Elektrownia nie jest zagrożona, ale

Image

Miało być oszczędnie, nowocześnie, ale wyszło jak zwykle. O lokalnych zagrożeniach energetycznych słyszymy nie od dziś. Czy w Stalowej Woli i Nisku będą zimne kaloryfery?

Elektrociepłownia Stalowa Wola (spółka celowa TAURON Wytwarzanie oraz PGNiG Termika) odstąpiła 29 stycznia od kontraktu z generalnym wykonawcą budowy bloku parowo- gazowego o mocy 450 MW - firmą Abener Energia. Jak poinformował Tauron PE Abener Energia naruszył harmonogram oraz istotne warunki techniczne kontraktu, które mają wpływ zarówno na bezpieczeństwo, bezawaryjność pracy bloku, jak i jego przyszłą efektywność i koszty jego eksploatacji. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że oddanie bloku P-G kolejny raz przesunie się w czasie. Przyczyniły się do tego kłopoty z dostarczeniem turbiny parowej z Gdańska czy zapadnięcie się na budowie kanału wody chłodzącej. Nad inwestycja, której opłacalność wielu od dawna kwestionuje zawisły bez wątpienia czarne chmury.

Dla miasta to również złe wieści, bo Stalowa Wola na około 3 lata może pożegnać się z dodatkowymi wpływami z podatków od nieruchomości i nie ukrywa, że kwestia tych podatków była ujęta w wieloletnim planie finansowym miasta. Kilka milionów złotych ulotniło się (podatek od nieruchomości wpływa od 1 stycznia następnego roku zakończeniu inwestycji).

- Nie wiem czy ja jeszcze będę beneficjentem tego wpływu podatkowego- żartuje prezydent Lucjusz Nadbereżny i dodaje już poważnie- my tutaj mamy większe zmartwienia niż tylko i wyłącznie kwestia utraty wpływu podatkowego. To jest związane z bezpieczeństwem systemu ogrzewania miasta, nie tylko Stalowej Woli, ale również Niska- mówi prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

Jak zapewnia włodarz miasta mieszkańcy mogą spać spokojnie.

- Chciałbym uspokoić. Jesteśmy już po rozmowie, dzięki zaangażowaniu pana posła Rafała Webera byliśmy na spotkaniu w Ministerstwie Skarbu Państwa, przy udziale prezesów Tauronu i PGNiG, a więc sponsorów tej inwestycji. Na pewno problem jest tam dość duży- mówi prezydent.

W sprawę zaangażowany jest poseł Rafał Weber.

- Są prowadzone analizy, w najbliższym czasie ma nam zostać przedstawione stanowisko, dowiemy się, którą ścieżkę wybierze elektrociepłownia, by zabezpieczyć Stalową Wolę i Nisko, ale też strefę przemysłową tak, by w 2018 roku dostawy ciepłej wody i ciepła nie były zagrożone- mówi poseł Weber.

Jak mówi prezydent, nowy blok parowo- gazowy miał być tą instalacją, która zgodnie z umową dostarczałaby ciepło systemowe do naszych domów.

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów Unii Europejskiej. Z powodu smogu spowijającego nasze miasta i wsie każdego roku umiera około 45 tysięcy osób. Od 1 września 2019 roku w Polsce wprowadzony zostanie całkowity zakaz palenia paliwami stałymi, w tym m.in. węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach. Dopuszczonymi do użytkowania będą jedynie paliwa gazowe oraz lekki olej opałowy. Prezydent nie chce, by mieszkańcy niepotrzebnie denerwowali się, że może w ich mieszkaniach któregoś dnia zabraknąć ciepłej wody czy ogrzewania.

- Nie mówimy na ten temat, bo nie ma powodu, by wzbudzać jakąś panikę, natomiast w związku z tą sytuacją od razu podjęliśmy pewną reakcję- spotkanie na wysokim szczeblu tak, aby również ministerstwo miało świadomość, że nie chodzi tylko i wyłącznie o jakąś prestiżową inwestycję, która tak, a nie inaczej została przerwana, ale również o kwestię bezpieczeństwa mieszkańców Stalowej Woli i Niska. Trzymamy rękę na pulsie- zapewnia prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Problemem jest też fakt, że nowa technologia użyta na bloku parowo- gazowym ograniczy zatrudnienie w elektrociepłowni.

- Mamy nadzieję, że w międzyczasie nasza energetyka, Tauron, może przy współpracy z miastem, znajdzie rozwiązanie, by zagospodarować pracowników naszej energetyki, bo o tym często zapominamy, że jest to inwestycja prawie dwumiliardowa (1,6 mld zł), a już wiemy, że będzie drożej, ale zysk społeczny tak naprawdę z tego jest niestety ujemny- mówi Lucjusz Nadbereżny.

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~eldorado

No to chłopaki szykować aparaty, bo turbina teraz będzie wyjeżdżać ze Stalowe Woli a z wielkiej inwestycji nie zostanie kamień na kamieniu, co na to nasz prezydent i poseł w których tak większość wierzyła.

~edwin

tfu-rczosc tzw "dziennikarzy"stalowe miasto jest porazająca

~jasio

ale latem bada jeszcze grzac

~Mr.WHO

"Od 1 września 2019 roku w Polsce wprowadzony zostanie całkowity zakaz palenia paliwami stałymi, w tym m.in. węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach."
- Duda podpisał "ustawę antysmogową", która daje samorządom możliwość zakazywania palenia paliwami stałymi, w tym m.in. węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach... Samorząd podejmuje w tej sprawie uchwałę jak to ma miejsce w Krakowie i zakaz obowiązuje a zatem nie będzie to dotyczyło całej Polski tylko tych miejscowości gdzie powstaje i utrzymuje się smog... lub w takich miastach jak nasze na życzenie PiS-u = wtedy ta opcja ma pozamiatane wybory umiech
....straszonko pierwsza klasa

manukun

@raptor22
Jak rozumieć fragment o współpracy z miastem?

Ujemny zysk społeczny? Zdrowie mieszkańców regionu jest chyba ważniejsze, niż miejsce pracy dla kilkudziesięciu osób?

~koko

Dla mieszkańców problemem jest elektrownia biomasa- a ściślej mówiąc ludzie którzy dopuścili do tego aby hałas niemożliwy do wytrzymania zalewał pół miasta. Proszę niech osoby władne zinstalują rozwiązanie które ograniczy tą uciążliwość dla mieszkanców (chodzi o huk i warkot młynu na biomasę).

~olek

~Huciany A kto, podjął decyzję budowy bloku gazowego w stw? Kto wybrał wykonawców? Zapomniałeś kto wtedy rządził?

cdn..

3 lata?

~palacz

Od 1 września 2019 roku w Polsce wprowadzony zostanie całkowity zakaz palenia paliwami stałymi, w tym m.in. węglem i drewnem w kotłach, piecach i kominkach.
SERIO???

~Gothic

Najpierw trzeba pomyśleć o roku 2016. Żeby w lecie nie było problemów z zaopatrzeniem w energię elektryczną.

~Huciany

Spokojnie.Jak będzie trzeba to pan prezydent i poseł Weber nas ogrzeją.Nie bój żaby.

manukun

czytam kolejny raz, już nawet na głos, w dodatku ze słuchaczami. Za cholerę nie potrafię rozwikłać tej łamigłówki językowej...

manukun

Ponawiam prośbę. Ktoś potrafi przetłumaczyć na polski, albo przynajmniej znaleść sens, następującego zdania: Mamy nadzieję, że w międzyczasie nasza energetyka, Tauron, może przy współpracy z miastem, znajdzie rozwiązanie, by zagospodarować pracowników naszej energetyki, bo o tym często zapominamy, że jest to inwestycja prawie dwumiliardowa (1,6 mld zł), a już wiemy, że będzie drożej, ale zysk społeczny tak naprawdę z tego jest niestety ujemny"

~Taki jeden

Pan Prezydent Lucjusz Nadberezny ,,podjal pewna reakcje,,.Czekam na zapewnienie Pana Prezydenta ,ze w tym tygodniu San nie zaleje Stalowej Woli, pomimo ze nie ma powodu aby wzbudzac panike.
Pan Prezydent trzyma reke na wielu pulsach.
Jak bedzie taka potrzeba , postawi ministerstwo na bacznosc.

~lili

taka droga inwestycja i tak jak ktos napisal ponizej, jakby nigdy nic. zero profesjonalizmu.

~JPUA

Nadbereżny nie widzi swojej śmieszności w swoich wypowiedziach: Mamy nadzieję, że w międzyczasie nasza energetyka, Tauron, może przy współpracy z miastem, znajdzie rozwiązanie, by zagospodarować pracowników naszej energetyki, bo o tym często zapominamy, że jest to inwestycja prawie dwumiliardowa (1,6 mld zł), a już wiemy, że będzie drożej, ale zysk społeczny tak naprawdę z tego jest niestety ujemny. Co ten mistrz bełkotu chciał powiedzieć? Skąd wiemy, że będzie drożej? A jak wiemy, to powiedzmy o ile drożej zakłamany PiS-owski funkcjonariuszu! I od kiedy godzisz się na takie działania, które przynoszą społeczne straty?

~Tomasz

Bo Polskie firmy nie istnieją tylko zagraniczne trzeba było zlecić Polskiej firmie a nie aż ze zachodu szukać było totalny debilizm! Szczerze mnie to wali ta elektrownia i tak ceny niższe za ciepło nie będą tylko wyższe!

~ale pieknie

Hiszpanie nie zakończyli Projektu na czas i wstyd im za to ale poniosą kary finansowe za opóźnienie.
Elektrociepłownia odstąpiła od Kontraktu 29 stycznia, a dwa miesiące później Tauron i PGNiG urządzają sobie pogawędki przy herbatce "co dalej robić?". Wstyd, najpierw się myśli później robi, a tutaj odwrotnie. Oczywiście bez konsekwencji.

~siwy

czemu się nas unia czepia że palimy węglem, a nie patrzy na USA, które są największym trucicielem ziemi razem z Chinami