Mieszkańcy chcą miasta bez odchodów
Co jakiś czas dostajemy sygnały od czytelników, że mieszkańcy wciąż nie dbają o czystość w mieście, a konkretnie chodzi o to, że nie sprzątają po swoich psach. Odchody zalegają na trawnikach i chodnikach…
- Zwracam się z prośbą o nagłośnienie tematu dotyczącego bałaganu jaki zostawiają na mieście czworonogi. Szkoda że mieszkańcy Stalowej Woli nie dbają o wygląd naszego miasta, tylko myślą o własnym interesie, czyli jak to zrobić, żeby piesek nie narobił kupy w domu. Najlepiej tylko wyjść z klatki i pozwolić się załatwić pieskom obok chodnika. Matki prowadzące wózek z dzieckiem czasami muszą ustąpić miejsca przechodniom i najeżdżają wprost na odchody. Dzieci wracające ze szkoły przynoszą to wszystko pod butami do domów. Proszę o jakiś artykuł żeby właściciele piesków zabierali po zwierzętach nieczystości. Wstyd, że żyjemy w tak brudnym mieście – pisze do nas pani Monika.
I choć wielu mieszkańców dba o czystość trawników i gdy wychodzi na spacer ze swoim czworonogiem sprząta po nim odchody, to jednak jeszcze równie wielu woli nie widzieć co dosłownie i w przenośni „narobił” ich ukochany pupil, na ogół zwany przez właściciela członkiem rodziny. A przecież odpowiadamy za to, co zmajstrują inni domownicy. Problemem Stalowej Woli jest brak odpowiedniej liczby psich pakietów, bo przecież odchodów nie wolno wyrzucać do koszy.
O sprawie sprzątania (nie po raz pierwszy), a raczej niesprzątania po swoich psach mówiła ostatnio na forum Rady Miasta radna Urszula Serafin- Bąk. Największym zagrożeniem są brudne trawniki tam, wszystkie te miejsca, gdzie bawią się dzieci. Przykładem jest tu np. Ogródek Jordanowski.
- Rodzice obawiają się o zdrowie swoich pociech. Jest to temat drażliwy, który można w jakiś sposób rozwiązać. Tutaj jest taka propozycja (temat był podnoszony na komisji gospodarki), żeby wskazać miejsca należące do gminy, gdzie można by zainstalować zwykłe pojemniki na śmieci, gdzie mieszkańcy mogliby bez problemu sprzątać po swoich psach i temat byłby rozwiązany. Takim miejscem na moim osiedlu jest deptak na PCK i Ogródek Jordanowski. Proponuję, żeby tam były zainstalowane po dwa takie pojemniki. Ze swojej strony deklaruję współpracę ze szkołami i przedszkolami, zorganizowanie akcji edukacyjnej, zrobienie plakatów czy nalepek, które będą propagować ten drażliwy temat- mówi radna miejska Urszula Serafin- Bąk.
Uwagi te są jak najbardziej słuszne, bo choć śmiało można powiedzieć, że na edukację być może w tej sprawie jest już za późno, jeśli chodzi o wielu dorosłych, którzy nie wyobrażają sobie, by mieli zbierać odchody zwierząt z trawników i biec z nimi na oczach innych pieszych do pojemników by je wyrzucić, to na edukację dzieci jest „w sam raz”. Prawidłowe zachowania trzeba wyrabiać w mieszkańcach już od najmłodszych lat. Wielu dorosłych uważa nawet, że nie po to płaci podatek od psa, by sprzątać po nim z trawników, a od tego powinna być gmina, która te pieniądze zbiera. Gorzej jest, że złe zachowania przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Tutaj edukacja szkolna czy przedszkolna może zmienić pewne przyzwyczajenia utrwalane w domach rodzinnych.
- Problem psich odchodów jest w całym mieście, ale my na bieżąco zamawiamy tzw. psie pakiety- mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Zgodnie z prośbą radnej Urszuli Serafin- Bąk nowe psie pakiety pojawią się na osiedlu Fabrycznym. Kolejne będą stawiane tam, gdzie będzie taka potrzeba.
[AB]
Komentarze
A co ciekawe ,,jak pupilek nawali kloca właściciel odwraca głowę w drugą stronę udając że nie widzi ! A wystarczyłoby temu właścicielowi nawalić pod drzwiami ! pewnie też nie sprzątnie dopóki na własnym guanie nie wyjepie się w domu !! A tak serio mandacik po 500+ będzie na pierwsze dziecko dla POsrańców z Nowożytnej
Psy i koty srajta gdzie chcecie mamy wolnosc i demokracje
W oparach kultury unoszących się nad tym pięknym grodem skorzystam z okazji i poproszę o woreczki i pojemniki na qupy,które robią istoty człekokształtne za śmietnikiem w centrum tego wielkopańskiego miasta . Dodam,iż jest to śmietnik przy ulicy Popiełuszki. Choć w ostateczności możnaby przecież skorzystać z
pakietów, które już tam zamontowano (myślę,że czworonogi nie będą miały za złe). Pozdrawiam serdecznie stalowowolski klub czyściocha i wielkomiejskiego porządku.
mieszkaniec czeka, jego los w Twojej gestii
hehe
Ja proszę o pojemniki na qupy przy ulicy Józefa Poniatowskiego, moim skromnym zdaniem równie zanieczyszczonej. Qupy własnego psa zbieram do własnych woreczków i zagadka:gdzie je wyrzucam? Jeszcze uwaga :płacę podatek od "pupila". Pławianka
~hehek zgadłem???.....Jak tak to gdzie moja nagroda?
Tabliczka "ZAKAZ WYPROWADZANIA PSÓW".....a jak powinno pisać? - "POSPRZĄTAJ PO SWOIM PUPILU" - tak jest np. w stolicy!
często także niektórzy z pisu jak widac po słowach mieszkańca się przyzwyczili do nazywania ich tak
hehe
Nadbereżnego?...zgaduje
pewnie tez, ale ważniejszego
Kotulskiego
i zagadka kogo nazywał pożytecznym idiotą Szlęzak? hehe
przewidziana nagroda wykopanie stołeczka spod nóg mieszkańca kiedy przyjdzie czas rozliczeń
mieszkaniec cytuje cały czas Szlęzaka i Lenina nazywając wszystkich pożytecznymi idiotami, taki to debil, hehe
Wczoraj na Pławie się pojawiły pakiety. M.in. wokół placu przed przedszkolem nr 11. Może już w nic nie wdepnę
On jest przynajmniej pożyteczny a Ty niestety jesteś niepożytecznym idiotą i to Cię najbardziej wyróżnia.
@Nikuś
Nie, trzeba znieść podatek od psów. Wtedy skończy się tłumaczenie, że psiarze płacą i nie mają pakietów. Trzeba znieść podatek i boleśnie karać niesprzątających po swoich zasrańcach. Najlepiej kilka.tysięcy mandatu i wniosek do prokuratury o spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego
Do ''hehek'' czy ktoś ci powiedział że jesteś pożytecznym idiotą, tacy debile nie powinni się produkować na portalu STALOWE MIASTO. [''mieszkaniec '' mówi jak jest].
STALOWA WOLA miastem PSIEJ KUPY
Na wiosnę kiedy kupy nieco podeschną można zorganizować Konkurs Psiej Kupy. Za najładniejsze okazy (w kategoriach: waga, kolor, zapach , konsystencja , ilość zwojów) UM ufunduje nagrody.
Ale byłaby promocja miasta ! na cały świat !
A na serio, rozwiązanie :
1. Zwiększyć (znacznie) podatek od piesków np. 30 zł/ miesięcznie.
2. Za podatek zatrudnić 2 ludzi w firmie sprzątającej co raz na tydzień przelecą każdy trawnik
3. Bezwzględnie karać za nieopłacenie podatku
4. Bezwzględnie karać za niesprzątanie po piesku.
Po 2 latach będzie można wrócić do starej stawki bo wszyscy nauczą się porządku.
Jeśli Radni nie wprowadzą tego rozwiązania to STALOWA WOLA miastem PSIEJ KUPY będzie na zawsze...
a ty "ludek" to zwykły tuman jesteś .
problem powazny jak pisowskie władze
hehe
do ~emigracjaUK No sory koleś, ale do UK z woreczkiem kupy lecieć nie będę, a u nas do kosza wyrzucać nie wolno.
Mieszkam od wielu lat w UK .Tu tez maja psy,koty itp.Tu tez psy srają gdzie mu sie zachce ale ...tu każdy po psie sprząta w woreczek i do kosza.I nie ma tu żadnych pakietów(żenujące żądanie).To wyłącznie sprawa właściciela psa.Masz psa ,masz miec swój woreczek A jeśli zdarzy sie ze po psie nie posprząta to zapewniam ze w trzy minuty będzie policjant który nie dosc ze ukarze mandatem to jeszcze zapisze w aktach i jeśli następnym razem sytuacja sie powtórzy mandat wzrasta o 50% .jakie to proste.Tylko w Polsce zastanawiają sie nad pakietami,przepisami a cwaniaków cala masa.
Psów przybywa, a podatku od nich nie. To może tylko się dziać w Stalowej Wiosce.
dzisiaj sie wpierdzieliłem na centralnym obok przychodni w takie kupsko że głowa mała
Tak na poważnie! Psich kup naprawdę nie można wrzucać do śmietników na mieście???
osiedle skarpa ,,zasrana skarpa,,gówniana skarpa,,gówien skarpa gdzie nie spojrzę gówno i na gównie gówno
Fox-GreyFox i ~monia macie w 100% racje i dodam że JESZCZE sprzątam kupy po swoim psie (robię to zawsze) ale jak widzę jak inni to olewają (łeb w drugą stronę i udaje że nie widzi) to już niewiele brakuje żebym przestane sprzątać bo albo wszyscy albo nikt. A co do kom. ~Sąsiadka o zwiększeniu podatku to bezsensu bo jak zostanie zwiększony to część z tych co jeszcze płacą to przestaną to robić (nie ma co ukrywać na pewno nie płacą wszyscy) i wyjdzie na to samo.
Zwierzeta maja po to dupe zeby srac, wiec dajcie im z tej dudy korzystac.
Żeby móc karać mandatami muszą być stworzone warunki do przestrzegania przepisów. Na dzień dzisiejszy takich nie ma.
Brak pakietów na większości osiedli.
Brak regulacji prawnej.
czego wy wymagacie ?
płacimy podatki a nic z tego nie ma
pisze to jako mieszkaniec poręb - tu nie ma nic dla psów a podobno najliczniejsze osiedle w stalowej....
Zwiększyć podatki związane ze zwierzętami w mieście.
Gdyby policja karaŁA ZA walenie kup przez psy na trawnikach -za co grozi chyba 500zł- tak jak należy ,to by uzbierali więcej kasy z niż z fotoradarów i szybko zrobiłoby się czysto. Ale Przeciez swoim kumplom, znajomym , członkom rodzin, przedstawicielom samorzadów, radnym itd, itp mandatów wlepiać nie będą!!. Sam znam z widzenia policjantów spacerujacych z własnymi czworonogami, które walą kupy gdzie popadnie. Nie brakuje też przedstawicieli radnych itp , którzy wyprowadzają swoje pieski na szybką kupę w ciągu dnia. A co z sędziami, lekarzami, prokuratorami? Dlaczego nikt nie pilnuje porządku i woli wlepić 100zł za przekleństwo o 24.00 w nocy ,kiedy większość ludzi (dzieci) nie słyszy ,bo śpi ,czy za picie piwa pod klatką - nawet po cichu -?? Po to , aby nie trzeba było karać mandatami za srające pieski,czy koty - z czegoś musi się policja rozliczać przed zwierzchniakmi ze swojej służby - a dać kumplowi, czy ojcu ,mamie ,radnemu 500zł za srającego czworonoga ?? NO nie - lepiej dać 100-ówę menelowi ,który się nie postawi. Ot całą prawda o istniejącym przepisie, na przestrzeganie któego policja przymyka oko.