Zamieszanie z zamkniętym przejazdem
Od dziś zamknięty jest przejazd kolejowy w środku miasta. Od rana w związku z tym są objazdy. Kierowcy nawracają, a znaki drogowe się przewracają. Nie działa też sygnalizacja.
Niedługo stały znaki drogowe informujące o zmianie organizacji ruchu w okolicy przejazdu na ulicy Popiełuszki. W skutek silnego wiatru większość z nich po prostu się przewróciła czyniąc niemały komunikacyjny chaos. Znaki zostały już wkopane w ziemię i nie powinny się wywracać.
Jak się okazuje wielu kierowców albo zapomniało, że przejazd zostanie zamknięty aż do 5 marca, albo po prostu nie wiedziało. Nie działa też sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Popiełuszki i Okulickiego. Teoretycznie niby nie jest potrzebna, ale z parkingu bloków przy torach też trzeba przecież wyjechać, a bez świateł trudniejszą sztuką jest włączenie się do ruchu z czynnego fragmentu ulicy Popiełuszki przy skręcie w lewo w Okulickiego bez długiego oczekiwania. Może też dochodzić do kolizji drogowych, gdyż kierowcy jadący od strony dworca PKS i zamierzający skręcić w lewo, w Popiełuszki, myśląc, że z nieczynnej ulicy nic nie będzie wyjeżdżać, nie będą zachowywać należytej uwagi.
Prawdziwa „jazda” zacznie się prawdopodobnie w godzinach szczytu, gdy przejazd na Ofiar Katynia zostanie oblegany przez osoby wracające z pracy, podobnie zapewnie będzie na wiadukcie. Kto więc nie musi, lepiej niech nie podróżuje po mieście w środku dnia, a sprawy załatwi wcześniej.
Kolejarze przygotowali dla pieszych tymczasowe przejście, obok przejazdu. Piesi więc nie muszą się martwić remontem. Jak zauważyliśmy, byli też tacy kierowcy, którzy usiłowali „wcisnąć” się swoim pojazdem przez tymczasowy trakt, ale się nie zmieścili i w konsekwencji i tak musieli wycofać się na drogę i zawrócić…
Ponowne otwarcie przejazdu kolejowego na ulicy Popiełuszki nastąpi 5 marca o godzinie 18:00.
Przypominamy wypowiedź dla naszego portalu Łukasza Kwasiborskiego z Wydziału prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Prace remontowe na przejeździe w ciągu ul. Popiełuszki w Stalowej Woli będą prowadzone od 22 lutego do 5 marca. W związku z prowadzonymi robotami, konieczne będzie zamknięcie ulicy w tym miejscu. W ramach prac kompleksowo wymienione zostaną tory i podkłady, system odwodnienia i nawierzchnia drogowa na przejeździe. Na nowo zostaną również wyasfaltowane podjazdy. Ruch kołowy będzie prowadzony objazdami, zgodnie z zatwierdzoną już przez zarządcę drogi tymczasową organizacją ruchu. Ruch pociągów będzie prowadzony zgodnie z rozkładem- mówi Łukasz Kwasiborski z PKP.
[AB]
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Czy ktoś się orientuje jak zostanie dotrzymany termin oddania do ruchu?
Ja pikole, jakim trzeba być wieśniakiem, żeby próbować wjeżdżać autem na kładkę, dla pieszych...
UWAGA LUDZISKA PIENDOLINO JEDZIE
@meszkaniec
Opady deszczu to też jego zasługa?
@meszkaniec
Czyli prezydent miasta jest winny za ten bajzel?
I co lemingi, widzicie ile się w mieście dzieje dzięki PREZYDENTOWI L.N.
pociągi jeżdzą. tylko podczas przejazdu stoją strażnicy koleji i nie wpuszczają ludzi na tory
~igor - pkp to stan umysłu.
~igor: Szukaj w PKP logiki.
Nie bardzo rozumie po co ten remont przejazd przez tory w tym miejscu był idealny. Pierwszy przejazd w Stalowej Woli który byl robiony następnie Przemysłowa i Charzewice a w ubiegłym roku zrobiono na Energetykow. Można bylo tą kase spokojnie przeznaczyć na remont jakiejś poczekalni i wc. Ale pewnie jak to w PKP od dworców inna spółka a od torów i przejazdów inna
Sygnalizacja jest "najazdowa", czyli wzbudzana naciskiem na jezdnię. Przy wyłączeniu jednego pasa z ruchu sygnalizacja fiksuje, nie mówiąc o dwóch tak jak teraz. Wyłączenie jej to jedyne dobre rozwiązanie - wiem co mówię bo ja remontowałem nie raz.
sawa przeczytaj jeszcze raz i sie wypowiadaj.A jak nie potrafisz to ci pomoge cytat Ruch pociągów będzie prowadzony zgodnie z rozkładem- mówi Łukasz Kwasiborski z PKP. Wiec jeszcze raz zapytam jak to mozliwe ze teraz powstalo przejscie dla pieszych i nawet dla rowerzystow w kilka dni a przejscie po starej kladce nie moze powstac od kilku lat ze wzgledu na to o czym juz pisalem .Nie nie...nie jestesmy debilami.
Słabe rozumowanie. Skoro trwa remont to ruch pociągów też się nie odbywa.W tej sytuacji dróżnik, szlabany, sygnalizacja itp nie są potrzebne.
~kolo Masz świętą racje! Nas szarych ludzi ma się za idiotów niestety takie są fakty! Można wszystko tylko rządzą pojeb... I bez mózgowe prawo!
tylko żeby im płezydent tych wstęg w blasku fleszy nie poprzecinał...
Tak sobie mysle ze jak widac przepisy nie sa dla wszystkich takie samo.A chodzi mi o wymagania odnosnie przejscia przez tory.Od kilku lat trwa przepychanka ,plany,obliczenia,nakazy,zakazy,ogromne koszty ,szlabany,sygnalizacje swietlne w sprawie przejscia przez tory po planowanej rozbiorce kladki nad torami.tam budowa takiego przejscia obwarowana jest nieskonczonymi wymaganiami . Ponoc trzeba nawet zmienic torowisko .a tu prosze...w kilka dni powstalo zwyczajne tanie bezpieczne jak mniemam skoro jest dopuszczone do uzytku przejscie dla pieszych.I nie trzeba sygnalizacji,szlabanow,droznika i innych planow ktore kosztuja nieqwspolmiernie do inwestycji.wiec jak to do chu...Pana jest?No jak ?Czy wy nas macie za debili ?za bezmózgi ,za glupoli ?
burdel na kolkach będzie....