Będzie stacja, jest dostawca

Jest szansa na to, że jeszcze w tym roku w Stalowej Woli zostanie zainstalowana stacja monitorowania zanieczyszczeń i hałasu. Wykonawca został już wyłoniony. Udało się zmieścić w kwocie jaka została zarezerwowana w budżecie miasta na ten cel.

To dobra wiadomość dla tych, którym leży na sercu czystość powietrza i dla tych, którzy cenią sobie spokój i ciszę, bo teraz łatwiej będzie wskazać odpowiedzialnych za nieprawidłowości występujące w mieście.

- Udało się rozstrzygnąć, po drugiej próbie, przetarg na zakup, dostawę i instalację automatycznej stacji monitorowania zanieczyszczenia powietrza i hałasu. Został już wyłoniony wykonawca. Pierwszy przetarg zakończył się niepowodzeniem, dlatego mamy tutaj pewne opóźnienie. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku zostanie zrealizowane to zdanie, że stacja monitorująca jakość naszego powietrza i poziom hałasu na terenie Stalowej Woli będzie działała 24 godz. na dobę, przez 7 dni w tygodniu- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Realizację tego zadania powierzono krakowskiej firmie. Zakup, dostawa i instalacja automatycznej stacji monitorowania zanieczyszczenia powietrza i hałasu kosztuje miasto prawie 179 tys. zł. Firma zaoferowała 24- miesięczną gwarancję na urządzenie.

Stacja otrzyma lokalizację po badaniach WIOŚ. Zarówno stacja monitorująca hałas, jak i monitorująca powietrze będzie miała dodatkowo osprzęt na mobilne prowadzenie poboru próbek.