Jeszcze przed świętami Wielkiej Nocy na Poniatowskiego będzie bezpieczniej, a to za sprawą m.in. nowych azyli bezpieczeństwa, wysp zwalniających i biało- czerwonych pasów.
W ubiegłym tygodniu zostały wycięte drzewa przy pasach, na których niedawno doszło do śmiertelnego potrącenia. Jak mogli się przekonać kierowcy, przejście dla pieszych jest teraz dużo bardziej widoczne. W poniedziałek w tym samym miejscu zostały pomalowane „zebry” na kolor biało- czerwony. Prace w tym zakresie będę wykonywane jeszcze w kolejnych dniach.
- Przygotowaliśmy tę ulice, została ona wyczyszczona do malowania nowych linii, pasów, do odświeżenia oznaczeń. Wymieniliśmy znaki, które stały na wysepkach. Do świąt zostaną zamontowane 2 wyspy zwalniające- zapewnia Janusz Zarzeczny, starosta stalowowolski.
Pierwszy próg zwalniający pojawi się na kilka metrów przed skrzyżowaniem z Lidem, drugi przy PSP nr 12. Niebawem ustawione zostanie także nowe oznakowanie oraz 2 azyle bezpieczeństwa.
- W przyszłym roku, razem z miastem, chcemy przystąpić do remontu generalnego tej drogi. Teraz chodzi nam o to, żeby zapewnić bezpieczeństwo do czasu remontu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że każde życie ludzkie jest cenniejsze niż środki finansowe- mówi starosta stalowowolski.
Część zamontowanych teraz elementów będzie można wykorzystać później po zakończeniu remontu drogi (m.in. oznakowanie).
MMP Farby – Farby proszkowe, farby ciekłe, farby w sprayu i paint stick. Polecamy!
te progi są takie kwadratowe tylko i wyłącznie po to, żeby rozpędzony autobus wieczorem jak nie ma ruchu mógł wziąć je między koła bez staty komfortu dla pasażerów i żeby autobus był bardziej ekonomiczny.
Natomiast ekonomia tysięcy aut przejeżdżających codziennie i komfort pasażerów nie ma znaczenia, ot demokracja, władza większości..
Dlaczego te progi nie sa na calosci drogi tylko takie kwadratowe gówno? Co za geniusz zamontował prog za przejściem dla pieszych (przy szkole jadac w kier. Vivo)? Po co, co 15 metrow jest na tej ulicy przejscie dla pieszych? Np kolo banku czy Lidla i Justyny? Czy nie mozna z dwoch obok siebie zrobic jednego? Dlaczego nie mozna zamontować barierek przy chodniku informujacych kierowców ze pieszy ma zamiar na to przejscie wejsc tylko toleruje sie ich debilizm i samobójcze zachowanie bo inaczej nie mozna tego nazwac,gdy ktos widzi samochod i włazi mu przed maske. Dlaczego policja nie karze mandatami bezmozgich pieszych? Kto wymyslil taki sposób i uznal go za bezpieczny montując na chybił trafil progi? Dlaczego wladze udaja ze zalezy im na bezpieczeństwie a w jawny sposob montujac kamerki na skrzyżowaniu obok Patrioty maja to gdzies uważając ze sekundniki to zlo. Dlaczego nikt z mądrych na gorze nie poniosl kary za wypadki "dzieki" wielkim znakom na azylach, ktore utrudniały widocznosc? Dlaczego wladza toleruje jawne stwarzanie zagrozenia i parkowanie na zakazie mimo wybudowanego parkingu wzdłuż wieżowców ken 5 i 3. Nie tak dawno rozjechano tez tam rowerzystę. Czy parkujące na chodnikach samochody nie stwarzają niebezpieczeństwa i nie utrudniają ruchu?
idioci, trzeba bylo myslec zanim sie zaczewlo cos dziac ze przez poniatowskiego beda przejezdzac pojazdy omijajace durne rondo z aparatami do robienia zdjec. Wladza jak byla durna tak bedzie tylko szkoda ze gina niewinni ludzie przez ta glupote...
Przepisy wyraźnie mówią że pieszy może wejść na przejście po upewnieniu się że do przejścia nie zbliża się samochód, to po pierwsze. Po drugie czytając te komentarze można wysnuć jeden wniosek że drzewa w naszym mieście są ważniejsze niż ludzie.
Jakie bezpieczniej??? pytam. W 99% do potrącenia pieszego dochodzi właśnie na przejściu dla pieszych, śmieszne ale prawdziwe. Wręcz zachęcam pieszych z kożystania ze swojego "prawa" do pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Więcej przejść, więcej potrąceń, chyba logiczne co?
Mieszkam na poniatowskiego 13 tuż obok tego felernego przejścia. Zawsze gdy żona po zmroku idzie do Justyny to martwię się czy jakiś kierowca jej nie potrąci. W godzinach szczytu gdy ruch jest zwiększony nie ma szans zeby bezpiecznie przejść przez przejście dopóki ktoś łaskawie sie nie zatrzyma. Drzewa które zostały wycięte w wielu przypadkach zasłaniały stojącego przy przejściu przechodnia co mogło powodować nibezpieczne sytuacje. Uważam że wycinka była słuszna bo więcej dla mnie znaczy życie człowieka potencjalnej ofiary potrącenia którą moge być ja moja żona sąsiad każdy niż drzewa których w pobliżu jest sporo ale to tylko moje zdanie z którym nie wszyscy musza sie zgadzac.
Pozdrawiam
Proszę mi powiedzieć dla kogo jest ten próg zwalniający przy PSP 12? Dużo bardziej by się przydał na wysokości bloku Poniatowskiego 84. Tam nie ma wysepki, a przy okazji kierowcy by zwolnili zanim dojadą do skrzyżowania z KEN (masa wypadków).
Szkoda, że nie przenieśli przejścia kilka metrów, tylko wycieli kilkunastoletnie drzewa. Na ul. Ofiar Katynia przy kościele przenieśli przejście o 10 metrów, aby wierni mieli bliżej do Domu Bożego. Tam się dało!!! Można!!!
Panie naczelniku G. Nie można było tego zrobić i na ul. Poniatowskiego?!
Dziś pojawił się próg zwalniający na zasadzie wyspy jak pod Vivo - koło PSP 12. Organizacja ruchu w tym czasie była fatalna, nikt ruchem nie kierował, a ominąć było robotników ciężko. Spóźniłem się do pracy..
@mieszkaniec
Jedyną kolizja, jaką w życiu miałem, polegała na wjechaniu w dmuchany ponton. Za dużo gazu na mokrej trawie koło basenu. Niestety, były ofiary - nie udało się odbarczyć odmy. Chcesz mi powiedzieć, że to ponton był winny? To w takim razie muszę powiedzieć znajomemu, żeby mi oddał kasę.
Gratuluję kolejnego blamażu. Zwłaszcza popieranie polityki wycinki drzew i wkładania w ich miejsce patyków w ziemię...
Fakt jest taki, że tam zrobiła nam się mała obwodnica, więc ruch jest duży i nikt nie stosuje się do ograniczeń.
Jako kierowca mogę powiedzieć, że mnie najbardziej "zwalniają" dobrze oznaczone "podwyższenia drogi" - jest to w miarę bezpieczne dla auta (jak zwolni), nie jest to tak wkurzające jak progi oraz daje dużo większe bezpieczeństwo pieszemu niż pasy. Nie wiem jednak, czy ta droga umożliwia montaż czegoś takiego (jaka jest klasyfikacja).
To co zrobili jest ok (lepsze niż nic, koszt nie duży), ale tematu na bank nie rozwiąże.
~mieszkaniec
Do ''manekin'' jeżeli chodzi o te drzewa to rosły za blisko krawężnika ulicy [50 cm] i w okresie zimy kiedy na drogach jest bardziej ślisko groziło to wypadkiem samochodowym. Ale może ty nie jesteś kierowcą i tobie na bezpieczeństwie kierowców nie zależy. Po za tym zawsze drzewa można dosadzić tylko chodzi o to żeby robić to mądrze.
Już nie rozliczaj kto ma a kto nie ma samochodu, dzisiaj samochód ma nawet największa @#^*," a jak ktoś nie ma to i tak korzysta z ulic poprzez autobusy,taxy i podwozinki ;)
Do ''manekin'' jeżeli chodzi o te drzewa to rosły za blisko krawężnika ulicy [50 cm] i w okresie zimy kiedy na drogach jest bardziej ślisko groziło to wypadkiem samochodowym. Ale może ty nie jesteś kierowcą i tobie na bezpieczeństwie kierowców nie zależy. Po za tym zawsze drzewa można dosadzić tylko chodzi o to żeby robić to mądrze.
Chciałbym zwrócić uwagę, że przy przejściu dla pieszych przy rondzie prowadzącym do Vivo od strony Poniatowskiego nie świeci się żadna lampa. Może tak ktoś z powiatu zajął się tym problemem?
@mieszkaniec
Jaki porządek zrobili? Wycięto drzewa? Z taką polityką cięcia zieleni w mieście w łeb weźmie plan miasta-ogrodu. Tak to już jest, jak nieuk bierze się za zarządzanie...
Nie mogę uwierzyć jeszcze parę dni temu lemingi z byłego układu ujadali kiedy STAROSTWO zrobi porządek na ulicy Poniatowskiego a dzisiaj kiedy ludzie wzięli się za ten problem lemingi narzekają że STAROSTWO się za to wzięło.[ ''mieszkaniec'' mówi jaka jest prawda].
~Teresa
Co z tym obiecanym przystankiem po drugiej strony ulicy na przeciwko Tesco? Sa darmowe bilety dla emerytow a robiąc zakupy w Tesco trzeba przejść kawal drogi aby skorzystać z przystanku. Jeden jest przy Cauflandzie a kolejny dopiero na KEN obok wiaduktu. Tu nie chodzi o emerytow ale o każdego kto musi zmagac się z zakupami aby je donieś do przystanku nie każdy ma samochod aby tylek w nim posadzic i odjechać z pod sklepu. U nas tak jest, ze z jednej strony daje się pomoc a z drugiej rac sobie z ta pomocą to nie nasz problem. Na ul.Okulickiego zrobiono dodatkowy przystanek obok wiaduktu gdzie odleglosc pomiędzy przystankami na tej ulicy jest mniejsza od tej w|w wymienionej. Aparatczyki pomyscie o tym!
Teresa daj sobie spokój z przywożeniem zakupów MKS Po co się męczyć i ośmieszać
Lepiej na zakupy pojechać MKS a z tobołami wrócić taksówką i poczuć się jak człowiek
Pozdrawiam.
Co z tym obiecanym przystankiem po drugiej strony ulicy na przeciwko Tesco? Sa darmowe bilety dla emerytow a robiąc zakupy w Tesco trzeba przejść kawal drogi aby skorzystać z przystanku. Jeden jest przy Cauflandzie a kolejny dopiero na KEN obok wiaduktu. Tu nie chodzi o emerytow ale o każdego kto musi zmagac się z zakupami aby je donieś do przystanku nie każdy ma samochod aby tylek w nim posadzic i odjechać z pod sklepu. U nas tak jest, ze z jednej strony daje się pomoc a z drugiej rac sobie z ta pomocą to nie nasz problem. Na ul.Okulickiego zrobiono dodatkowy przystanek obok wiaduktu gdzie odleglosc pomiędzy przystankami na tej ulicy jest mniejsza od tej w|w wymienionej. Aparatczyki pomyscie o tym!
Komentarze
Prosimy o większą ilość Progów zwalniających w Stalówce.
Polska to kraj absurdów. A przykład idzie z góry.
te progi są takie kwadratowe tylko i wyłącznie po to, żeby rozpędzony autobus wieczorem jak nie ma ruchu mógł wziąć je między koła bez staty komfortu dla pasażerów i żeby autobus był bardziej ekonomiczny.
Natomiast ekonomia tysięcy aut przejeżdżających codziennie i komfort pasażerów nie ma znaczenia, ot demokracja, władza większości..
i napisz jeszcze ze staleś pół godziny jak nie lepiej... ;)
Dzisiaj chciałem przejść przez przejście na energetyków koło szkoły i żaden prostak mnie nie przepuścił.
Dlaczego te progi nie sa na calosci drogi tylko takie kwadratowe gówno? Co za geniusz zamontował prog za przejściem dla pieszych (przy szkole jadac w kier. Vivo)? Po co, co 15 metrow jest na tej ulicy przejscie dla pieszych? Np kolo banku czy Lidla i Justyny? Czy nie mozna z dwoch obok siebie zrobic jednego? Dlaczego nie mozna zamontować barierek przy chodniku informujacych kierowców ze pieszy ma zamiar na to przejscie wejsc tylko toleruje sie ich debilizm i samobójcze zachowanie bo inaczej nie mozna tego nazwac,gdy ktos widzi samochod i włazi mu przed maske. Dlaczego policja nie karze mandatami bezmozgich pieszych? Kto wymyslil taki sposób i uznal go za bezpieczny montując na chybił trafil progi? Dlaczego wladze udaja ze zalezy im na bezpieczeństwie a w jawny sposob montujac kamerki na skrzyżowaniu obok Patrioty maja to gdzies uważając ze sekundniki to zlo. Dlaczego nikt z mądrych na gorze nie poniosl kary za wypadki "dzieki" wielkim znakom na azylach, ktore utrudniały widocznosc? Dlaczego wladza toleruje jawne stwarzanie zagrozenia i parkowanie na zakazie mimo wybudowanego parkingu wzdłuż wieżowców ken 5 i 3. Nie tak dawno rozjechano tez tam rowerzystę. Czy parkujące na chodnikach samochody nie stwarzają niebezpieczeństwa i nie utrudniają ruchu?
W bardziej cywilizowanych krajach odstępuje sie od zakładania progów zwalniających , zamiast nich są zwężenia na jezdni.
idioci, trzeba bylo myslec zanim sie zaczewlo cos dziac ze przez poniatowskiego beda przejezdzac pojazdy omijajace durne rondo z aparatami do robienia zdjec. Wladza jak byla durna tak bedzie tylko szkoda ze gina niewinni ludzie przez ta glupote...
Przepisy wyraźnie mówią że pieszy może wejść na przejście po upewnieniu się że do przejścia nie zbliża się samochód, to po pierwsze. Po drugie czytając te komentarze można wysnuć jeden wniosek że drzewa w naszym mieście są ważniejsze niż ludzie.
Jakie bezpieczniej??? pytam. W 99% do potrącenia pieszego dochodzi właśnie na przejściu dla pieszych, śmieszne ale prawdziwe. Wręcz zachęcam pieszych z kożystania ze swojego "prawa" do pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Więcej przejść, więcej potrąceń, chyba logiczne co?
Mieszkam na poniatowskiego 13 tuż obok tego felernego przejścia. Zawsze gdy żona po zmroku idzie do Justyny to martwię się czy jakiś kierowca jej nie potrąci. W godzinach szczytu gdy ruch jest zwiększony nie ma szans zeby bezpiecznie przejść przez przejście dopóki ktoś łaskawie sie nie zatrzyma. Drzewa które zostały wycięte w wielu przypadkach zasłaniały stojącego przy przejściu przechodnia co mogło powodować nibezpieczne sytuacje. Uważam że wycinka była słuszna bo więcej dla mnie znaczy życie człowieka potencjalnej ofiary potrącenia którą moge być ja moja żona sąsiad każdy niż drzewa których w pobliżu jest sporo ale to tylko moje zdanie z którym nie wszyscy musza sie zgadzac.
Pozdrawiam
Proszę mi powiedzieć dla kogo jest ten próg zwalniający przy PSP 12? Dużo bardziej by się przydał na wysokości bloku Poniatowskiego 84. Tam nie ma wysepki, a przy okazji kierowcy by zwolnili zanim dojadą do skrzyżowania z KEN (masa wypadków).
Prog zwalniajacy sie pojawil a czy jest jakis znak informujacy o nim?
Jadac za innym samochodem mozna niezle sie wsadzic.
Szkoda, że nie przenieśli przejścia kilka metrów, tylko wycieli kilkunastoletnie drzewa. Na ul. Ofiar Katynia przy kościele przenieśli przejście o 10 metrów, aby wierni mieli bliżej do Domu Bożego. Tam się dało!!! Można!!!
Panie naczelniku G. Nie można było tego zrobić i na ul. Poniatowskiego?!
Ruszyło się jak ludzie chcieli protestować! Jak się dalej tak będziecie ociągać z koniecznymi inwestycjami to wam podziękujemy za 3 lata...
Dziś pojawił się próg zwalniający na zasadzie wyspy jak pod Vivo - koło PSP 12. Organizacja ruchu w tym czasie była fatalna, nikt ruchem nie kierował, a ominąć było robotników ciężko. Spóźniłem się do pracy..
@mieszkaniec
Jedyną kolizja, jaką w życiu miałem, polegała na wjechaniu w dmuchany ponton. Za dużo gazu na mokrej trawie koło basenu. Niestety, były ofiary - nie udało się odbarczyć odmy. Chcesz mi powiedzieć, że to ponton był winny? To w takim razie muszę powiedzieć znajomemu, żeby mi oddał kasę.
Gratuluję kolejnego blamażu. Zwłaszcza popieranie polityki wycinki drzew i wkładania w ich miejsce patyków w ziemię...
Fakt jest taki, że tam zrobiła nam się mała obwodnica, więc ruch jest duży i nikt nie stosuje się do ograniczeń.
Jako kierowca mogę powiedzieć, że mnie najbardziej "zwalniają" dobrze oznaczone "podwyższenia drogi" - jest to w miarę bezpieczne dla auta (jak zwolni), nie jest to tak wkurzające jak progi oraz daje dużo większe bezpieczeństwo pieszemu niż pasy. Nie wiem jednak, czy ta droga umożliwia montaż czegoś takiego (jaka jest klasyfikacja).
To co zrobili jest ok (lepsze niż nic, koszt nie duży), ale tematu na bank nie rozwiąże.
~mieszkaniec
Do ''manekin'' jeżeli chodzi o te drzewa to rosły za blisko krawężnika ulicy [50 cm] i w okresie zimy kiedy na drogach jest bardziej ślisko groziło to wypadkiem samochodowym. Ale może ty nie jesteś kierowcą i tobie na bezpieczeństwie kierowców nie zależy. Po za tym zawsze drzewa można dosadzić tylko chodzi o to żeby robić to mądrze.
Już nie rozliczaj kto ma a kto nie ma samochodu, dzisiaj samochód ma nawet największa @#^*," a jak ktoś nie ma to i tak korzysta z ulic poprzez autobusy,taxy i podwozinki ;)
Do ''manekin'' jeżeli chodzi o te drzewa to rosły za blisko krawężnika ulicy [50 cm] i w okresie zimy kiedy na drogach jest bardziej ślisko groziło to wypadkiem samochodowym. Ale może ty nie jesteś kierowcą i tobie na bezpieczeństwie kierowców nie zależy. Po za tym zawsze drzewa można dosadzić tylko chodzi o to żeby robić to mądrze.
Azyle to głupota
Azyle to głupota
Azyle to głupota
co innego czuć się, a co innego być bezpiecznym!
Chciałbym zwrócić uwagę, że przy przejściu dla pieszych przy rondzie prowadzącym do Vivo od strony Poniatowskiego nie świeci się żadna lampa. Może tak ktoś z powiatu zajął się tym problemem?
@mieszkaniec
Jaki porządek zrobili? Wycięto drzewa? Z taką polityką cięcia zieleni w mieście w łeb weźmie plan miasta-ogrodu. Tak to już jest, jak nieuk bierze się za zarządzanie...
Nie mogę uwierzyć jeszcze parę dni temu lemingi z byłego układu ujadali kiedy STAROSTWO zrobi porządek na ulicy Poniatowskiego a dzisiaj kiedy ludzie wzięli się za ten problem lemingi narzekają że STAROSTWO się za to wzięło.[ ''mieszkaniec'' mówi jaka jest prawda].
~Teresa
Co z tym obiecanym przystankiem po drugiej strony ulicy na przeciwko Tesco? Sa darmowe bilety dla emerytow a robiąc zakupy w Tesco trzeba przejść kawal drogi aby skorzystać z przystanku. Jeden jest przy Cauflandzie a kolejny dopiero na KEN obok wiaduktu. Tu nie chodzi o emerytow ale o każdego kto musi zmagac się z zakupami aby je donieś do przystanku nie każdy ma samochod aby tylek w nim posadzic i odjechać z pod sklepu. U nas tak jest, ze z jednej strony daje się pomoc a z drugiej rac sobie z ta pomocą to nie nasz problem. Na ul.Okulickiego zrobiono dodatkowy przystanek obok wiaduktu gdzie odleglosc pomiędzy przystankami na tej ulicy jest mniejsza od tej w|w wymienionej. Aparatczyki pomyscie o tym!
Teresa daj sobie spokój z przywożeniem zakupów MKS Po co się męczyć i ośmieszać
Lepiej na zakupy pojechać MKS a z tobołami wrócić taksówką i poczuć się jak człowiek
Pozdrawiam.
Głąbów co się naoglądali 'szybkich i wściekłych' to nie zatrzyma
Co z tym obiecanym przystankiem po drugiej strony ulicy na przeciwko Tesco? Sa darmowe bilety dla emerytow a robiąc zakupy w Tesco trzeba przejść kawal drogi aby skorzystać z przystanku. Jeden jest przy Cauflandzie a kolejny dopiero na KEN obok wiaduktu. Tu nie chodzi o emerytow ale o każdego kto musi zmagac się z zakupami aby je donieś do przystanku nie każdy ma samochod aby tylek w nim posadzic i odjechać z pod sklepu. U nas tak jest, ze z jednej strony daje się pomoc a z drugiej rac sobie z ta pomocą to nie nasz problem. Na ul.Okulickiego zrobiono dodatkowy przystanek obok wiaduktu gdzie odleglosc pomiędzy przystankami na tej ulicy jest mniejsza od tej w|w wymienionej. Aparatczyki pomyscie o tym!