Będą nowe oddziały przedszkolne

Image

Brakuje miejsc w przedszkolach publicznych dla wszystkich dzieci z terenu St. Woli. Jest szansa na zwiększenie oddziałów. Powstaną też placówki prywatne. Pomoże w tym miasto.

Od 1 września pojawią się dodatkowe oddziały w przedszkolach publicznych i niepublicznych. W związku z tym w budżecie miasta trzeba będzie zabezpieczyć kolejne środki finansowe na ten cel. Oczywiście, jeśli radni wyrażą na to zgodę. Przychylne temu są komisje miejskie.

W wielu przedszkolach dla stalowowolskich maluchów brakło miejsc. Placówki starają się więc otwierać nowe oddziały. Niszę dla swojej działalności znalazły również przedszkola prywatne. Dwa z nich chcą przyjąć większą liczbę dzieci (Chatka Misia- łącznie 90, a Ene-Due-Rabe- 42 w wieku od 2,5 do 6 lat). Na ten cel łącznie z budżetu miasta pójdzie 340 tys. 111 zł. Swój punkt u nas chce też otworzyć Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Racławice (chcą przyjąć 50 maluchów w wieku lat 3). Na ten cel miasto wyda prawdopodobnie 128 tys. 830 zł.

Również publiczne przedszkola będą potrzebować dodatkowych pieniędzy. Z kasy Stalowej Woli wyłożonych zostanie 623 tys. 163 zł. Pieniądze pójdą nie tylko na doposażenie niektórych placówek, ale też na utworzenie nowych grup, a co za tym idzie zatrudnienie nauczycieli (nowych i na zastępstwo), personelu obsługi i specjalistów do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi. 2 nowe grupy powstaną w Przedszkolu nr 4, po 1 grupie w Przedszkolu nr 6 i 12. Pieniądze dostanie też Przedszkole nr 1 i 2.

Fundusze na cele oświatowe będą pochodzić z oszczędności jakie miasto poczyniło na przetargach budowlanych.

Prezydent przypomina, że rok 2016 jest rokiem wyjątkowym ze względu na kumulację dwóch roczników w klasach zerowych. Przedszkola są w stanie przyjąć 6- latków, ale już dla najmłodszych, 2,5- 3 latków, w nowym roku szkolnym, zabraknie miejsc w wielu placówkach. To moment, gdy rozwinąć skrzydła może niepubliczna oświata. Składane przez przedszkola w tym momencie wnioski o dofinansowanie nie muszą jednak być rozpatrzone przychylnie, ale nie będzie to w interesie rodziców maluchów, których dzieci nie zostały przyjęte do placówek państwowych.

- Zgodnie z przepisami, jeżeli przedszkole składa wniosek w roku budżetowym, to my jesteśmy zobowiązani wypłacić im dotację za rok poprzedni. Wobec tych dzieci jesteśmy zobowiązani przygotować w budżecie odpowiednie środki. Ta sytuacja (składanie wniosków o dofinansowanie nie na rok przyszły, a od 1 września br.- dop. red.) wychodzi poza procedury. My te wnioski składane w trakcie roku budżetowego możemy odrzucić, ale czy jest to w interesie dzieci, które mieszkają na terenie Stalowej Woli? Wydaje mi się, że jeżeli jest inicjatywa prywatna, ale też tworząca nowe miejsca pracy na terenie Stalowej Woli, która tworzy możliwość wykorzystania dużych, często niewynajętych powierzchni na terenie Stalowej Woli, to tego typu działalność gospodarcza powinniśmy wspierać, bo i tak od 1 stycznia my musielibyśmy finansować tę oświatę- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Stowarzyszenie z Racławic skupia nauczycieli zwolnionych z Gimnazjum nr 3 w Racławicach. Po likwidacji szkoły gmina zezwoliła na prowadzenie działalności (założenie przedszkola niepublicznego) tym osobom w miejscu ich dawnej pracy. Teraz nauczyciele ci chcą działać również na naszym terenie tworząc także i u nas przedszkole.

Dotacja dla prywatnych przedszkoli wynosi 75% kosztów, jakie gmina ponosi na jednego przedszkolaka w samorządowej placówce. W Stalowej Woli jest to ok. 640 zł miesięcznie na 1 malucha.

Gmina będzie miała obowiązek zabezpieczenia miejsca w przedszkolach publicznych wszystkim 3- latkom od 1 września 2017. W tym roku dla niemal połowy trzylatków (ok. 130 dzieciaków) nie znaleziono miejsca w samorządowych placówkach.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~ivvonka244

moje dziecko chodzi do przedszkola ene due rabe, jest to jedyna placówka w Stalowej która aż tak spełniła moje oczekiwania
doskonale przygotowana oferta edukacyjna, wspaniała, rodzinna atmosfera, sama placówka nowoczesna, czysta, dba się tu o bezpieczeństwo maluchów

slafrios

Oglądaj wszystkie mecze EURO 2016 w HD na eurohd.pl

manukun

Nie rozumiem jednej sprawy. Skoro za ok. 200 miejsc przedszkolnych w prywatnych placówkach płacimy 0,5 mln rocznie, jaki był zatem cel budowy przedszkola za 5 mln zł?

jzm

kris idź spać, co?

~kris35

Istnieje wiele ciekawych rozwiązań problemu braku miejsc dla młodego człowieka; 1 zalegalizować aborcję- oj nie jakie to nieludzkie! 2 dać na każde dziecko po 500 zł. - oj nie jakie to nieopłacalne. 3 zburzyć ogromne przedszkole przy ulicy KEN - oj tak jakie to dewiacyjne. 4 finansować opieką każdego więźnia kwotą 3 tyś zł na miesiąc bo zabrakło na dziecko 200 zł. oj jakie to głupie.