Będą nowe znaki i lepsze oświetlenie
Krytykowane przez internautów znaki przy azylach zostaną wymienione. Nie będzie redukcji oświetlenia nocą na najdłuższej ulicy w mieście.
Azyle bezpieczeństwa, które stoją na drogach powiatu mają swoich zwolenników i przeciwników. Zaraz po montażu niektóre zostały uszkodzone, pierwszy na Popiełuszki, na wysokości „Floriana”, następny na Poniatowskiego. Starosta Janusz Zarzeczny potwierdził informację, że krytykowane przez niektórych mieszkańców blaszane znaki używane do oznakowania azyli na przejściach dla pieszych, zostaną zastąpione plastikowymi, żółtymi słupkami. Wymiana ta zostanie przeprowadzona na wszystkich drogach powiatowych.
Ten apel poparł również nadkomisarz Krzysztof Gawlas, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w stalowowolskiej Komendzie Powiatowej Policji.
– Na ulicy Poniatowskiego obserwujemy duży wzrost natężenia ruchu, po pierwsze dlatego, że część kierowców traktuje ją jako obwodnicę, a po drugie ze względu na uruchomienie dużej galerii handlowej, a większy ruch, to więcej zdarzeń. Dodatkowo, obserwujemy- niestety- dużą niefrasobliwość i nieostrożność zarówno wśród kierowców, jak i pieszych. Kierowcy często jeżdżą za szybko, nie stosują się ani do znaków, ani do warunków panujących na drodze, natomiast piesi często w pośpiechu i nieuwadze wchodzą wprost pod nadjeżdżające auta. Dość powiedzieć, że przez cały 2015 rok nasi policjanci wręczyli ponad 8 tysięcy mandatów, z czego 1068 właśnie pieszym. I to niestety jest tendencja wzrostowa. W tym roku, tylko przez styczeń i luty, ukaraliśmy mandatami już 167 pieszych, ponad 67 pouczyliśmy. W tym samym czasie ujawniliśmy również aż 249 naruszeń kierowców wobec pieszych. To są niepokojące statystyki, dlatego apeluję zarówno do kierowców, jak i pieszych o ostrożność i rozwagę, a także o wzajemne poszanowanie siebie– mówi naczelnik WRD Krzysztof Gawlas.
Krytykowane przez internautów kiepskiej jakości oświetlenie na ulicy Poniatowskiego już w przyszłym roku zostanie wymienione. Dotychczas, ze względu na oszczędności, lampy w niektórych punktach miasta były przyciemniane, teraz mają „działać” pełną mocą. Za oświetlenie odpowiedzialne jest miasto. Koszt utrzymania całonocnego oświetlenia jest ogromny.
– To są- niestety- stare lampy, pozostawiające wiele do życzenia, ale zwróciliśmy się do miasta, aby na ulicy Poniatowskiego zwiększyć moc oświetlenia i ta prośba została wysłuchana. Moc lamp nie jest redukowana, świecą na 100%. To też ma duże znaczenie odnośnie bezpieczeństwa na tej drodze. Chcę też zaznaczyć, że wszystkie lampy zostaną tu wymienione na nowsze i nowocześniejsze podczas zaplanowanej w przyszłym roku przebudowy ulicy– zapewnia starosta Janusz Zarzeczny.
Komentarze
P. Zarzeczny, a może światła i minutniki ? Tak proste, że nawet Panu nie przyszło to do głowy? !
To może oświetlenie LED i niech świecą na 100%
a jak tam stalowka wygrali
Ja bym ulice Pomniatowskiego calkowicie zamkna dla rochu bo tam za duzo ludzi mieszka a do sklepu po chlep czeba jakos dojsc
Wystarczy system sterowania ruchem na Alejach i okaże się, że remont Poniatowskiego jest niepotrzebny.
Gdzie są jaja naszej władzy.
Dużo ludzi jeździ Poniatowskiego bo alejami sie nie da ze względu na WIECZNE czerwone. Niechby pisdupki , które rządzą Stalową poprawili oświetlenie to nie byłoby takich sytuacji. Mam znajomych spoza Stalowej, którzy twierdzą że przejeżdżając przez to moherowe zadupie stoją na prawie wszystkich światłach. Dlaczego można przez taki np. Budapeszt przejechać bez stawania na światłach a w 1000razy mniejszej Stalowej na wszystkich. Co robi kudłaty płezydent?
Słupki plastikowe? jak długo będą? . To muszą być odporne na wandali i debili których nie brakuje. Szkoda pieniędzy , bo będzie tak jak z koszami plastikowymi.
i mózgi kierowcom też wymienić. Wtedy będzie bezpiecznie.
@KOSA
Przyjazność miasta polega na tym, że pieszy ma priorytet przed samochodem wszędzie oprócz dróg tranzytowych. Chcesz bezkolizyjnej obwodnicy środkiem miasta? Polecam Kielce, odcinek S74 i osiedle Boćka. Mieszkańcy byli zachwyceni możliwością korzystania z nowych wind i bezkolizyjnych przejść dla pieszych. Są także zadowoleni z bliskości drogi ekspresowej tuż pod oknem mieszkania, dzięki czemu mogą poczuć wielkomiejski klimat, liczyć samochody i pooddychać rano świeżymi spalinami.
Buraki nie umieją jeździć unikają ronda z kamerami i to są efekty.
Sam jesteś brakiem.
Poniatowskiego to ścieżka polna nie droga miejska. Niech sobie te palanty w Starostwie wreszcie uswiadomią że to obecnie jest i nadal będzie obwodnica Stalowej Woli.
Poniatowskiego musi być tak zaprojektowana żeby była bezkolizyjną obwodnicą.
Miasto ma być przyjazne mieszkańcom a nie urojonym pomysłom starostwa. Amen.
Buraki nie umieją jeździć unikają ronda z kamerami i to są efekty.
telewizja z TVN już się zajeła tym tematem !!! to jest wielki wstyd dla powiatu i dla miasta STALOWA WOLA !!!!
Jednak słuchają ludzi i chcą poprawić bezpieczeństwo. Tyle razy o tym pisałem i zostało wysłuchane.Policja też wzięła się za robotę. Efekty będą niedługo i poprawa bezpieczeństwa.
Panie starosto a co z wegetarianami i cyklistami oraz drugim sortem rodaków jak się pojawią na tej ulicy? Czy pan ta kwestię rozważał? To pan prezydent jest także elektrykiem, który jak chce to zwiększa moce a jak nie to nie? Wielką robotę pan uczyni na tej ulicy ale dopiero w przyszłym roku... a ja w przyszłym roku będę na Florydzie i co pan na to?
Piesi, kierowcy, a co z mieszkańcami, którzy z osiedlowych uliczek nie mogą skręcić w lewo na Poniatowskiego ze względu na ciągły ruch samochodów?
Wczoraj chcąc umożliwić wyjazd w lewo w Poniatowskiego mojemu sąsiadowi zostałem "otrąbiony" przez samochód z tyłu, który o mało co nie najechał na mnie!
Czy starostwo o tym też pomyślało, że przy Poniatowskiego mieszka wiele osób?
Przeżyj przygodę swojego życia i już dziś pojedź na wspaniałe wakacje: utn.pl/uOZMf