Rowerowy rajd już za nami
Za nami 4 Rodzinny Powiatowy Rajd Rowerowy. Wzięło w nim udział 200 rowerzystów. Na uczestników rajdu czekało wiele ciekawych atrakcji i prezentów...
W tegorocznym rajdzie wzięły udział osoby w różnym wieku. Najmłodsi uczestnicy liczyli sobie po 2 lata i razem z rodzicami przejechali rajd w fotelikach. W gronie najstarszych znaleźli się stali bywalcy, liczący po 70 i więcej wiosen. Wymogiem uczestnictwa w rajdzie, ze względów bezpieczeństwa, był kask.
- W tym roku w rajdzie wzięło udział 200 uczestników, czyli tylu, ilu na początku zakładaliśmy, że przyjmiemy ze względów organizacyjnych. W trakcie zapisów kilka osób się wypisało, ale w to miejsce zapisaliśmy innych. Chętnych, jak co roku, było więcej niż miejsc- mówi Tomasz Wosk, naczelnik Wydziału Promocji, Kultury, Zdrowia i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi w Starostwie Powiatowym.
Podobnie jak w poprzednich edycjach, rajd miał charakter rodzinny. Nie chodziło o to, by się ścigać, spieszyć, wyprzedzać innych, lecz spokojnie, w tempie relaksacyjnym jechać wraz z innymi rowerzystami ciesząc się z wycieczki i oglądając mijane miejsca.
Tradycyjnie peleton rowerowy wyruszył spod starostwa powiatowego. Rowerzyści przejechali w sumie 60 km (40 km drogą asfaltową, 20 km po drogach gruntowych). Trasa rajdu wiodła przez miejscowości: Stalowa Wola – Pysznica – Ruda Jastkowska – Maliniec – Gielnia - Goliszowiec - Jastkowice – Pysznica – Stalowa Wola. Mniej więcej w połowie drogi - na leśnym parkingu, przy rezerwacie Łęka w miejscowości Bania, odbywał się dłuższy postój połączony z poczęstunkiem oraz konkursami dla uczestników rajdu.
Wszystkim jadącym dziś rowerzystom wycieczka bardzo się podobała.
- Bardzo fajnie się jechało. Przyjemny sposób spędzenia niedzieli. Za rok planuje ponownie wziąć udział w rajdzie. Mogę bez cienia wątpliwości zachęcić do tego innych. Nie trzeba mieć kto wie jakiej kondycji. Są przerwy, więc można odpocząć- mówi Darek, uczestnik rajdu.
- Trasa była bardzo ciekawa, w połowie trasy spotkały nas atrakcje w postaci kilku konkursów. Udało mi się wygrać rękawiczki. Pogoda była w sam raz, nie grzało za bardzo. Były aż trzy postoje, moim zdaniem aż za dużo, ale tempo bardzo rekreacyjne, więc nadawało się dla starszych i młodszych uczestników- mówi Kuba.
W tym roku rowerzyści zakończyli rajd na parkingu przed Centrum Handlowym VIVO!, gdzie na jadących czekały pamiątkowe medale, prezent w postaci zapięcia do rowerów z breloczkiem oraz paszport Green Velo. Starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny zapowiedział, że w przyszłym roku trasa rajdu zostanie nieco zmieniona.
[p]Wszyscy rowerzyści, jeszcze przed startem, otrzymali koszulki kolarskie. Dzięki temu odróżniali się na tle innych użytkowników ruchu drogowego.
Głównym organizatorem oraz sponsorem imprezy był Powiat Stalowowolski. Partnerami wspierającymi powiat w organizacji rajdu byli: Klub PTTK Łazik w Stalowej Woli, jednostka OSP w Stalowej Woli i OSP Charzewice, a także stalowowolski Serwis Rowerowy Cykloświat, który zapewnili wsparcie techniczne uczestnikom rajdu.
MP / video Wojciech Pyjor
Komentarze
Nie na samochód tym bardziej mnie nie stać, po za tym nie mam nawet prawa jazdy i nie planuje mieć.
@Ugabuga: Ale na samochód cię było stać?
Fajna impreza, szkoda ze mnie nie stac na rower, bo chetnie wzial bym udzial.
Oglądaj wszystkie mecze EURO 2016 w HD na eurohd.pl
do "wyborcy" - na pw wysłałem link do plików z rejestracją trasy
Dziwią mnie słowa krytyki , bo ma co narzekać - inni robią takie rajdy za wpisowe po 40 -80 zł - a tu jest za darmo .To że "władza się afiszuje" jest normalne bo ktoś to zorganizował i poświecił swój wolny czas .
jasiu a ty co wolisz sztuczna trawe czy zarosniety na dziko moj trojkacik
a dlaczego nie jezdzili po tej sztucznej trawie tyle milionow kosztowała
Wspaniała impreza,chyba najlepszy z dotychczasowych rajdów,spotkałem wielu znajomych niewidzianych od dawna,zabezpieczenie ,program konkursowy,wszystko na medal,piszę się na następne...
A co daje paszport Green Velo? Bez niego nie wolno wjeżdżać na szlak?
Władza powiatu
Nie było żadnego tandemu,byle jak,Andrzejek i Banan niepocieszeni
Rajd był super. Ładna trasa. Tempo było takie, że każdy bez problemów mógł się wybrać. Koszulki bardzo fajne, a w razie usterki roweru można było liczyć na panów z Cykloświat. Bardzo nam się podobało.
Czysta głupota i bezrobocie
Bardzo Ładne zdjęcia!
Rajd fajny, ale ja bym w życiu nie założył koszulki z logiem MacŚmieć. Rolo, zarzuć link do trasy rejestrowanej GPS-em. Muszę przeanalizować statystyki. W następnym rajdzie wezmę udział, jeśli umożliwią rejestrację za pośrednictwem sieci Internet.
Super impreza ;-)
filmik jest https://www.youtu(...)l9Z7IrLE