System roweru miejskiego w St. Woli?
Prezydent Lucjusz Nadbereżny, w kolejnym facebookowym referendum pyta mieszkańców o to, czy chcą aby w Stalowej Woli powstał System Roweru Miejskiego. O co chodzi?
- Wraz z nową, pozytywną energią budzącej się wiosny chciałbym zaproponować Państwu udział w kolejnej edycji facebookowego referendum. Tym razem chcę poznać Państwa zdanie na temat wdrożenia na terenie Stalowej Woli systemu roweru miejskiego- informuje na fb prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Tego typu system funkcjonuje w naszym kraju m.in. w: Bydgoszczy, Wrocławiu, Toruniu. Umożliwiające wypożyczenie rowerów ze specjalnych stacji. Stalowa Wola może być kolejnym miastem gdzie mieszkańcy będą mogli wypożyczać rowery ze specjalnych stacji. W mieście mamy sieć szlaków rowerowych, z biegiem czasu będą pojawiały się kolejne.
- Jako prezydent uważam, że Miasto Stalowa Wola powinno mieć ambicje tworzenia nowoczesnych warunków spędzania wolnego czasu, rekreacji i komunikacji miejskiej. Takim elementem budowania miasta przyjaznego mieszkańcom jest właśnie system roweru miejskiego. Wdrożenie „roweru miejskiego” nie jest łatwym procesem i wymaga dobrego przygotowania. Dlatego już dzisiaj, w formie internetowych konsultacji, chciałbym poznać Państwa opinię na ten temat. Jeżeli będzie z Państwa strony zgoda na budowę kolejnego etapu miasta przyjaznego dla mieszkańców, to już za kilkanaście dni rozpoczęlibyśmy fazę testową takiego systemu roweru miejskiego na terenie Stalowej Woli- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Faza testowa miałaby potrwać kilka tygodni. Po tym okresie wypracowane zostałoby docelowe rozwiązanie. Funkcjonowanie systemu na ulicach naszego miasta rozpoczęłoby się 1 marca 2017 roku. Faza pilotażowa „roweru miejskiego” polegałaby na instalacji na terenie Stalowej Woli 4 stacji działających przez 6 tygodni. Każda stacja wyposażona byłaby w jeden terminal i 12 stojaków z elektrozamkami. Podczas pilotażu okazałoby się jakim zainteresowaniem cieszy się taki system, czy są jakieś problemy z jego działaniem, bądź jakie są oczekiwania jego użytkowników.
- Kto z Państwa jest za wdrożeniem na terenie Stalowej Woli systemu roweru miejskiego? Kto na „tak” poproszę o „lubię to”. Osoby, które nie są zalogowane na portalu Facebook proszę o przesłanie swojej opinie na adres email lnadberezny_(at)_stalowawola.pl . W komentarzach będę wdzięczny za wskazanie lokalizacji stacji roweru miejskiego, szczególnie pierwszych 4 miejsc do wprowadzenia systemu pilotażowego: Plac Piłsudskiego przy MDK? Park Miejski? Park24 za Kinem Ballada? Tzw. rondo – skrzyżowanie al. Jana Pawła II z KEN? A może Rynek w Rozwadowie lub Hala Targowa przy ul. Okulickiego? Czekam na Państwa opinię do piątku 1 kwietnia- informuje prezydent.
1 kwietnia 2016 roku mija 40 lat od formalnego funkcjonowania komunikacji miejskiej na terenie Stalowej Woli. Jak podkreśla prezydent, ten jubileusz to dobry dzień, aby podjąć nowe wyzwanie budowania nowoczesnej, ekologicznej, przyjaznej komunikacji zbiorowej, poszerzonej o dobrze funkcjonujący system roweru miejskiego w Stalowej Woli.
Instytucją odpowiedzialną za wdrożenie systemu byłby Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli. MZK na ten cel chce sięgnąć po unijne pieniądze.
Dotychczas prezydent za pośrednictwem facebook'u pytał mieszkańców o instalację w mieście kurtyn wodnych, jak również lokalizację miejskiego lodowiska.
Komentarze
GDZIE zapowiadany INWESTOR ???????? MIEJSCA PRACY ???
ja bym się na takie coś przesiadł - korzystałem w Warszawie i ekstra sprawa pod warunkiem, ze było by dużo baz
~ssz - Przemysłowa to jeszcze dzieło poprzedniej władzy raczej, a poza tym mi pasuje, jest duuuużo lepiej niż było - ale jeszcze nie idealnie.
Rowery to przemilczę
....to jakieś jaja są?!?
normalnie zaniemówiłam... to jest chyba jakiś żart... Wymyślił azyle, progi, malowanie przejść na czerwono jakby to miało zwiększyć bezpieczeństwo (nie tędy droga) ścina dżewa jakby one były winne, wydaje pieniądze na byle bzdury. TAK NA BYLE BZDURY (kącik dla zakochanych, kurtyny wodne) a gawiedź się cieszy, że "prezydent" gospodarny, mądry, coś "robi" ludzie przejrzyjcie na oczy!!! Pytam... czy wy naprawdę jesteście zadowoleni? Jesze teraz te rowery, gdzie na mieszkańca przypada conajmniej jeden rower (to jest tak głupie, że aż śmieszne) Ps. zamiast szerokiej ul. przemysłowej, wyszła kur.a ścieszka... i to krzywa.
"fejsbukowy" chłopaczek chyba jeszcze nie dorósł do tak ważnego i odpowiedzialnego stanowiska.
co za idiotyzm, temat zastępczy GDZIE DUŻY INWESTOR ZAPOWIADANY PRZED WYBORAMI PARLAMENTARNYMI. CO KIEŁBASA WYBORCZA ZJEDZONA ?? to jest ważne nie rowery, które każdy ma.
lepiej zainwestujcie w bezpieczne parkingi dla prywatnych rowerów - koło m.in. hali i marketów.
co z tego że mam rower jak strach go zostawić i iść bez stresu na zakupy.
Kto lubi wycieczki rowerowe ten rower już posiada, pytanie powinno się pojawić po przedstawieniu sposobu funkcjonowania i kosztów. Wtedy normalny człowiek podejmie właściwą decyzję. Wy się napalicie a potem wam MZK zafunduje podwyżkę śmieci. Dlatego zanim zalajkujesz infantylny pomysł to się wcześniej zastanów
nad pomysłodawcą i konsekwencjami.
Ci, co jeżdżą rowerami na codzień, już takowe posiadają. Ci, co wożą tyłki samochodami - nie zmienią podejścia. Podsumowując, w SW takie rozwiązanie nie ma racji bytu.
w centrum duzych osiedli i pod zakladami pracy, ludziom nie bedzie się chciało chodzic gdzies specjalnie aby wypozyczyc rower
W Rzeszowie tez to jest, i bardzo bardzo bardzoooo rzadko można kogoś spotkać żeby z tego korzystała, moim zdaniem strata pieniędzy
W Krakowie system roweru miejskiego funkcjonuje jak marzenie, ale:
- Kraków jest duży,
- Jest tam sporo turystów i studentów,
- Jest gdzie jeździć i co zobaczyć...
Po ten rower miejski sięgają ci, którzy nie mają własnego roweru z jakichś przyczyn (np. student, turysta).
Kto sięgnie po niego w Stalowej Woli?
W mieście gdzie jest spory procent "elementu" gotowego zająć się takim towarem, gdzie z jednego końca miasta da się dojść w 15 min do drugiego końca, takie rozwiązanie nie ma sensu. Nie wiem, czy jakieś miasto wielkości STW za takie coś się brało, wątpię. Z bliższych nam miast, chyba w RZE takie coś odpalili, ale z relacji znajomych, porażka (ile w tym prawdy, nie wiem).
Dla mnie to kolejne wydane pieniądze na nie przemyślany pomysł - fajny i na czasie/modny, ale nie przemyślany i nie potrzebny.
Lepiej niech Pan Lucek siedzi w Wawie i męczy swoich idoli, by coś cieplej na nasze miasto spojrzeli i wspomogli nas konkretnym dofinansowaniem na konkretne inwestycje, a nie te zabawy w miasto.
Świętujmy dzień pieszego pasażera komunikacji miejskiej.
co do lokalizacji przydaly by sie takie rowery kolo ronda pileckiego