Czy miasto wesprze ogrody działkowe?
Czy miasto przekaże środki na rzecz Rodzinnych Ogrodów Działkowych? Działkowcy od lat prosili o wsparcie ich działalności. Czy właśnie nadszedł ten moment?
Prezydent Stalowej Woli zaproponował by przeznaczyć 47 tys. zł na rzecz działkowców. Radni z Komisji Budżetu i Finansów oraz Komisji Gospodarki Komunalnej pozytywnie zaopiniowali projekt uchwały w tej sprawie.
Środki zostały podzielone na wszystkie ogrody działkowe. Tam, gdzie działek jest najwięcej, tam trafi najwyższa kwota. Do działek znajdujących się w obrębie "Hutnika I" popłynie około 19 tys. zł. Środki te pozwolą na dokończenie remontu ogrodzenia, modernizację i automatyzację istniejącej sieci nawadniającej, zainstalowanie monitoringu przy Domie Działkowca oraz 2 bramach, a także zakup kosiarki. Ogród Działkowy Elektrownia otrzyma ponad 5 tys. z na wykonanie 4 pomp ręcznych do czerpania wody. Z kolei "Hutnik II" pozyska prawie 23 tys. zł, które zostaną przeznaczone na pierwszy etap elektryfikacji ogrodu.
Czy miasto jednak powinno przekazywać środki na rzecz ogrodów działkowych? Przecież w związku z budową obwodnicy część działek zostanie zlikwidowanych. Takie wątpliwości miał radny Zbigniew Paszkiewicz. Jak wyjaśnił prezydent, od lat nikt nie inwestował w tereny działkowe.
- Otrzymaliśmy, jako miasto, koncepcję budowy obwodnicy Stalowej Woli i Niska, dlatego możemy podejść do takiej rzeczowej dyskusji z działkowcami, zwłaszcza z ogrodu „Hutnik I”, na temat przebiegu obwodnicy i faktycznych strat- mówi Lucjusz Nadbereżny.
To, że ogród działkowy przy Elektrowni przestanie istnieć, jest już przesądzone. Pompy ręczne do czerpania wody, które zostaną zakupione dla nich, będzie można przenieść w inne miejsce. Pierwsza łopata pod budowę obwodnicy ma zostać wbita w marcu 2018 roku, a więc działkowcy oprócz tego sezonu, mają do dyspozycji jeszcze jeden. Później wszystko trzeba będzie zaczynać od nowa w nowym miejscu.
Komentarze
Też jestem działkowcem ROD SAN, nie ma tam żadnej inwestycji w celu podwyższenia standardu. Brak wody, prądu, a droga o której pisze "działkowiec" poniżej, jest w stanie fatalnym. Jak mamy tam dojechać ??? Przecież też płacimy roczne składki!
Drodzy Radni Miasta, Drogi Włodarzu Miasta, tez zróbcie coś dla nas, działkowców z ogrodu "SAN".......
A zaorac to a nie podatki marnowac w taki sposob. Nie ma wazniejszych rzeczy?
A co z ogrodem San? Od paru lat dojazd do działek wola o pomste do nieba, bo stada niewyrzytych młodzieńców urzadza sobie tam wyścigi. Doły, koleiny, sami dzialkowicze dwa lata temu ze składki trochę poprawili drogę, ale czemu jedni maja dojazd droga asfaltowa a drudzy takimi wybojami?
@magda1210
Projekt zakłada budowę estakady między elektrownią i Sanem. Jedyny wolny teren jest zajęty przez działki. Estakada nie będzie przebiegać ani przez teren elektrowni - kable i przewody muszą znaleźć się w określonej odległości od drogi - ani przez teren stawów żeglarskich - znaczący wzrost kosztów. Nie ma zatem możliwości, aby działki nie zostały zlikwidowane. Chyba, że ktoś planuje uprawę warzyw pod przęsłami estakady po zakończeniu prac.
@3Qń
Ja mam podawać na forum konkretne rozwiązania? Mieszkańcy mają mówić, co trzeba zrobić w mieście? Po co w takim razie administracja, rada miejska i prezydent? Zdaje się, że za zarządzanie pobierają wynagrodzenie.
Utworzenie grupy zakupowej z podmiotami miejskimi. Wspólne przetargi na usługi z sąsiednimi samorządami. Likwidacja zbędnych instytucji, które są utrzymywane pomimo zmniejszenia liczby mieszkańców. Ograniczenie kosztów administracyjnych przez świadczenie e-usług. Utworzenie systemu, w którym zniżki dotyczyć będą jedynie mieszkańców miasta płacących podatki, a nie całego regionu. Zmniejszenie wynagrodzeń dla radnych i prezydenta.
@jkl
Po pierwsze. Szlęzak wydał na ławki, bo nie przypilnował urzędników. Przegapili termin zapłaty Magdziakowi w grudniu, zapłacili w styczniu, Magdziakowi potracili o wiele większy podatek, przez co netto zarobił mniej niż wynikało z umowy. Zrobiono zatem przekręt z brakującymi ławkami, za co m.in. Szlęzak poleciał ze stołka.
Po drugie. Fakt robienia przekrętów przez ekipę Szlęzaka nie daje zezwolenia ekipie Nadbereżnego. Taką patologię należy zwalczać, nie usprawiedliwiać. Tu kilkadziesiąt tysięcy złotych na ławkę dla zakochanych, tu kolejne kilkadziesiąt na wsparcie jednej grupy interesów, a grup jest wiele i każdej trzeba zdać. I tak kilkanaście milionów złotych rozejdzie się niezauważone.
I to ja jestem ten zły, bo bezczelnie narzekam na prezydenta. Obiecał dobrą zmianę, a zachowuje się gorzej od poprzednich władz.
lepiej by zrobili chodnik na ulicy do działek, wszystko na kupie, auta, rowery, wózki,dzieci, rolki, psy, ludzie....na jezdni wszystko, jedni po lewej drudzy po prawej idą.............
wedkarz - kup sobie słownik ortograficzny....
a ile dostanie ogród San?
a kto wyrówna drogę na błoniach koło oczka?
@3Qń
Pewnie, rozpieprzmy budżet na głupoty. Najlepiej jeszcze weźmy kredyt, 30.000.000 wystarczy? Kiedy miernoty z magistratu wezmą się za szukanie oszczędności? Jeden za drugim pojawiają się artykuły o wydatkach, ale ani słowo nie pada o propozycjach zwiększenia dochodów.
Ja pierdziele, najłatwiej być zawsze na NIE, nieważne czego dotyczy, to zawsze się znajdą tacy - NIE, bo NIE, to jest ich argument, jak pies ogrodnika.
@magda1210
Obwodnica pochłonie tereny wszystkich działek przy elektrowni oraz połowy działek obok błoń.
A to miala nie isc obwodnica przez działki kolo elektrowni ktoś coś wie wiecej
Nadbereżny jak chce dać to niech da ze swojego wynagrodzenia. Zarabia przecież kupę szmal. Załatwił mu to jeszcze Weber.
A gdzie są pieniądze ze składek ? W Warszawie!!
Trochę bez sensu bo nie można by już myśleć o nowym miejscu a nie teraz robić i za rok przenosić?
I to mi się podoba.
Jak to z jakiej?A z takiej,że Szlęzak nie dał to Nadbereżny da.Innego powodu nie ma.
A może by tak wedkarzom dołożyć kasy na przynęty to tez jest hobby a i parolotniarzom chodowcom chomików itd 😆
Może jeszcze miasto działkowcom zapłaci odszkodowania za zajęcie działek pod obwodnicę? Za PRL zabrano teren Pławiakom, później działkowcy nie płacili podatków, chociaż mieli tam wybudowane domy. Uprawiali samowolkę, a teraz płacz z nakazów rozbiórki. Pogonić dziadostwo w cholerę i zlikwidować tę wylęgarnię komarów. Teren rozgrodzić i udostępnić do ogólnego użytku.
Czy ten człowiek ma jakiekolwiek pojęcie o gospodarowaniu pieniędzmi? Daje wszystkim na prawo i lewo, zamiast skupić się na najważniejszych inwestycjach. Przecież te działki idą do likwidacji. Po grzyba marnować jeszcze pieniądze podatników. Odpowiedź jest prosta - cudzymi się szasta, bo swoje ogląda się kilka razy przed wydaniem.
Czas pogonić te chołote, Ktoś chętny na marsz KODu w Stalowej woli ?
Właściwie z jakiej racji miasto daje pieniądze dla działkowców? Kto innym rodzinom dołoży kasy na ogrodzenie, sprzęt lub nawodnienie. Prywatni płacą podatki od gruntu to i dofinansowanie się należy, gdzie składać wnioski?