Były prezydent krytycznie o rządach PiS

Image

Andrzej Szlęzak na zwołanej przez siebie konferencji prasowej podsumował rok działalności prezydenta Lucjusza Nadbereżnego. Odniósł się również do projektu budżetu miasta na 2016 rok.

Spotkanie miało charakter nieco wyborczy, bo oprócz byłego prezydenta pojawił się na nim kandydat do Rady Miasta Bartłomiej Bednarczyk i popierający go z ramienia partii KORWiN lider struktur Artur Burak. Większość więc wypowiedzi byłego włodarza Stalowej Woli rozpoczynało się od słowa „my”.

Podsumowanie roku rządu PIS-u w Stalowej Woli

Stalowa Wola, według Szlęzaka, nie tylko nie zrobiła kroku do przodu, lecz „zaliczyła” stagnację.

- Raczej możemy obserwować niedotrzymywanie obietnic, bo chociażby taka sytuacja: ktoś notarialnie podpisywał, że nie będzie podwyżek, chwali się, że tych podwyżek nie ma, że są obniżki, a podwyżki są. Od pół roku PEC podwyższa jedną z taryf o 11% co zaskutkowało dla mieszkańców podwyżką o 4%. I oczywiście o tym cicho, ale to jest fakt- mówi Andrzej Szlęzak.

Zastrzeżenia ma też co do zarządzania w niektórych firmach, np. w ZMKS-ie.

- Teraz z budżetu miasta musiano naprędce wygospodarować, wyciągać, wyczesać 1 mln 300 tys. zł żeby zapłacić za zobowiązania ZMKS-u, które narosły w ciągu niecałego roku, a proszę pamiętać, że budżet ZMKS-u to jest około 6 mln zł, czyli 1 mln 300 tys. zł na skutek fatalnych decyzji trzeba było dołożyć. Jedna z wprowadzonych linii, ta, która miała wozić pasażerów z pociągu z Pilchowa- według naszych informacji- w ciągu paru miesięcy przewiozła 5 pasażerów- mówi Szlęzak.

I dodaje, że taniej by było, gdyby tym osobom miasto zafundowało taksówki. Byłemu włodarzowi nie podobało się również to, że MZB znalazło się wśród sponsorów „mikołajek”.

- Spółka z o.o., która ma poważne problemy finansowe jednocześnie lansuje się jako złoty sponsor „mikołajek”. Chciałem przypomnieć, że ówczesny radny Lucjusz Nadbereżny miał bardzo duże pretensje, że PEC, jako spółka miejska, sponsoruje Dni Stalowej Woli i to miało być kosztem mieszkańców, więc pytamy czyim kosztem MZB sponsoruje „mikołajki”? Różnica jest taka, że PEC nie miał problemów finansowych, a wręcz przeciwnie- mówi Szlęzak.

Były prezydent zarzuca obecnej władzy brak poczynionych inwestycji, brak widocznych działań na rzecz miasta i pozyskiwania nowych terenów dla inwestorów.

- Uważamy za bardzo złą decyzję- ale wstrzymamy się jeszcze z ostateczną oceną- próbę łączenia inkubatora, ZMKS-u i MZK, uważamy, że to przyniesie złe rezultaty, poczekamy jeszcze jak to będzie wyglądało. Nieprawdą jest, że na tym etapie poczyniono już jakieś oszczędności. Nie ma żadnych oszczędności, bo zarówno w inkubatorze, jak i w ZMKS-ie ci ludzie, którzy byli tam, tam dalej są na tych kierowniczych stanowiskach, a z tego co słyszymy trochę kierowniczych stanowisk przyrosło, więc to jest nieprawda co pan Nadbereżny mówi, że to będą oszczędności kadrowe itd. Nic takiego w tej chwili nie ma i się na to nie zanosi- mówi Szlęzak.

Jednocześnie były już prezydent dodaje, że Stalową Wolę w końcu może czekać nawet i regres, a miasto będzie musiało się zadłużyć.

- Może o 3 mln, a może i o 10 mln zł i będzie pytanie, z czego to zadłużenie się wzięło i na co te pieniądze poszły? Nie widzimy tutaj żadnych istotnych rozwojowych inwestycji w mieście, więc na co się te pieniądze wydaje?- pyta poprzedni prezydent.

Lodowisko- nieprzemyślana inwestycja?

Artur Burak, który wziął udział w konferencji zorganizowanej przez Andrzeja Szlęzaka odniósł się do budowy nowego lodowiska przed Miejskim Domem Kultury.

- Została tam niedawno wykonana nowa nawierzchnia z kostki betonowej. Wiadomą rzeczą jest, że dzieci będą wokół tego lodowiska chodzić na łyżwach. Pewnie część rodziców przywiezie samochodami swoje dzieci z już ubranymi łyżwami, albo będą na parkingu te łyżwy ubierać zostawiając buty w samochodzie. Co będzie z nawierzchnią tego placu na wiosnę, kiedy lodowisko zostanie rozebrane?- pyta Artur Burak z KORWiN.

I dodaje, że kostkę pewnie trzeba będzie w końcu wymienić, bo zostanie ona zniszczona. Dotychczasowa lokalizacja lodowiska przy kortach na Skoczyńskiego gwarantowała brak szkód tego typu.

- Jest jeszcze kwestia olbrzymich kosztów organizacji tego typu lodowiska. Te koszty idą z naszych podatków, idą z miasta. Wobec sytuacji, że budżet jest na minusie, jest zadłużony, pozostaje pytanie, kto te wszystkie długi będzie kiedyś spłacał? Będą spłacać mieszkańcy poprzez podwyżki- mówi Burak.

Według niego lepszym rozwiązaniem byłoby rozpisanie przetargu na wynajęcie kortów pod organizację lodowiska. Dodatkowo błędem jest liczenie na przyjście mrozu, bo w naszym klimacie może on nie przyjść wcale i cały wydatek na organizację lodowiska przed MDK pójdzie na marne.

Andrzej Szlęzak uważa, że obecny prezydent nie odpowiada na zadane mu pytania, np. na to:

- Kto zapłacił za tą akcję z tymi namiotami, z tymi balonikami, z tymi krówkami, z tymi ulotkami, a pytanie padło już dobre miesiąc temu, a nadal nie ma na to żadnej odpowiedzi. I trzeba zadać kolejne pytanie: w jakim trybie wyłoniono tego kogoś, kto to lodowisko instaluje? Czy to był robiony przetarg na to, kto za to płaci? W tej chwili jest tak, że jest klapa z tą imprezą, no to nie ma prezydenta. Jest dyrektor MOSiR-u, który ma za to odpowiadać- mówi Szlęzak.

Błędna polityka mieszkaniowa?

Bartłomiej Bednarczyk uważa, że Lucjusz Nadbereżny łamie prawo chcąc eksmitować uciążliwych lokatorów do schroniska dla mężczyzn.

- Do niedawna pan prezydent Nadbereżny mówił, że będzie remontował pershinga. Teraz poszedł w drugą stronę i powiedział, że będzie eksmitował mieszkańców na bruk, powiedział on nie na bruk, ale do Schroniska im. Św. Brata Alberta. Pan prezydent jest absolwentem prawa i powinien wiedzieć, że takie rzeczy, według polskiego prawa, są niezgodne. Nie może tego zrobić- uważa Bednarczyk.

Andrzej Szlęzak dodaje, że nie ma takie prawnej możliwości, by eksmitować kogoś do schroniska.

- Jeżeli ktoś jest mieszkańcem zasobów komunalnych, ma np. mieszkanie socjalne to jego można eksmitować albo do innego mieszkania socjalnego, albo do tego, co się nazywa lokalem zastępczym. Miasto musi mieć takie mieszkania, żeby móc eksmitować. Nie ma takiej prawnej możliwości, żeby móc eksmitować do schroniska i takie pohukiwanie, że zero tolerancji, że była zła polityka- bo to ja zostałem wywołany do tablicy- to jest kwestia ignorancji i niewiedzy co można i jakie są możliwości prawne poruszania się w tej sprawie. Nie słyszymy żeby miasto miało budować gdzieś nowe lokale socjalne, nie widać też lokalizacji dla lokali zastępczych, więc będzie można się „poruszać” tylko z tymi uciążliwymi lokatorami w tych warunkach, jakie są. To jest śmieszne, bo jak się było 8 lat radnym i się jest rok prezydentem, to o takiej rzeczy, że nie wolno eksmitować do schroniska trzeba wiedzieć- mówi Andrzej Szlęzak.

O nowych prawach lokalowych mówił podczas spotkania Bednarczyk, któremu nie podoba się pewien zapis.

- Im ludzie bardziej się zadłużają, tym więcej zostanie im obcięte to zadłużenie. Dla przykładu: osoba, która zalega z czynszem 30 tys. zł będzie mieć umorzone odsetki w wysokości 100%, a dług zostanie obcięty o 70%. Jak teraz ma się czuć lokator, który jest sprawiedliwy i płaci w terminie, jeżeli prezydent powiedział to publicznie: ludzie nie musicie tego płacić, obetniemy wam dług o 70%. Kto za to zapłaci? Prezydent miasta chce zatrzymać zadłużenie naszej gminy, a teraz mówi tak: podnosimy podatki, zwiększamy deficyt i dodatkowo mieszkańcy nie musicie płacić 70% swojego czynszu- mówi Bednarczyk.

Ludzie mają zachętę dzięki przepisom do niepłacenia czynszu, bo jak mówi Szlęzak:

- Jeśli nie ma bata w postaci eksmisji na bruk, a takiego w zasadzie nie ma, to co można zrobić. Myśmy jednak nie proponowali nagrody za niepłacenie i chcieliśmy, żeby tych uciążliwych lokatorów koncentrować w jakieś miejsce, czyli przeznaczyć pewne budynki na obiekty socjalne, np. budynek przy Sierpnia 22, przy torach, obok Skarem-u. Cała operacja już trwała. Mieszkańcy, którzy wykupili tam mieszkania dostawali ofertę od miasta i wiele osób się przeniosło, część jeszcze tam została. Tam wprowadziliśmy tych lokatorów, którzy nadawali się na mieszkania socjalne. Podobnie jest z budynkiem przy ulicy Podleśnej (dawny hotel robotniczy). Tam też chcieliśmy zrobić budynek typowo socjalny. Trzeba zadać obecnemu prezydentowi pytanie: a gdzie on chce zlokalizować tych uciążliwych lokatorów, których wyrzuci?- pyta były prezydent.

Andrzej Szlęzak wymienił również wśród złych decyzji:

- niesprzedanie działki przy Frac-u, którą kiedyś chciano kupić od miasta za 6 mln (inwestycja zablokowana za czasów Szlęzaka przez PiS, miała chronić naszych kupców), teraz firma nie chce za nią dać połowy tej sumy mimo, że miasto obecnie chętnie by ją sprzedało,

- niesprzedany plac obok „Katolika” wówczas, gdy był na niego kupiec,

- zniszczenie elektronicznego systemu za 250 tys. zł, który w ZMKS-i wszystko ewidencjonował (przejazdy autobusów, prace kierowców itp.),

- likwidację w PEC-u monitoringu przejazdu samochodów (system sprawdzał gdzie znajduje się dany pojazd, co pozwoliło na ograniczenie kradzieży paliwa),

- organizowanie bezpłatnych dni przejazdów komunikacją miejską (według Szlęzaka nie ma nic za darmo i w konsekwencji kiedyś za to zapłacą sami mieszkańcy).

Jak zapowiedział Andrzej Szlęzak podobne spotkania mają się jeszcze odbywać w przyszłości.

[AB]

Materiał video


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
manukun

@Aga
Mnie nie interesują problemy tego frustrata ze znalezieniem zajęcia. Nie potrafił utrzymać władzy, więc się nie nadaje na rządzenie miastem. Ma jednak prawo, jako mieszkaniec i podatnik, wypowiadać się krytycznie o obecnej ekipie rządzącej. Nadbereżny spędził 2 kadencje w radzie na krytyce Szlęzaka, teraz role się odwróciły.

Z jedną subtelną, ale kluczową różnicą. Szlęzak za krytykę nie pobiera pieniędzy.

~okej

Przez parę miesięcy usłyszymy jeszcze niejeden kwik, dopóki trzody się nie oderwie od koryta, ale za tą trzodą, poza betonowym lewactwem, nie stoi nikt i stać nie będzie.

~lex

@manekin nigdy nie jest za późno na myślenie

~Aga

Szlęzak ciągle nie może się pogodzić z tym że jest dzisiaj nic nie znaczącym mieszkańcem miasta. Facet przegrał wszystko a ostatnio kampanię do Sejmu z PSL. Czas wziąć się do roboty....

manukun

@Aga
Boli prawda? Kończy się cukrowa bańka Nadbereżnego? Szlęzak jest mieszkańcem tego miasta tak samo jak każdy i mną pełne prawo do krytyki.

Najwyraźniej PiS chciałby zamykać usta opozycji.

~Aga

Szlęzak ciągle nie może się pogodzić z tym że jest dzisiaj nic nie znaczącym mieszkańcem miasta. Facet przegrał wszystko a ostatnio kampanię do Sejmu z PSL. Czas wziąć się do roboty....

~demokracja

A co na to nasz manekin?

~swetru

Gdzie jest Petru?

~Adam

Boję się podnieść deskę od kibla ,żeby Petru nie wyskoczył

~kosa

Nie chciałbym, żeby z Polaka robiono wiejskiego głupka, który jak dostanie po mordzie, to ma jeszcze powiedzieć "dziękuję". Co ten Szlęzak myśli, że ludzie pamięć utracili?

Platformie, Petru, PSL z Burym i Szlęzakiem już dziękujemy.

~chmielu

Ale buraki pierdzą w stołki. Kto tam w ogóle przyszedł? Tłumów nie widzę. Szlęzak na energetyków trzeba było przenieść, a nie do Centrum (metalowiec, sierpnia podleśna), a normalnych z energetyków do centrum.

~ojoj

A tak się naśmiewali z PISu, że się nie uśmiechają, że przebierają nóżkami..... A teraz proszę oczy wybałuszają.

manukun

@wyborca
Ależ ja tego nie neguję. Przegrał wybory na własne życzenie. Dlatego jest winny temu, że Nadbereżny zatrzyma rozwój miasta.

~Aldona

Rzeczywiście mordki mają takie niezadowolone jak by kobiety od miesięcy nie mieli. Wyglądają jak prawiczki.

Jacyś tacy niedopieszczeni.

~sondaż

Według sondażu TNS Polska "antydemokratyczny" i "dyktatorski" PiS cieszy się poparciem 42 proc. Polaków. To lepszy wynik niż rezultat wyborczy tej partii.

Na drugim miejscu jest Platforma Obywatelska z wynikiem 17 proc. Na trzeciej pozycji znalazło się ugrupowanie Kukiz'15, które popiera 12 proc. Polaków. Dopiero czwarta jest Nowoczesna, ulubieniec reżimowych mediów. Partia Ryszarda Petru dostała w sondażu 10 proc.

~sztacheta

czytam w sztafecie wywiad z Nadbereżnym na 2 strony ale łgał jak tylko umiał ! ON NIGDY NIE MOWIŁ ZE SZLEZAK ZROBIŁ SITWE HAHA ALE HIPOKRYTA !!!
cały ten wywiad to farsa i kłamstwo !!!

~factore

Teraz nikt nie mówi w mieście innym ludziom WALI MNIE TO, tylko ludzi się szanuje. Pełna kultura, pełny szacunek. I nikt nie mówi innym ludziom o jakimś kursie bez jedzenia.

~POPIS

Szrek ma racje bo miasto cofa się dużymi krokami !!!
Miasto wydaje , konsumuje wręcz pieniądze !
Jak tak dalej będzie to wszyscy wyjada z tego miasta w celach zarobkowych bo tu na nic nie będą mogli liczyć !

~kate

CYTAT

~obsever
.

Mordki mają takie niezadowolone jak by kobiety od miesięcy nie mieli. Wyglądają jak prawiczki.

Jacyś tacy niedopieszczeni.


@observer

widać że znasz ten ból. Mniej oglądania się za siusiakami i jakiś kaszalot cię w końcu obsłuży

~szczupły

a ty schudnij mały człowieczku ,, schudnij ,,,,,nie napisze jak mówiła na ciebie baśka j..a

~server

NIE dla walenizmu.

~obsever

.

Mordki mają takie niezadowolone jak by kobiety od miesięcy nie mieli. Wyglądają jak prawiczki.

Jacyś tacy niedopieszczeni.

manukun

Lepiej mieć stały dostęp do merytorycznej krytyki w radzie*

manukun

@never
Przyda się głos krytyki w radzie. Na razie wszystko przechodzi bez słowa. Zamiast organizować takie konferencje, której mieć stale dostęp do nieudolnych rządów.

@mieszkaniec
Przypominam, że ten rzekomo znienawidzony Szlęzak dostał ponad 10.000 głosów. 1/5 uprawnionych. Nadbereżny miał tylko 2.000 więcej

~never

Żaden z tych za stołem nie wygląda "zachęcająco". Po co te quasi konferencje? Jakieś tam wybory 1 szt. do RM? Co to zmieni? I tak PiS ma przygniatającą większość...Zaczekajmy aż narobią więcej głupstw i wtedy wybierzemy rozsądnych i kompetentnych...

~rrr

A kto go tego upoważnił. Ludzie od koryt zagrają narodowi. To już choroba narodowa . Wystarczy popatrzyć na walkę o TK niby o demokrację przez PO i PSL, Nowoczesna . A przecież to nie chodzi o demokrację tylko o obronę utraconych koryt i kasy. A także o zagrożenie dla tych co nagrabili nie zawsze zgodnie z prawem. A Ziobro i Macierewicz to analizuje.
Szlęzak też nieomylny demokrata tu lokalnie dołącza.Trzeba honorowo ze sceny zejść.

~swetru

Szlęzak z tym dzieckiem idzie na rympał.

~Moon

~~Aga tak samo platformą z nowoczesną, ciężko odciąć od koryta. Jedynie PSL jakoś tak podejrzanie cicho siedzi.

~aga

Szlęzak ciągle nie może się pogodzić z tym że jest dzisiaj nic nie znaczącym mieszkańcem miasta.Facet przegrał wszystko a ostatnio kampanię do Sejmu z PSL. Czas wziąć się do roboty....

~Mamusia

A to dziecko siedzi jakby pieluchy matka mu nie wymieniła.