Lucjan Małek- uczmy ich strzelać

Image

Radny Małek uważa, że wobec zagrożeń terrorystycznych jakie obserwujemy na całym świecie stalowowolską młodzież powinno uczyć się strzelać…

Każdego dnia media donoszą o zagrożeniach terrorystycznych w Europie. Nie milkną echa dyskusji na tematy uchodźctwa, słyszymy o zamachach jakie miały miejsce w Belgii czy Francji. Pewnych wydarzeń nie da się przewidzieć, ale Polacy mogą się do nich przygotowywać.

- W zaistniałej sytuacji geopolitycznej, szczególnie zagrożenia terroryzmem chciałbym zaproponować, aby szanowna rada i pan prezydent rozważyli podjęcie działań, aby wyposażyć zainteresowanych młodych ludzi w podstawowe umiejętności z zakresu posługiwania się bronią. Wydaje mi się, że mamy ku temu sprzyjające warunki- mówił podczas sesji RM radny Lucjan Małek.

Stalowa Wola ma niedaleko do Jednostki Wojskowej w Nisku, na strzelnicę wojskową. Radny zobowiązał się do zorganizowania zespołu i opracowania planu działania i przedstawienia do Radzie Miasta. Młodzież pod okiem fachowców mogłaby uczyć się posługiwania bronią przechodząc pewnego rodzaju szkolenie.

Czy to dobry pomysł?

Radny Małek nie jest odosobniony w swoim pomyśle. Nie dalej jak 17 marca poseł na Sejm RP Norbert Kaczmarczyk (Kukiz’15) apelował z mównicy: „Obrona terytorialna jest bardzo ważnym aspektem w zakresie bezpieczeństwa naszego kraju. To właśnie jednostki tego typu odegrałyby największą rolę w obliczu konfliktu zbrojnego i mogłyby przejść szybko do działań nieregularnych. O sile naszych żołnierzy świadczą działania polskich partyzantów w czasie II wojny światowej. W koncepcji obrony kraju jednostka OT, w sile kompanii, a później batalionu, ma powstać w każdym powiecie. Coraz liczniejsze są także klasy mundurowe w szkołach czy jednostki strzeleckie. Wszystkie te organizacje wychowują i przygotowują młodzież, ale nie tylko młodzież, do obrony kraju. W obliczu rosnących zagrożeń, takich jak konflikt na Ukrainie czy zagrożenie terrorystyczne, Polacy powinni umieć posługiwać się bronią. To właśnie miało bardzo duże znaczenie w trakcie II wojny światowej, znacznie większy odsetek ludności umiał posługiwać się bronią. Jednak przygotowanie do obsługi broni powinno odbywać się w kontrolowanych i bezpiecznych warunkach”. Poseł zaproponował by na specjalnych strzelnicach młodzież szkoliła się z użyciem broni. Strzelnice byłyby zakupione przez powiaty z dofinansowaniem państwa. Koszt jednej mobilnej strzelnicy produkowanej w Tarnowie, w zakładzie należącym do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, o której mówił poseł, wynosi 700 tys. zł.

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Mirko

@Sokół

Przestań Pan podjudzać i bredzić o drugiej Szwajcarii. Byli już macherzy od drugiej Japonii i drugiej Irlandii, a jest bida z nędzą. Chcesz Pan to sam idź pod wodzą PiSowców bić się z ruskimi za banderowską Ukrainę na cześć i chwałę oligarchów i USA. Ale naszych dzieciaków Panie Sokół w to nie mieszaj. Dość traktowania nas Polaków jako mięsa armatniego w imię obcych interesów.

krzyho

do Śokół: to nie jest mądry pomysł. Szwajcaria ma inne położenie geograficzne i inną mentalność ludzi. Tutaj to głównie by "służyli do mszy" a jakby co to raczej tylko jako "mięso armatnie".

~Sokół

To bardzo mądry pomysł. To,że będą chłopcy /dlaczego tylko chłopcy a dziewczęta nie?/ przeszkoleni i zdobędą nowe umiejętności na pewno im nie zaszkodzi. A polityka to już inna sprawa. Popieram. Powinniśmy być przygotowani na każdą okoliczność. Wzorem powinna być Szwajcaria.

~xyz

Radny Małek, podobnie jak cała nasza generalicja myśli o przygotowaniu kraju do wojny, która już była, i która w postaci znanej nam a z filmów już się nie powtórzy. O sile kraju na pewno nie będą decydować biegający w lesie uzbrojeni chłopcy. Dla poważnego wroga będą zupełnie nie szkodliwi.Jeśli chodzi o obronę terytorialną kraju, to taka formacja funkcjonowała w PRL. Ich głównym orężem była łopata, a miejscem działania linie kolejowe, drogi i inne budowy ważne dla kraju.I chwała im a to.

krzyho

Tiaaa - ten radny pewnie z budżetu miasta by od razu zakupił ze 4 takie "mobilne strzelnice". Na głupotę to nie ma lekarstwa .... Kolejny bęcwał który robi "pod publiczkę" bo ostatnio wyczytał że Maciarewicz stawia na Obronę Terytorialną i partyzantkę. A ten pański zespół to ma choć pojecie o broni czy tylko "poczytali" o strzelaniu w internecie????

~ass

Kiedyś w czasach niesłusznych w szkołach średnich było przysposobienie obronne i strzelało się z kbks-u.Ale teraz nazwać ten przedmiot PO?. Nie pozwolą.

~Mirko

Dwie uwagi. Pan radny Małek prochu nie wymyślił, bo przecież już było w skali całego miasta takie szkolenie dla młodzieży w każdej szkole. Robiła to jakaś organizacja (nazwy nie pamiętam) co u nas w mieście robiła szkolenia i obozy dla młodych. Wiem, bo mój dzieciak w tym uczestniczył. Czemu tego zaniechano?

Druga sprawa. Wszystko fajnie z tym szkoleniem młodzieży - jestem za. Tylko żeby to się nie skończyło, że nasze dzieciaki zostaną wysłane na Ukrainę przez Kaczyńskiego, Macierewicza i spółkę w imię realizacji globalnych interesów USA jako tania krew - polskie mięso armatnie. Kto nam da gwarancję, że PiS tego nie zrobi? Przecież PiS zachowuje się tak jakby Polska była zachodnią prowincją Ukrainy, a nie suwerennym państwem.

~piket

panie Małek przywrócić służbę wojskową. zamienić rurkowo-żelowe pokolenie młodych chłopaczków w facetów. jak przez parę miesięcy oderwie się ich od mamusi i fejsa to wyjdzie im to na dobre. ponadto co nam to da? w razie czego skąd będą mieli broń do obrony? rezerwiści mają przydziały mobilizacyjne a oni? jeśli powstaną kompanie czy bataliony w każdym powiecie, to będą ludzie do obrony.z całym szacunkiem. niech pan się zajmie sprawami miasta.