Klasztorną powiat zrobi sam
Dlaczego bez udziału miasta?- pytają radni. Bo miasto pomoże w czymś innym.
Klasztorna miała być wspólną inwestycją miasta i powiatu, a nie będzie. Na tym polu zrodziło się więc wiele pytań o współpracę. Dlaczego nagle zmieniono zdanie i całe zadanie spadnie na barki powiatu? Przecież droga przebiega w granicach miasta i korzystają z niej w dużej mierze mieszkańcy Stalowej Woli.
Okazuje się, że powiat dogadał się z miastem i na tej linii żadnych zgrzytów nie ma. Wszystko jest w jak najlepszym porządku, zmieniły się jedynie nieco plany. Ulica Klasztorna jest droga powiatową. Powiat sam zrobi pod nią kanalizację, której w tej ulicy nie ma. Sam też zapłaci za nawierzchnię i wszelakie prace z tym związane. Starosta tym radnym, którzy uważają, że poprzednia umowa powinna obowiązywać przypomniał, że miasto partycypowało w kosztach remontu ulicy Przemysłowej, a były to środki niemałe. Teraz miasto pomoże powiatowi w inwestycjach szpitalnych.
- Umówiliśmy się z prezydentem, że nie będziemy żądać dofinansowania do tej drogi, gdyż ta droga zostanie wykonana z dofinansowaniem z dróg lokalnych, gdyż oczekujemy na współpracę i partycypację w środkach finansowych w szpitalu- wyjaśnia starosta.
W budżecie powiatu przyjętym przez Radę Powiatu 21 grudnia 2015 roku znajduje się pozycja: Przebudowa drogi powiatowej Nr 1027R ulicy Klasztornej w Stalowej Woli w ramach programu wieloletniego pn. „Program rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016– 2019”. Na realizację tego zadania przewidziano 3 490 225 zł.
Szpital w najbliższym czasie będzie musiał zmodernizować Oddział Intensywnej Opieki Medycznej i tzw. sale udarowe. Kosztować to ma około 5 mln zł. W grudniu w szpitalu odbyło się wspólne spotkanie władz miasta i powiatu. Radni zwiedzali poszczególne oddziały. Wówczas to Lucjusz Nadbereżny zapewnił, że odbędą się rozmowy w sprawie pomocy finansowej ze strony gminy dla szpitala.
[AB]
Komentarze
Hej Stalowiak daj sobie juz siana z tym wypisywaniem o koleji.Jesli masz cos z glowka to idz do psychiatry
Po co inwestować w OIOM jak i tak nie będzie komu tam pracować a raczej siedzieć bo za te pieniądze pielegniarki mają w dupie wycieranie pacjentom tyłków i zmieniania pieluch! Wiem coś na ten temat bo mówiły mi to pielęgniarki z OIOMu w czerwcu tamtego roku!
Bańka mydlana napompowana przed wyborami grozi pęknięciem, więc trzeba napisać kilka artykułów propagandowych ku uciesze ludu robotniczego miast i wsi.
Będą ględzić o współpracy, żeby nikt nie czepiał się szczegółów i nie pytał o pozykane środki zewnętrzne. Ale ciemny lud ma głosować, a nie wymagać i zadawać pytania.
Swoją drogą,prawie kupiłem bajkę o konieczności budowy ul. Klasztornej w pierwszej kolejności. Chwilę później przypomniałem sobie, który członek partii rządzącej prowadzi tam interes.
Spokojnie panowie, nie sami bo się jeszcze spocicie. Nie lepiej szarpnąć płezydenta za rękaw żeby dorzucił co nieco?
A jaka jest właściwie kondycja szpitala? Cudownie problemy się rozwiązały? Chytry plan - szpital na utrzymaniu miasta?
Z wcześniejszej deklaracji p. starosty wynika, że "organizm połączony" czyli gmina z powiatem zostanie wydojony w inny sposób. Pan prezydent wpakuje swoją kasę w nie swoją ulicę Poniatowskiego. Klasztorną się lekko zwęzi i sam pan starosta toto udźwignie. Chyba, że jest jeszcze jedno dno tej sprawy, że niby to jest spoko ale zaczęło przebłyskiwać super preziowi, że zostawia swoje zadania a ładuje kasę w powiat. Za ten przejaw politycznej solidarności z pewnością zostanie poklepany po ramieniu i to na oczach radnych miejskich. Jedną, niezaprzeczalnie sprawą, która łączy te dwa samorządy to bezsensowne zadłużanie samorządów! Obydwaj w tym względzie są mistrzami, nikt lepiej by tego nie mógł zrobić! Zaraz odezwą się dyżurni klakierzy, ktorzy zwyczajowo zaczną udowadniać o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia!