Wielkie plany co do targowiska

Image

Czas zrobić porządek z placem targowym. W tej chwili brakuje tam wszystkiego: koszy, bieżącej wody, dobrej kanalizacji. W środku miasta nie może być takiego bajzlu, zwłaszcza, że sprzedaje się tam żywność…

- W budżecie miasta na rok 2016 została zapisana kwota 120 tys. zł na projekt techniczny modernizacji całego placu targowego. Nie ukrywam, że jest tam jeden problem formalny, który musimy początkiem roku załatwić. Była już kwestia uchwał dających wieloletnią dzierżawę części placu targowego: jedna dla spółki Resko, druga dla stowarzyszenia Zieleniak. Jeżeli chodzi o Zieleniak, ona nie została zrealizowana, umowa nie została przeze mnie podpisana, natomiast jeżeli chodzi o spółkę Resko, to jeszcze przez mojego poprzednika została podpisana wieloletnia dzierżawa i pomimo, że Rada Miasta unieważniła tę uchwałę, to spółka Resko trwa w pewnym sporze z nami. Mam nadzieję, że dojdzie tutaj do porozumienia- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Sprawą naszego placu targowego swego czasu zajmowała się nawet ogólnopolska telewizja. Od tamtej pory nic się nie zmieniło, poza władzą. Ta na szczęście ma wielkie plany. Już w 2016 roku rozpocznie się rewolucja.

- Spółka Resko chciała budować halę, ale w moim przekonaniu cały teren hali targowej, z którego korzystają zarówno kupcy, jak i mieszkańcy Stalowej Woli i całego regionu, powinien być skoordynowany przez miasto i miasto powinno wziąć za niego odpowiedzialność, zwłaszcza, że mamy ostatnią szansę pozyskania miliona złotych z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich (PROW). Nabór będzie początkiem drugiego kwartału. W 2016 roku chcielibyśmy przystąpić do pierwszych prac, ale musimy załatwić jeszcze sprawy własnościowe, dotyczące dzierżawy. Chciałbym, żeby cały teren placu targowego był modernizowany przez miasto. Początkiem stycznia odbędzie się spotkanie. Stroną będą kupcy, ale i osoby prowadzące tam działalność gospodarczą w budynkach przy ul. Okulickiego, tzw. biało- czerwonych- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent chciałby stworzyć odpowiednie warunki handlującym (w tej chwili brakuje śmietników, wody bieżącej, nie ma odpływu). Przydałyby się również ławeczki, na których mogliby odpocząć podczas zakupów zwłaszcza starsi, a to przecież oni najliczniej przybywają po świeże warzywa, owoce i wiejskie wyroby.

- Koncepcja już została stworzona, bardzo ładna hala spożywczo- warzywna, bardzo ciekawa architektura. Przedstawimy tę koncepcję na styczniowym spotkaniu- mówi prezydent.

Również podczas tego spotkania będzie można zgłosić swoje uwagi co do przyszłego projektu.

- Po tym spotkaniu zlecimy wykonanie projektu technicznego tak, by był on gotowy w połowie roku 2016- zapewnia włodarz Stalowej Woli.

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~właściciel

A co Pan Prezydent zrobi z nielegalnym targowiskiem wzdłuż torów? Przypominam że handel tam może odbywać tylko w wyznaczonym miejscu ok 10 metrów od garaży. Czyli prywatny pas przed garażami musi być wolny jak i droga także. Tymczasem jest wolna amerykanka i dzicz rozłożona na całym pasie przez co my właściciele garaży nie możemy korzystać w soboty ze swojej własności. Inkasenci sprzedają nielegalnie bilety straganom pod garażami, jednym słowem "róbta co chceta". Jak widać żaden włodarz nie zrobi z tym porządku. Może jeszcze Pan Prezydent postawi ławeczki przed drzwiami garaży?

~Czesio

1.- "Jest to największy market handlowej soboty na obszarze północnego Podkarpacia.Nie można go lekceważyć". "Po co psuć coś co dobrze działa od 40 lat. Cały urok rynku polega na jego prostocie."

- z tym nie ma co dyskutować trzeba jedynie pomóc się mu rozwinąć.

2-"Kiedy w końcu cały ten syf zostanie wyrzucony poza centrum" jeśli to ktoś kiedyś zrobi to tym samym "rynek" przestanie istnieć.

3-"na ławeczkach" szczególnie wieczorem odpoczywało by towarzystwo z workami na głowie" - a to chyba sprawa policji

~Czesio

"rynek" ciągnie się od hali targowej prawie do piekarni przy Klasztornej czemu nie przedłużyć po prostu deptakai która biegnie wzdłuż torów obecnie do wiaduktu na KEN dalej aż do Klasztornej i potem powrót tym deptakiem wzdłuż Okulickiego (2x większy plac), szerokość na tyle pozwala aby wykonać parkingi jak przy ZBR na całej długości

~Rumburak

To całe targowisko przypomina raczej sceny z Bangladeszu. Kiedy w końcu cały ten syf zostanie wyrzucony poza centrum?

~lypa

"na ławeczkach" szczególnie wieczorem odpoczywało by towarzystwo z workami na głowie

~prezes

Targowisko w Stalowej Woli to problem,bo potrzebny jest spory plac na jego usytuowanie.Jest to największy market handlowej soboty na obszarze północnego Podkarpacia.Nie można go lekceważyć.Trzeba tylko z rozumem i rozsądkiem podejść do tematu.Gdyby nie garaże wzdłuż torów,byłoby po problemie.Ja się dziwię,że właściciele garaży położonych najbliżej torów nie protestują,no bo przecież w sobotę mają zablokowany dostęp do nich.
Zastanowić się można nad przeniesieniem targowiska w bardziej rozległe miejsce,tam gdzie miasto lub powiat ma swoje tereny.Dzisiaj juz da się określić ile potrzeba hektarów na targowisko i parkingi.Byłoby oczywiście wiele protestów,ale z czasem każdy by zaakceptował,tak jak przeniesienie się części kupców "sobotnich" do Zaklikowa.I chyba jest to z pożytkiem dla nas wszystkich.

el.Banan

Feniks taki "biznes" nie powinien nawet wyciągać ręki po pieniądze państwowe ... miesięcznie powinien spokojnie wyciągać kilkadziesiąt tysięcy zł

Pikador zauważ jaki syf zostawiają "sandomierscy biznesmeni" ... czy rozwiązaniem jest postawienie im hali zamiast dawać mandaty za zasyfianie ... Jak na mój gust to spokojnie wystarczyło by zrobienie kilku alejek (jak zrobiono wzdłuż torów i postawienie kilku śmietników no i może "odbudowa" tych PRLowskich budek

~Pikador

Ale bzdury. Po co psuć coś co dobrze działa od 40 lat. Cały urok rynku polega na jego prostocie. Ucywilizowany rynek jest wewnątrz hali targowej, a jeśli ktoś chce być jeszcze bardziej cywilizowany to ma "galerie" handlowe. Wyższe koszty oznaczają że będzie drożej, więc część rynku sandomierskiego tam zostanie. Ławeczki? To nie park - tutaj przychodzi się po jajka, owoce, warzywa, a nie dla relaksu i podziwiania straganów.

~analiza

Bazar czyli rynek podobno miał powstać przy bramie nr.3 HSW. Dzisiaj na miejscu tym rozrasta się las-sprytny wybieg właściciela,ponieważ w starych czasach był tam parking nawet na rowery.Dzisiaj należy teren ten wylesić i jest ciekawie.Pytanie ? Czy tam miał być bazar-rynek? i czy będzie?.Kto wie?

~miastowy

Dajta spokoj temu wiesniaklowi z PSL. On teraz mysli gdzie by tu wybudowac PGR-y

~feniks

el.Banan to co piszesz to jedno a drugie co Nadbereżny zrobił w sprawie wyjaśnienia poboru opłat a co za tym idzie spadku dochodów z dzierżawy.Kontrole przeprowadzone przez poprzedników ujawniły przecież nierzetelność inkasentów.Być może tematu Nadbereżny nie podjął bo przecież zostało to wykryte przez ekipę Szlęzaka a i kibiców jego nie można urazić.

Zbych86

Szlęzak to jest gość ma łep reszta mu nie sięga do szpica tyle w temacie takiej głowy to nie ma i niemiał żaden z rządzocych

~jan

... a co z przedwyborczymi deklaracjami Nadbereżnego o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji ???... chyba sie odechciało wspierać tych którzy płacą składki ZUS i podatki.

el.Banan

A mógłby ktoś napisać coś nt. pieniędzy pobieranych za "placowe" budynek hali też ma zapewne dochody z dzierżawy "budek" itd. ...

Dlaczego to miasto ma wykładać kasę na te "plany" i jakie są korzyści finansowe dla miasta/mieszkańców jeśli plan zostanie wykonany

~Ewa

Poprzednik upychał kasę po bankach i gdzie się dało! Dlatego mówię spieprzaj szlęzak MATTHIASIE!

~m23

I bardzo proszę-można coś zrobić ?można byle ławeczki nie były za 100 tyś PLN z pewnością nie będą.
A gdzie przez tyle lat urzędowania poprzednik przefajurzył kasę (tylko na bibliotekę ?)

~toja

chorował = pił = chorował itd.

~lolek

prezydent ostro działa, w przeciwieństwie do starego, którego trzecią kadencję możemy spisać na straty. no ale on wtedy często chorował.