Upalna Rowerowa Masa

Image

Rowerowa Masa Krytyczna tym razem skąpana była w ognistym słońcu. Mimo, że trasę nieco skrócono, rowerzyści bawili się bardzo dobrze.

Rowerowe Masy Krytyczne cieszą się dużą popularnością w naszym mieście. Tym razem, mimo upalnego dnia i wysokich temperatur na starcie stawiło się około 50 osób. Oczywiście nie zabrakło prezydenta Lucjusza Nadbereżnego, który inicjatywy rowerowe bardzo popiera i sam aktywnie bierze udział w miejskich masach krytycznych.

Początkowo rowerzyści mieli przejechać ulicą: 1 Sierpnia (MDK), Popiełuszki, Okulickiego, Al. Jana Pawła II, Czarnieckiego, Żwirki i Wigury, Staszica, Popiełuszki, Hutniczą, Kwiatkowskiego i zameldować się na MOSiR-ze, ale z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych trasę nieco skrócono i pominięto osiedle Flisaków, Lasowiaków i część Śródmieścia, a szkoda, bo na ulicach tych osiedli na rowerzystów czekali mieszkańcy. Do jadących zawsze macha wiele osób.

Trasę zabezpieczali policjanci ze stalowowolskiej komendy, jechano w tempie, które pozwalało na dopasowanie się szybkością do najmłodszych, a ci jak wiadomo, pełni werwy i energii zawsze w dużej grupie stawiają się na starcie Masy Krytycznej.

Przewiń do komentarzy





























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~BLACK

Jesteś pewien?

~@BLACK

To jest ten slawny rowerowy koordynator osiedlowy.

~BLACK

A ten facio z tym "dyliżansem" doczepionym do rowerka to kto?! Czy to może jeden z "przydupasów" p. Nadbereżnego?

Feniks

Naszemu płezydentowi z mopem na głowie trzeba podnieść pensje bo tak malo zarabia,że nie staćgo na własny rower tylko musiał wypożyczyć ten darmowy o ile się nie mylę to do 28 czerwca.Panowie radni macie pomysł na projekt ustawy przecież absolutorium przeszło jednogłośnie tak jak za czasów PZPR.