie obejrzeć w Muzeum Regionalnym do 14 lutego 2016 roku.
MPet
Komentarze
Potwierdzam, znakomita wystawa. Pięknie zrobiona i tyle obrazów Kossaków na jednej wystawie. Ja jestem pod wrażeniem.
Prawdziwa uczta dla zmysłów. Znakomicie przygotowana wystawa.Bardzo dziekuję.
Piękna wystawa. Wspaniała! Brawo Muzeum, jak zwykle najwyższy poziom.