Na drogach powiatowych nie ma dekoracji
Stalowa Wola w tym roku zyskała nowe iluminacje. Radna Grażyna Janik chciałaby również, by podobnie było na drogach powiatu stalowowolskiego...
Od dawna miasto nie miało nowych iluminacji. W tym roku prezydent zakupił nowe ozdoby i światełka. Zrobiło się magicznie i bajkowo. Wszystkim podobają się zwłaszcza ogromne anioły i gigantyczne prezenty, a także srebrzące się światełka na Alejach Jana Pawła II. Ozdoby po raz pierwszy pojawiły się między innymi na ulicy Wojska Polskiego czy w parku miejskim, gdzie każdego dnia spaceruje wiele osób. Ale są takie miejsca, gdzie ducha świąt czy nowego roku nie znajdziesz ze świecą.
Jak zauważyła radna Grażyna Janik iluminacje świąteczne kończą się tuż za Bazyliką Konkatedralną, nie ma ich na drodze biegnącej w stronę Pysznicy. Ozdób nie ma i nigdy nie było wzdłuż największej i chyba najbardziej ruchliwej ulicy w mieście- Poniatowskiego. To, jak wszyscy już wiemy, ulica powiatowa. Radna Janik w sprawie iluminacji rozmawiała z prezydentem Stalowej Woli, który podkreślił, że miasto może porozumieć się w kwestii ozdób świątecznych ze starostwem.
Tutaj też należy zastanowić się nad tym, czyją własnością jest oświetlenie uliczne wzdłuż omawianych ulic, bo to właśnie na nim montuje się migoczące ozdoby. Jak wyjaśnił obecny na ostatniej sesji Rady Powiatu Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Piotr Śliwiński, część oświetlenia należy do Rejonu Energetycznego, a część do miasta.
- Ustalimy właściciela tych urządzeń i będziemy mogli wystosować taką prośbę o montaż takich elementów, by można było na tych urządzeniach zamontować dekorację- mówił Piotr Śliwiński.
W tej sprawie głos zabrał również radny Cholewiński.
- Jeżeli chce się coś zrobić, to na każdym jednym urządzeniu, czy to jest powiatu, czy to jest gminy, czy zakładu energetycznego, można poprzez użyczenie powiesić pewne urządzenia i z tego korzystać. Trzeba tylko żeby ktoś to skoordynował- mówi Zygmunt Cholewiński.
Bo przecież żeby coś mogło powstać potrzebne są dobre chęci i działanie.
Komentarze
Mnie to dyma, ale widzę, że zarówno teraz jak też w dniu 11 listopada nie było dekoracji(biało czerwonych szturmówek!!) na słupach bo niby kogo ma to obchodzić. w tej biało czerwonej drużynie coś szwankuje, chyba (nie) 'dadzą rady". Kto kogo tutaj roluje, prezydent starostę czy na odwrót? kto zna szczegóły?
Prezydent odpowiada za miasto, a nie powiat w Mieście są, to niech starostwo idzie do sklepu i kupi sobie.
A mnie to ani ziębi ani grzeje czy są te dekoracje czy ich nie ma! Owszem ładnie jest ale jeszcze ładniej jaki rachunek przyjdzie!
Współczuję ludziom mieszkającym w okolicy MDK. Tego typu imprezy powinno się robić na Błoniach zdala od bloków.
szkoda ze każdy zapomniał albo nie chce pamiętać o ulicy ofiar katynia
nikt nikomu nie dogodzi. moze warto sie zajac np. miejscami gdzie dochodzi do wypadków?
oj straszny problem.
Co roku były dekoracje na ul. Staszica, a tym razem niestety pustka. Gołe lampy bez światełek. Tak jakoś smutno. Zgadzam się, że skrzyżowanie obok Bazyliki pięknie wygląda, ale jak tak patrzę na ul. Staszica w stronę szpitala i dalej na Energetyków to jakoś tak dziwnie pusto.
mi4szkaniec to kup i zawies na powiatowej, nam sie podoba na Wojska polskiego
Mieszkaniec to się przeprowadź do Niska ... Jeszcze nigdy Stalowa Wola nie była tak pieknie ubrana. A co na ulicy Wojska Polskiego to jacyś inni mieszkańcy Stalowej Woli mieszkają ? Właśnie fajnie ze w tym roku w innych miejscach pojawiły sie światełka. A nie da sie po tylu latach zastoju wszystkiego zrobic w jednym roku. Duże brawa dla prezydenta! I za to ze widzi takie ulice jak Wojska Polskiego to przeciez jedno z najwiekszych osiedli w Stalowej!
Te swiecidelka powinny byc na al Jana Pawla, co za inteligent wymyslil by wieszac je na Wojska Polskiego, zamiast na glownej drodze powiatowej. Kazdy kto przyjezdza przez Stalowa pyta, "a gdzie macie ozdoby swiateczne?" Sasiednie Nisko, wyglada duzo ladniej niz nasze miasto.