Krótkie wianie, duże szkody
Na Podkarpaciu silny wiatr powalał dziś drzewa, ulewne deszcze powodowały podtopienia. W St. Woli wiało krótko, a deszcz padał chwilę. To wystarczyło, by mundurowi mieli masę pracy.
Na Podskarpowej wysiadła sygnalizacja, zepsuły się rogatki w Agatówce, kilka ulic zamknięto, bo spadły na nie drzewa. Strażacy mieli ręce pełne roboty. Policja zabezpieczała teren.
Wiatr wiał w Stalowej Woli dość mocno, deszcz padał jeszcze krócej, ale był intensywny. To wystarczyło, by w mieście zrobił się mały galimatias. Jedno z drzew na ul. Ks. Skoczyńskiego upadając oparło się o drugie. Jeszcze chwilę, a stojący nieopodal samochód poszedłby do kasacji. Na szczęście znalazł się właściciel auta, który w porę zdążył przeparkować swój pojazd w bezpieczne miejsce. Istniało też niebezpieczeństwo, że drzewo zwali się na budynek. Tutaj również niezbędna była pomoc policji i strażaków.
Drzewo spadło też na ulicę Niezłomnych. Tutaj zagrodziło przejazd kierowcom. Kolejne powalone drzewa strażacy usuwali przy Poniatowskiego. Tam jedno połamało się na terenie przedszkola, drugie w pobliżu upadło na ulicę. Ruchem przez jakiś czas kierował policjant. Z jednym drzewem strażacy uporali się szybko, żeby usunąć drugie, potrzebna była drabina wysokościowa. Konieczne stało się też przycięcie gałęzi na jednym z drzew obok Ochronki.
Kolejne drzewo leżało na Okulickiego, przy bloku numer 30. Tym zajęli się pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej. Inne spadło obok bloku Popiełuszki 13 (po drugiej stronie stoi ZUS), kilka na osiedlu Pławo, niedaleko zejścia na działki. Wiatr przewrócił też drzewo na ul. 11 Listopada. To, niestety, spadło na zaparkowany pod nim samochód marki Skoda Fabia. Uszkodzeniu uległa szyba. Właściciel pojazdu sam, przy pomocy piły, usunął część konarów, jeszcze przed przyjazdem strażaków.
Ucierpiały również ulice w Rozwadowie. Tam także leżą połamane gałęzie i będzie potrzebne wielkie sprzątanie.
Oprócz tego w całym mieście zalega na ulicach, trawnikach, parkingach pełno połamanych gałęzi, małych i większych drzewek. Dziś zgłoszeń o leżących konarach strażacy mieli mnóstwo. Usuwanie szkód potrwa do późnych godzin wieczornych…
Silne wiatry mogą powrócić. Synoptycy zapowiadają ulewne deszcze, wichury i gradobicia jeszcze do północy.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
no gdzie ta zielona sekta co broni kazdej galazki nie wykazuja sie.
BHP w Spółdzielni jak widać na wysokim poziomie.
a co to są wianie?
pojedziemy razem na naszym tandemie tak jak mi to kiedyś obiecałeś lichwiarzu.
Tak wiało ze rower mi spod dupy wywiało, czym ja tera n demonstracje KODu pojade ?
troszki sie działo.szkoda tych drzew
ale wiało, łeb mi wyrwało
Bardzo współczuję strażakom PSP i OSP że musieli w taki dzień jak dzisiaj (gorąco i duszno),pracować w czarnych nieprzewiewnych uniformach z długimi rękawami i w kaskach.
SZACUN PANOWIE!!!!!
To kara Boska za głosowanie na sektę świętego wraka.
Fajny tytuł-"krótkie wianie"
kiedy szanowna redakcja pojmie ze os.Charzewice to Stalowa Wola a nie Agatówka - rogatki się zepsuły ale w stalowej Woli osły !! to samo było wczoraj to metrów dalej wypadek i wpis - "wjechal pod pociąg w Agatówce"