"Trzeźwy" poranek w powiecie

Image

Policjanci sprawdzali dziś trzeźwość kierowców na głównych drogach powiatu stalowowolskiego. Podczas działań "Trzeźwy poranek" skontrolowali blisko 1400 kierujących pojazdami. Funkcjonariusze ujawnili trzech kierowców, którzy prowadzili pojazd mimo wypitego wcześniej alkoholu.

Policyjna akcja rozpoczęła się o godz. 4 rano. Funkcjonariusze wyposażeni w przenośne urządzenia do badania stanu trzeźwości prowadzili działania, których celem była poprawa bezpieczeństwa użytkowników dróg i eliminowanie z ruchu nietrzeźwych kierowców. Policjanci skontrolowali w tym czasie blisko 1400 kierowców.

Policjanci ujawnili trzech kierowców, którzy wcześniej pili alkohol. Jeden z nich odpowie za przestępstwo, a dwóch za wykroczenie prowadzenia samochodu w staniu po użyciu alkoholu. Policjanci zatrzymali trzy prawa jazdy.

KPP

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Bonislaw W.

Ale ja sie ciesze ze nie bylem jedyny co po pijoku jechalem,chcialem pozdrowic kolegow chodzacych po gorzalce.

~Flaper

Uwielbiam internetowych napinaczy umiech forty-forty

~Axf

Bezsciemy, szukasz tego wyroku?

~ass

Wynik kontroli? 3:1400=0,0021428 tj.2,14 promila.Akcja słuszna.

~Mandaryn

Tu prawo powinno być surowsze. Nie tylko utrata prawka, ale dodatkowo przepadek pojazdu niezależnie kto jest właścicielem. Jeśli pijak nie byłby właścicielem prowadzonego pojazdu, to właściciel powinien dochodzić swoich praw na drodze cywilnej.

~Axf

Do bezSciemy: z calym szacunkiem, ale nie wyszukuj prywatnych opinii Pana X czy Pana Y; nadal czekam na sygnature wyroku czy orzeczenia, bo jak to stwierdziles: "Sad Najwyzszy i Trybunal uznali ze takie akcje sa niezgodne z prawem..."

~Axf

Do bezSciemy: nadal nie podales sygnatur, tylko wypowiedz Rzcznika. Zyjemy w panstwie, w ktorym Rzecznik nie stanowi prawa. Nadal czekam, abys podal konkretnie wyrok czy orzeczenie, tak jak to napisales we wcześniejszym swoim poscie. Smiem twierdzic, ze nie znajdziesz takiego orzeczenia Sadu czy Trybunalu. Mimo wszystko pozdrawiam. Brawo policja! Dopoki pijani kierowcy beda eliminowani z drog - jestem za tego typu akcjami!

~bezSciemy

Rutynowe kontrole stanu trzeźwości kierowców są bezprawne
Opublikowano 2 marca 2011, autor: redakcja

Artur Mezglewski

W ostatnim czasie nasiliły się masowe kontrole stanu trzeźwości kierowców. Policja nazywa je „kontrolami rutynowymi”. Rutynowe kontrole są bezprawne, gdyż żadna ustawa nie upoważnia Policji do bezpodstawnego ograniczania wolności kierowców i traktowania ich jak przestępców. Komendanci Policji wydający swoim podwładnym polecenia dokonywania takich kontroli w sposób drastyczny przekraczają swoje uprawnienia i naruszają obowiązujący porządek prawny.



1. Zasada wolności
Zasada wolności jednostki stanowi fundament państwa demokratycznego. Źródłem tej wolności jest przyrodzona i niezbywalna godność człowieka. Konstytucja stanowi, iż „Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje” (art. 31 ust. 2).
Konstytucja dopuszcza istnienie ograniczeń w zakresie korzystania z wolności. Ograniczenia te mogą być ustanowione jedynie w ustawie (art. 31 ust. 3 Konstytucji).

2. Ustawowe przesłanki przeprowadzania kontroli trzeźwości kierowców
Zmuszenie kierowcy do poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmie jest ograniczeniem jego wolności. Tego rodzaju ograniczenie jest dopuszczalne jedynie w przypadkach określonych w art. 74 § 2 oraz art. 308 § 1 Kodeksu postępowania karnego (KPK).
Art. 74 § 2 KPK dopuszcza przeprowadzanie takich badań wobec oskarżonego, czyli osoby przeciwko której toczy się postępowanie karne i której postawione zostały zarzuty.
Art. 308 § 1 KPK dopuszcza ponadto poddanie takiemu badaniu osoby, wobec której istnieje uzasadnione podejrzenie, że popełniła ona przestępstwo.
Powyższe przepisy mają także zastosowanie wobec osób podejrzanych o popełnienie wykroczenia (zob. art. 54 § 5 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia).
W zakresie ustalenia kompetencji do przeprowadzania badania trzeźwości kierowców miarodajny jest przepis art. 129 ust. 2 pkt. 3 Prawa o Ruchu Drogowym. Stanowi on, iż funkcjonariusz Policji jest uprawniony do „żądania poddania się przez kierującego pojazdem lub przez inną osobę, w stosunku do której zachodzi uzasadnione podejrzenie, że mogła kierować pojazdem, badaniu w celu ustalenia zawartości w organizmie alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu.”

3. Błędne inrepretacje obowiązującego stanu prawnego
a) Przepisy prawa o ruchu drogowym
Błędnie interpretują stan prawny ci, którzy uważają, że podstawa prawna dla dokonywania rutynowych kontroli na zawartość alkoholu określona została w art. 126 Prawa o ruchu drogowym. Przepis ten ustala bowiem jedynie, iż badania trzeźwości przeprowadzane jest przy użyciu urządzeń elektronicznych, dokonujących pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu, a jeżeli stan osoby podlegającej badaniu uniemożliwia jego przeprowadzenie takim urządzeniem, to wówczas ustalenie zawartości w organizmie alkoholu następuje na podstawie badania krwi lub moczu.
Kodeks drogowy stwierdza natomiast wyraźnie, iż „warunki oraz sposób przeprowadzania badań, określają odrębne przepisy”. Tymi odrębnymi przepisami są właśnie wskazane powyżej normy zawarte w art. 74 § 2 oraz 308 § 1 KPK.

b) Przepisy zarządzenia nr 496 Komendanta Głównego Policji
Niektórzy jako podstawę prawną dokonywania rutynowych kontroli trzeźwości kierowców wskazują przepisy zarządzenia nr 496 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 maja 2004 r. W zarządzeniu tym, w rzeczy samej, zawarte zostały dość niejasne sformułowania, mówiące o „działaniach wzmożonych, realizowanych na podstawie odrębnego planu, których głównym celem jest skontrolowanie maksymalnej liczby kierujących” (§ 5 ust. 2).
Nie ma potrzeby dokonywania wykładni powyższego przepisu, gdyż zarządzenia Komendanta Głównego Policji nie mają charakteru norm prawa powszechnie obowiązującego i nie są wiążące dla kierowców. Komendant ma jedynie status centralnego (a więc nawet nie naczelnego) organu administracji państwowej i nie stanowi prawa w Rzeczypospolitej Polskiej.

4. Aplikacja norm zawartych w KPK do badania trzeźwości kierowców
Organy porządku publicznego mają prawo (i obowiązek) przeprowadzania badań na zawartość alkoholu w organizmie u kierowców, wobec których istnieje uzasadnione podejrzenie, że prowadzą (bądź prowadzili) pojazd w stanie nietrzeźwości, bądź w stanie po użyciu alkoholu. Funkcjonariusz, który zamierza zaaplikować kierowcy to badanie, winien w sposób jasny wskazać, jakie okoliczności wzbudzają u niego to podejrzenie. Winien np. wskazać, że: od kierowcy „czuć alkohol”, albo kierowca „traci równowagę”. To skonkretyzowane podejrzenie – na żądanie kierowcy – winno został wpisane do protokołu badania. Wzór takiego protokołu ustalił Komendant Główny Policji w zarządzeniu z dnia 25 maja 2004 r.

5. Słowo do zwolenników procederu dokonywania „rutynowych kontroli”
Przeprowadzane przez Policję rutynowe kontrole mają wielu zwolenników. Koronnym argumentem mającym stanowić uzasadnienie dla podejmowanych przez Policję akcji jest dla tych ludzi fakt, iż w ramach tych kontroli zatrzymanych zostaje wielu nietrzeźwych kierowców. Dla zwolenników tego procederu mam dwie wersje odpowiedzi (proszę sobie wybrać tę, która bardziej odpowiada).

Wersja A
Niezaprzeczalnie istnieje hierarchia wartości. Pośród tych wartości są te cenniejsze i te mniej cenne. Niewątpliwie jedną z największych wartości, którą z takim trudem wywalczyło nasze pokolenie, jest wolność jednostki. Wolność ta jest podstawową wartością demokratycznego państwa. Dla uszanowania tej niezwykle cennej wartości trzeba nieraz zrezygnować z wartości mniej cennych.
W obowiązującym porządku prawnym niejednokrotnie mamy do czynienia z takimi sytuacjami, np. nie można przesłuchać duchownego w charakterze świadka na okoliczność, o której dowiedział się podczas spowiedzi – nawet w sytuacji, gdy jego zeznania mogą okazać się jedynym dowodem, który może doprowadzić do skazania przestępcy. Prawo karne nie przewiduje tutaj żadnego wyjątku od tej zasady i gdyby nawet do takiego przesłuchania doszło – nie może ono być uwzględnione jako dowód.

Wersja B
Rutynowe kontrole trzeźwości kierowców są bezprawne, ale bardzo pożyteczne. Ujawnianych jest wówczas wielu przestępców. Tego typu rutynowe kontrole należało by rozszerzyć na inne sfery życia. Należy jak najczęściej przeprowadzać akcje przeszukania domów i mieszkań prywatnych. Najlepiej działać z zaskoczenia. Najlepszą porą dla ich przeprowadzenia jest pora nocna. Gdyby przeprowadzić takie kontrole w setkach tysięcy polskich domów, niewątpliwie ujawnionych zostało by wiele, wiele przestępstw. W wielu mieszkaniach na pewno znaleziono by nielegalną broń. Z pewnością w wielu domowych komputerach zabezpieczono by nielegalne oprogramowanie. Należy skrupulatnie (oczywiście rutynowo) kontrolować przelewy wykonywane z prywatnych kont. Z pewnością doprowadzi to do wykrycia tysięcy przestępstw podatkowych. Rutynowe kontrole będą bardziej owocne, jeśli w ich ramach przesłuchiwane będą rutynowo małe dzieci. Dzieci wiedzą wiele o przestępczych czynach swoich rodziców, a przecież jeszcze nie umieją kłamać. Rutynowo należało by założyć jak najwięcej podsłuchów telefonicznych. Analiza zarejestrowanych rozmów zapewne doprowadzi do wykrycia setek tysięcy różnorakich przestępstw.

6. Praktyka
W praktyce Policja organizuje zakrojone na szeroką skalę akcje, podczas których, bezceremonialne, bez podania jakiejkolwiek przyczyny, przeprowadzane są kontrole trzeźwości ogromnej liczby kierowców. Zdecydowana większość kierujących pojazdami poddawana jest kontroli, pomimo tego, że nie wykazują oni jakichkolwiek symptomów wskazujących na spożycie alkoholu. Ludzie ci traktowani są jak pospolici przestępcy.
Z przeprowadzanych kontroli zazwyczaj nie sporządza się protokołu. Funkcjonariusze nie pouczają kierowców o przysługującym im prawie do żądania sporządzenia takiego protokołu.
Kierowcy, którzy stawiają jakikolwiek opór, bądź choćby domagają się od funkcjonariuszy wskazania podstawy prawnej dokonywanych czynności, są zastraszani i szykanowani.
Przeprowadzane kontrole – niejednokrotnie – stwarzają spore zagrożenie w ruchu drogowym. Często zdarza się, że na pasie ruchu zatrzymywanych jest po kilka samochodów na raz.

7. Przykład: rutynowa kontrola dokonana w ramach akcji przeprowadzanej przez KM Policji w Gdańsku w dniu 31 lipca 2010 r.
W dniu 31 lipca 2010 r. ok. godz. 21.00 na ulicy Hallera w Gdańsku przeprowadzana była akcja rutynowych kontroli trzeźwości kierowców. Na pasie ruchu zatrzymywanych było po kilka samochodów na raz. Wszyscy zatrzymani kierowcy, w sposób „taśmowy” poddawani byli badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Do kontroli został zatrzymany m. in. kierowca samochodu m-ki Daewoo Matiz.
Funkcjonariusz (którym jak się później okazało był mł. aspirant Maciej Kopiński) zatrzymał jego pojazd i zażądał przygotowanie dokumentów, a następnie odszedł od pojazdu aby wraz z innym funkcjonariuszem zatrzymać kolejne trzy samochody. Po powrocie funkcjonariusz podał kierowcy ustnik urządzenia i wydał polecenie, aby dmuchać. Kierujący zapytał na jakiej podstawie podejrzewany jest o to, że znajduje się w stanie po spożyciu alkoholu i dlaczego musi poddać się badaniu? Policjant nie potrafił podać żadnej podstawy prawnej. Odpowiedział kierowcy, że ten musi poddać się badaniu, bo on mu tak każe. Kierowca zwrócił uwagę, że ustnik nie został rozpakowany w jego obecności i nie jest pewien, czy jest to ustnik nieużywany. Zdenerwowany funkcjonariusz nakazał kierowcy zjechać na pobocze i odszedł do radiowozu. Po dłuższej chwili oczekiwania przyszedł i oświadczył, że zatrzymuje dowód rejestracyjny Matiza z powodu braku kompletnego oświetlenia tablicy rejestracyjnej… Kierowca Matiza otrzymał od funkcjonariusza nowy ustnik i został poddany badaniu. Wynik badania: 0,00.
Kierowca Matiza złożył skargę na postępowanie funkcjonariusza. Na skargę odpowiedział Zbigniew Pakuła – Komendant Miejski Policji w Gdańsku. W części odnoszącej się do badania trzeźwości, stwierdził on, iż: „Badanie stanu trzeźwości zostało przeprowadzone na podstawie przepisów art. 129 ust 2 pkt 3 Prawa o o Ruchu Drogowym z tą różnicą, iż policjant realizował polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku dotyczące poprawy stanu bezpieczeństwa na drogach województwa pomorskiego, z których wynika, iż należy poddawać badaniu na zawartość alkoholu każdego kontrolowanego kierującego”
.

Wnioski
1. Warunkiem poddania kierującego pojazdem badaniu na zawartość alkoholu w organizmie jest uzasadnione podejrzenie, że prowadzi on pojazd w stanie nietrzeźwym lub w stanie po spożyciu alkoholu. Podejrzenie to musi być uzasadnione, tzn. że istnieją pewne obiektywne dane, spostrzeżenia, obserwacje, które są przekonujące dla przeciętnego obserwatora.
2. Przed podjęciem badania kierowca powinien być pouczony, iż na jego żądanie zostanie sporządzony protokół z tej czynności.
3. Przyczyna uzasadniająca poddanie kierującego takiemu badaniu, winna być wpisana do protokołu badania, zanim zostanie ono przeprowadzone.
4. De lege ferenda funkcjonariusze, którzy zbyt często bezzasadnie poddają badaniu kierujących, u których nie stwierdza się obecności alkoholu w organizmie, powinni być kierowani na badania psychologiczne, w celu stwierdzenia ich przydatności do pracy w Policji.

~bezSciemy

Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich, podaje w wątpliwość prawo organizowania przez policję prewencyjnych akcji przeciwko siadającym za kierownicę na podwójnym gazie - np. „Trzeźwych poranków”, kiedy to funkcjonariusze masowo zatrzymują kierowców i poddają ich badaniom na zawartość alkoholu. W tym roku na Opolszczyźnie policjanci przebadali ponad 400 tys. kierowców. 792 miało powyżej 0,5 promila, czyli popełniło przestępstwo, 368 od 0,2 do 0,5 promila, czyli popełniło wykroczenie. W całym ubiegłym roku skontrolowano ponad 560 tys. kierowców. 1174 miało ponad 0,5 promila, 542 od 0,2 do 0,5 promila. - To pokazuje, jakie efekty przynoszą nasze akcje na drogach - uważa podinspektor Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Tylko w tym roku pijani kierowcy spowodowali w regionie 21 wypadków, w których zginęły dwie osoby, a 25 zostało rannych. Rzecznik Praw Obywatelskich tłumaczy, że kwestię przeprowadzania prewencyjnych badań na zawartość alkoholu reguluje Prawo o ruchu drogowym, które w przypadku warunków i sposobu ich wykonywania odwołuje się do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. - A zgodnie z jej przepisami warunkiem przeprowadzenia badania jest podejrzenie, że przestępstwo lub wykroczenie zostało popełnione po spożyciu alkoholu - tłumaczy w swoim wystąpieniu Adam Bodnar. W jego ocenie nie jest więc możliwe stosowanie tych przepisów w odniesieniu do badań prewencyjnych. Nie jest też jasne, czy wobec braku wyraźnej regulacji policjanci mają prawo do ich wykonywania. Rzecznik zwraca uwagę na to, że odmowa dmuchnięcia w alko¬mat stanowi podstawę do przeprowadzenia badania wbrew woli kierowcy, nawet przy użyciu siły. - Dlatego konieczne jest, aby przepisy pozwalające na tak daleko idącą ingerencję w sferę praw i wolności obywatelskich precyzyjnie określały obowiązki obywateli i uprawnienia funkcjonariuszy w tym zakresie - tłumaczy Adam Bodnar. Rzecznik zaznacza przy tym, że badania prewencyjne kierowców są ważnym i potrzebnym działaniem mającym na celu ograniczanie liczby pijanych kierowców, dlatego zwrócił uwagę ministrowi zdrowia, że jest pilna potrzeba uregulowania tego zagadnienia.

Czytaj więcej: nto.pl

~SPRAWIEDLIWY

Do Sprawiedliwy nie podszywaj się pałacu pod SPRAWIEDLIWY

~Axf

bezSciemy: podaj sygnature wyrokow czy tez orzeczen Sadu Najwyzszego i Trybunalu.

~bezSciemy

Sad Najwyzszy i Trybunal uznali ze takie akcje sa niezgodne z prwawem wiec dlaczego nadal dajecie sie jebac tym burakom ?Policjant moze kontrolowac trzezwosc tylko w przypadku kiedy ma podejzenie ze czyjes zachowanie wskazuje na nietrzezwosc .Nie moze natomiast profilaktycznie takiej kontroli dokonywac.To lamanie prawa i mozna w kazdej chwili odmowic takiej kontroli.

~Sprawiedliwy

Wybaczcie mnie-głupkowi,ale pisze po pijaku!!

~SPRAWIEDLIWY

Alkochol jest ludzi a policji CHWDP

~Kuna

Bardzo dobrze, wyłapywać pijaków. Pełna akceptacja społeczeństwa dla tego typu rasowania statystyk.

~kop

a kiedy milicjanci zaczna pracowac a nie tylko w akcjach biora udzialy??????