St. Wola znów będzie miastem rowerów?
Miejski Zakład Komunalny chce sięgnąć po unijne pieniądze i wybudować w Stalowej Woli system roweru miejskiego. Każdy mieszkaniec będzie mógł ze specjalnej stacji rowerowej wypożyczyć jednoślad, dojechać w wybrane miejsce i zwrócić pojazd w innej stacji. Takie punkty do wypożyczania i oddawania jednośladów powstać mogą przy instytucjach, marketach, zakładach pracy.
Rowery miejskie funkcjonują już w Polskich miastach: w Bydgoszczy, Wrocławiu, Toruniu… Dlaczego takiej sieci nie stworzyć w Stalowej Woli, nazywanej przez wielu „miastem rowerów”? Minęły już lata, kiedy całe peletony pracowników wracały z Huty do domu lub jechały do pracy, ale wśród wielu mieszkańców miasta, to wciąż popularny środek lokomocji. Bez względu na wiek i płeć. Mamy także całkiem dobrze rozwinięta sieć szlaków rowerowych. Warto to wykorzystać.
Na takiej przesiadce z auta na rower zyskuje przede wszystkim mieszkaniec. Kierowcy, którzy zamienią 5 minut jazdy samochodem na 5 minut rowerem każdego dnia zmniejszają zauważalnie ryzyko chorób serca, cukrzycy i udarów – mówi raport z badań uniwersytetu Cambridge. Są i inne korzyści.
– Każdy, kto przesiądzie się na rower miejski i zrezygnuje tym samym z samochodu, sprawi że w Stalowej Woli choć o odrobinę zmniejszy się poziom zanieczyszczenia. A kiedy z aut na rzecz roweru zrezygnuje 100 osób, to jest to o 100 aut mniej na stalowowolskich drogach. To nie do przecenienia w godzinach szczytu – Anna Pasztaleniec, prezes Miejskiego Zakładu Komunalnego, nie ukrywa, że zależy jej bardzo na tym by firma, której przewodzi, miała swój wpływ na ekologię w Stalowej Woli. Rower miejski to jeden z wielu proekologicznych elementów. Chociażby, jako uzupełnienie transportu miejskiego.
Ile za rower miejski trzeba zapłacić? Cenniki w różnych miastach są różne, ale przyjęło się, że pierwsze 20 minut jazdy jest za darmo, zaś za pierwszą godzinę trzeba zapłacić tylko złotówkę. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w Stalowej Woli rozmieścić stacje rowerowe w takich miejscach, aby bez przeszkód każdy cyklista przemieścił się z jednej do drugiej w czasie darmowych 20 minut. Tak zrobiono choćby w Bydgoszczy, gdzie właściwa lokalizacja stacji była jednym z priorytetów, a dopilnowali tego sami mieszkańcy. Ile takich stacji powstanie w Stalowej Woli? W chwili obecnej trudno szacować, bo gdyby chcieć umiejscowić je przy największych marketach, przy instytucjach publicznych i największych zakładach pracy, to z grubsza licząc około 20. We Wrocławiu jest 73 stacje i 730 rowerów, ale to o wiele większe miasto i zdecydowanie liczniejsza populacja. Jasne jest jednak, że kiedy tam system startował, nie był tak rozbudowany. Ponadto, w wielu miastach dobrą zasadą jest to, że część stacji wznosi gminach, a część zakłady pracy, którym zależy na tym, aby mieszkańcy korzystali z roweru miejskiego. Tam, gdzie takie systemy funkcjonują już od kilku lat, dla wielu pracodawców, w dobie mody na ruch i zdrowy tryb życia, postawienie takiego urządzenia przed zakładowa bramą, to wręcz nobilitacja.
Wróćmy jednak do Stalowej Woli. Kiedy pierwsi mieszkańcy przejadą się rowerem „z wypożyczalni”? Mimo, że programów unijnych, z których można dofinansować takie przedsięwzięcia należy się spodziewać w 2016 roku, to już teraz, przez okres jesienno– zimowy, Miejski Zakład Komunalny chce dobrze przygotować się do nadchodzącej inwestycji.
– Spotkamy się zarówno z firmami, które zajmują się tworzeniem systemu rowerów miejskich, ale również z przedstawicielami choć części gmin, gdzie rower miejski już funkcjonuje. Chcemy dowiedzieć się jak najwięcej, nim przystąpimy do realizacji takiego projektu w Stalowej Woli. Tak, by zminimalizować ryzyko wystąpienia trudności i niedogodności już w trakcie eksploatacji, a przede wszystkim, by rower miejski był jak najbardziej przyjazny dla mieszkańców miasta – mówi Mariusz Piasecki dyrektor ds. rozwoju i organizacji w MZK.
Komentarze
my chcemy zeby nam rowery Lucjusz ufundował! Fontanna bedzie to i na rowery starczy!
Brawo popieram dobry pomysł ale wymienić stojaki na rowery, rower musi być zapiety za rame a nie za koło ustawiony równolegle do chodnika czy jezdni aby nie tarasować przejścia jak to jest teraz bo na tym zdjęciu wygląda to nie ciekawie
Mamy tyle ścieżek rowerowych, że żal byłoby nie korzystać z tej infrastruktury. To była kwestia czasu. Pomysł trafiony. Brawo!
rower
sciagnijcie lepiej inwestorow bo co z galerii i roewrow jak nie ma pracy.
Stalowowolscy a tym bardziej z okolicznych wioch smrodziarze, w życiu nie skorzystają z rowerów miejskich. Chociaż wiadomo, że szybciej, zdrowiej i bez nerwów, ale co to by sąsiad pomyślał gdyby smrodziarz zamiast smrodzić własnym smrodem ... jechał rowerem? Więc dalej będą jeździć smrodami 1 km, stojąc w korkach i narzekając na wysyp smrodziarzy tarasujących przejazd.
Poprosimy wersje rowerka z koszyczkiem. Idealne na zakupy w Galeriach. Parkingi przy sklepach?
Płynność ruch zaburzaja niestety zamulacze kierowcy byl ostatnio poruszany ten temat, taki bezmuzg nie potrafi wlaczyc się plynnie do ruchu czeka na klakson z tytułu, zastawi przejazd rowerzyscie, zastawi przejscie pieszemu, zaparkuje jak ostatni cwok na dwoch miejscach parkingowych.
a kto będzie wypożyczał te rowery KUDŁATY?
Nie ma miejsca dla samochodów i rowerów. Rowerzyści muszą z dróg zniknąć, bo są jak bezpańskie koty i psy, które błąkają się po jezdni zagrożenia tworzac i płynność ruchu zaburzając. Wypozyczalnia rowerów to poroniony pomysł. Wpozyczalnia motorów już więcej sensu ma.
mnie pomysł nie przypadł do gustu, za małe miasto na cos takiego
A ja tam wole własnym rowerkiem popylać, w Sandomingo używki do wyboru i koloru...jak nie chcecie nowego
tylko rowerowych parkingów jak na lekarstwo, wiele sklepów niestety takich miejsc nie posiada albo jest ich mało
Super popieram, tylko kierowcy muszą się nauczyć szacunku do rowerzystów,każdy rower to jeden samochód mniej mniejsze korki na drogach, mniej spalin, wiec ludziom którzy korzystają z tego środku transportu należy sie szacunek, bo gdyby nie rowerzyści to smrodziarze oczadzieli by w swoich brytwankach stojac w korkach,a zapewne większość rowerzystów posiada auto wiec co by było gdyby zaczeli nagle korzystać z swoich aut np. dojerzdzajac do pracy.
Przecież Stalowa Wola to lud chrześcijański - nie kradnie, nie kłamie, nie oszukuje, żyje w zgodzie z przykazaniami bożymi i kościelnymi.
W czym problem?
Oj @JPUA rzeczywiście masz problemy. Spróbuj powoli i ze zrozumieniem przeczytać tekst i nie irytuj się, że nie czaisz. Powoli i ze zrozumieniem. "...to z grubsza licząc około 20" Jeśli chcesz, aby było po 15 bicyklów na każdej stacji, to zachowując proporcje z Wrocławia, stacji będzie 4. Wiem, że matematyka jest trudna, ale to podstawy arytmetyki i warto abyś je poznał, a nie potępiał w czambuł królowej nauk. Istotą jest częstotliwość wypożyczeń, według mnie nierealna (każdy rower 9 razy dziennie, świątek, piątek czy niedziela). No chyba, że się zagoni wszystkich pracowników podległych UM do pedałowania do pracy i z powrotem. Ha Ha Ha.
malinowa, nie wiem czy wiesz, ale od 1 grudnia to mzk i zmks sie łączy. wszyscy o tym mówili i pisali
mzk i zmks to nie jest to samo
~jasio
wesolutki tem dyrektator mzk robiac własnym autobusom konkurencje z rowerów
Z regóły na kazdej stacji jest 10-15 rowerów i twoje wyliczenia o kant d... rozbić i prawda 2,5 miliona wypozyczeń we Wrocku. Może cie to przerasta taka liczba, ale sobie polokaj.
Nigdzie nie pisze ze chca zrobić 20 stacji: "W chwili obecnej trudno szacować", wiec czy bedzie 20 czy 10 czy 30 to nie wiadomo. Pozdrowienia śle ciocia Gienia!
Z regóły na kazdej stacji jest 10-15 rowerów i twoje wyliczenia o kant d... rozbić i prawda 2,5 miliona wypozyczeń we Wrocku. Może cie to przerasta taka liczba, ale sobie polokaj.
Nigdzie nie pisze ze chca zrobić 20 stacji: "W chwili obecnej trudno szacować", wiec czy bedzie 20 czy 10 czy 30 to nie wiadomo. Pozdrowienia śle ciocia Gienia!
Hej @JPUA! Wiedzę, że kiepsko u Ciebie z logiką. Spróbuj się wysilić i policz: 2,5 mln wypożyczeń (o ile to prawda, choć wątpię) tzn. KAŻDY rower CODZIENNIE okrąglutki rok wypożyczany jest ponad 9 razy? Wrocław jest ok. 11 x większy od STW. Tam są 73 stacje i 730 rowerów. W STW chcą zrobić 20 stacji. Żeby proporcje były zachowane, na każdej stacji będą po 3 rowery. Na pewno każdy z nich będzie codziennie wypożyczany 9 lub więcej razy. HA Ha Ha. Zapomnij. I nie pokazuj wszystkim, że jesteś z PiS-u bo go osłabiasz, a szkoda mi tylko takich jak Ty. Naprawdę sądzisz, że tylko w peło myślą?
No oczywiscie że jest: 3 latka za składanie fałszywych zeznań
Die Nacht myśli że kłamanie jest karalne. Hii hii hii
rowery są, tylko zostawić na mieście strach. to jest problem - bezpieczne miejsca postojowe.
Pomysł dobry ale się nie sprawdzi. Nie w tak małym mieście jak Stalowa. Idea jest taka, żeby zrezygnować z aut na rzecz rowerów ale nie wierzę, żeby smrodziarze opuścili swoje smrody w imię ekologii, czy oszczędności. Ci co często jeżdzą rowerami przeważnie mają swoje a Ci co wożą dupy samochodami, nie dadzą sie namówić na zmianę trybu życia.
Skorzystaliby co najwyżej przyjezdni ale ilu ich jest w skali miesiąca, roku?
Jak masz pisac brednie, to nie pisz nic. W takim Wrocku 2,5 miliona rocznie wypozyczeń. To wymysł samorzadowców piszesz. Pewnie ci szkoda ze nie twoich z peło
Ha Ha Ha. 100 osób w mieście zrezygnuje z aut na rzecz roweru? W jakim czasie? Codziennie? Trzeba się wody z bagna opić, żeby tak bredzić. Miejskie rowery są fanaberią samorządowców, tak samo jak kurtyny wodne. Pomysł kompletnie nierentowny, do którego najpierw dopłaci Unia, a potem wszyscy emeryci w Stalowej Woli i będą szukać winnych swojej sytuacji. No ale jak miasto korzysta z pomysłów takich fachowców, to wcale mnie to nie dziwi.
"Zapomi oddać rower"... hahaha dobre. "Mu się zgubi rower"... hahahaha dobre. Człowieku taki rower To rzecz której się nie zapomina oddać ani sie jej nie gubi skoro licznik bije. I możesz pożyczyć na max 6 godzin czy 8 godzin.
Jak chcesz taki rowerek sobie wziąć( przyznaj się) to zapłacisz, proste. Ze 1500. A jak cię za takim "zgubionym" złapią, to jeszcze 5 latek do odsiadki za złodziejstwo i kłamanie (zawiasy pewnie, chyba że masz wyroki na koncie).
Także koleżko nie kombinuj bo paragrafy na ciebie są.
Tylko czy u nas ten system się sprawdzi? Nie mam aż tylu turystów, a każdy ma własny rower. Jeśli chodzi o kradzieże, klient musi wpłacić kaucję zanim dostanie konto w systemie.
w przyrodzie nic nie ginie tylko materia zamienia sie w energie
wesolutki tem dyrektator mzk robiac własnym autobusom konkurencje z rowerów