Wiele dymu i mały pożar

Image

Około godz. 17:15 stalowowolscy strażacy zostali powiadomieni o pożarze jaki wybuchł w wieżowcu przy Komisji Edukacji Narodowej 3. Zadymienie było ogromne…

Do zdarzenia doszło we wtorek, 5 kwietnia 2016 roku. Z jednej z piwnic bloku stojącego przy ulicy Komisji Edukacji Narodowej wydobywał się gęsty dym. Na miejsce przybyły dwa wozy straży pożarnej i policja. Strażacy szybko zlokalizowali źródło ognia.

Okazało się, że w jednej z piwnic przechowywano w pudle stare gazety, ubrania i niepotrzebne szmaty. Nagrzana żarówka, która znajdowała się bezpośrednio przy kartonie spowodowała zapalenie się papieru. Podczas pracy żarówki wydziela się około 40% niewykorzystanej energii elektrycznej w postaci ciepła. Ciepło to może w pewnych warunkach być przyczyną pożaru, jeśli w pobliżu znajdują się materiały palne. Dodatkowo w piwnicach znajduje się zawsze sporo kurzu, dlatego też kurz i pył zbierający się na oprawach żarówek może się również zapalić, powodując pożar. Żarówki w tego typu miejscach powinno się zabezpieczać kloszami.

Poza sporym zadymieniem w bloku przy KEN 3 nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia. Strażacy w maskach tlenowych weszli do pomieszczenia i ugasili pożar w zarodku. Resztki śmieci wyniesiono na zewnątrz, a piwnice i klatkę przewietrzono.


Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Zenek

mnie tez tak uczyli na kursie umiechze 40%

~elektryk

88% *

~elektryk

Z tym 40% to trochę przesada... Klasyczna żarówka z pobranej mocy max 12% przetwarza na swiatlo, pozostałe 78% jest tracone w postaci wydzielanego ciepla. Dlatego zostały wycofane ze sprzedaży jako źródło swiatlo, a ponownie zarejestrowane jako urządzenie grzewcze smiech2