Czy zmieni się coś na ul. Leśnej?

Image

Otrzymaliśmy sygnały od czytelników dotyczące złej widoczności na ul. Leśnej. Chodzi o pieszych, którzy po ciemku, często bez zachowania ostrożności, bez oświetlenia i odblasków idą z restauracji.

Chodzi tu o odcinek od McDonald’sa (ul. Leśna) aż do skrzyżowania tej drogi z ul. Mickiewicza (przy terenie zalesionym).

- Proszę o zainteresowaniem się ul. Leśną w Stalowej Woli w godzinach wieczornych. Jest to skrót z ul. Mickiewicza do McDonald’s. Ulica jest nieoświetlona, a wieczorami spacerują tam "wycieczki" na frytki itp. Dziś szła tamtędy grupa osób, prawą stroną jezdni, bez odblasków, nawet nie zeszli na bok gdy jechałem samochodem. A gdyby tak jechał ktoś pijany lub oślepiony przez pojazdy jadące z naprzeciwka? Tragedia gotowa!- pisze do nas jeden z czytelników.

Inna osoba, która skontaktowała się z nami uskarża się również na nawierzchnię tej drogi.

- Skręcając w ul. Leśną można się przenieść w czasie. Asfalt był tam wielokrotnie łatany. Ten odcinek drogi to chyba w tej chwili jest jednym z najbardziej zniszczonych. Czy jest szansa na to, żeby miasto tam cokolwiek zrobiło?- pisze inna osoba kontaktująca się z nami.

O sprawę spytaliśmy prezydenta Stalowej Woli, który powiedział nam, że nie planowano wykonania oświetlenia w tym rejonie. Względem ulicy Leśnej są jednak pewne plany.

- Przygotowujemy się do planu naprawy nawierzchni i wykonania ścieżki rowerowej z poboczem, prowadzącej od przejazdu kolejowego. Z racji tego, że prowadzimy te prace przy rondzie (skrzyżowanie ulic Solidarności, Ofiar Katynia i Mickiewicza - dop. red.) nie chcemy wszystkiego, że tak powiem, zamykać, bo to jeszcze bardziej by utrudniło ruch w tym obszarze, planujemy to jakoś skoordynować- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Są duże szanse na to, że nawierzchnia ul. Leśnej zostanie ostatecznie naprawiona. Wszystko zależy od tego, w jakim czasie będą toczyły się prace "po sąsiedzku”.

- Zastrzegam, że kwestie te będą związane z zakończeniem harmonogramu prac. Po zakończeniu tego dużego ronda, przystępujemy od razu do budowy ronda u zbiegu ul. Kwiatkowskiego, Ofiar Katynia- mówi prezydent.

Prace przy budowie kolejnego ronda będą się wiązać z kolejnymi utrudnienia. Lucjusz Nadbereżny podkreśla, że dla niego priorytetem jest budowa w tym roku jednego i drugiego ronda. Dzięki temu zostanie usprawniony ruch w tej części Stalowej Woli.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~jan

... oczywiście że się zmieni ... postawią znak ,,zakaz ruchu pieszego", ,,objazd" chodnikiem obok LO.

~lasek

Jeśli leśne wypierdki chadzają ulica leśną wieczorami i staja się niewidoczni dla innych leśnych wypierdków, to nich wytną w cholerę ten zdefekowany i zuryniony lasek i na jego miejsce postawią lasek solarny, świecący zajebiście, lasek niedający cienia, ale światło, które rozświetli cała okolicę i wszelki wypierdki przemieszczające się widoczne dla wszystkich już będą, jak psie stolce kiedy śniegi topnieją.

~jasio

czy chciał tylko przeniesc sie w czasie

~jasio

a ten gostek to tez jechał na frytki czy do mleczarni

~jasio

a ten gostek to tez jechał na frytki czy do mleczarni

~małgosia

jasiu od zawsze bo taki cwaniak przejedzie pieszego i poobija sobie samochod

~jasio

a od kiedy pieszy poruszajacy sie po drodze ma schodzic na bok gdy jakis cwaniak nie znajacy przepisów jedzie samochodem

przemobiker

to nastawiaja progow jak na Poniatowskiego, zeby "chronic" niedorobionych pieszych i będzie cacy a lewaki będą skakać z radości

manukun

Przecież planowana jest budowa dużego ronda obok mleczarni i wbudowanie w nią ul. Leśnej i Spacerowej. Jaki jest zatem cel remontu ten ulicy?

~J 23

Pieszy powinien dbać o własne bezpieczeństwo niezależnie od tego czy ma pierwszeństwo czy nie - w końcu ma dużo więcej do stracenia niż kierowca.

~J 23

To jest teren zabudowany, więc pieszy nie ma obowiązku używać odblasków. Natomiast w mojej opinii dla własnego bezpieczeństwa powinni ich używać, albo przynajmniej ustępować pierwszeństwa pojazdom schodząc na pobocze.