Budżet Miasta ma się dobrze?

Image

Takie zapewnienie złożył prezydent Lucjusz Nadbereżny na sesji Rady Miejskiej. Nie wszyscy radni tak jednak uważają.

Dyskusja rozgorzała przy okazji rozmów o partycypacji miasta w kosztach remontów dróg należących do powiatu.

- To zbyt obciąża budżet miasta- przekonywał radny Franciszek Zaborowski.- Szanowni państwo, budżet miasta ciągle się zadłuża. Budżet miasta wygląda coraz gorzej. Jeśli ktoś chce załatwiać te sprawy też pieniędzmi z budżetu, musi wziąć po uwagę, czy aby na pewno ktoś inny za tego typu elementy nie zapłaci. W tym przypadku to będzie całe uderzenie w przyszłości w pana prezydenta. Nie ukrywam, że tak się będzie działo, a myślę, że nie jest taka intencja ani pana prezydenta, ani pana starosty. Nie można tu mieć pretensji do pana starosty, ale można mieć pretensję do prawodawców, którzy ustanowili taką instytucję jak powiat, bo trudno stanowić coś, co właściwie nie ma swoich pieniędzy i wykonuje wszystko za cudze pieniądze. Ta instytucja powinna ulec rozwiązaniu. Nie może za te wszystkie mankamenty płacić miasto- mówi radny Franciszek Zaborowski.

Prezydent Stalowej Woli przekonuje, że budżet Miasta Stalowa Wola ma się bardzo dobrze i wszystko jest pod kontrolą.

- Nie mogę zgodzić się z opinią, że budżet wygląda coraz gorzej. Jeżeli pan radny tak twierdzi, to prosiłbym o konkrety, bo po raz kolejny pan radny na sesji stawia takie zarzuty odnośnie budżetu, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Ja absolutnie protestuję przeciwko kreowaniu takiej opinii, która później ma gdzieś jakieś odbicie wśród społeczeństwa, czy wśród mieszkańców, czy różnego rodzaju komentatorów. Jest to po prostu nieprawda. Nie ma żadnej sytuacji, która by świadczyła o tym, że budżet ma się coraz gorzej- mówi prezydent.

Jak zapewnia włodarz Stalowej Woli wszystkie działania odbywają się w ramach zaplanowanego budżetu. Na rozliczenia przyjdzie czas już za 3 miesiące.

- Wiadomo, że okres taki, w którym się znajdujemy, a więc jesień, to jest okres przełomowy, bo dochodzi wówczas do pewnych podsumowań. Zmierzamy do końca roku z inwestycjami, wydatków nie brakuje. Jeżeli chodzi o sprzedaż majątku, wszystko idzie zgodnie z założonym harmonogramem. Bardzo bym prosił, aby oceniać budżet po jego wykonaniu podczas instytucji absolutorium, bo to jest taki moment, kiedy można powiedzieć jaki był dany budżet, jak został wykonany, jak został wypracowany- mówi Nadbereżny.

Miasto, według prezydenta, nie zadłuża się, wprost przeciwnie.

- Jeżeli chodzi o pojęcie ciągłego zadłużania się, którego pan użył, to przypomnę, że do tej pory spłacaliśmy zadłużenie, a nie zaciągaliśmy nowego. Jakie będzie zamknięcie tegorocznego budżetu, zobaczymy w grudniu tego roku- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Prezydent uważa, że w tej kadencji nie za wiele skarżył się na kłopoty. Raczej skupiał się na działaniach i planowaniu.

- Może to mój błąd, że ja na sesji Rady Miasta raczej staram się państwu meldować o sukcesach, a nie żalić się, przedstawiać wszystkie problemy, które mamy w mieście, przedstawiać wszystkie dylematy, które mamy pod względem inwestycji, czy pod względem budżetu. Uważam, że naszą rolą jest kwestia rozwiązywania tych problemów, wykonywania tych działań, a nie płakanie i żalenie się na sesji Rady Miasta jak to jest trudno, jak to jest źle, bo myślę, że jest to kwestia oczywista- mówił prezydent.

Radny Franciszek Zaborowski nie zgodził się z prezydentem i przekonywał, że ekonomia wskazuje na co innego, a skutki udzielania pomocy powiatowi odczujemy później.

- Jeśli wejdziemy w zadanie większe i zaczniemy je realizować i będziemy musieli zaciągać kredyty, wówczas te pieniądze, które dziś wydajemy bardzo by się przydały. Dzisiaj może tego nie widać, ale zobaczymy może na koniec kadencji jaki będzie stan rzeczywisty. Nie mówię tego, żeby komuś dokuczyć, nie mówię tego, żeby się pomądrzyć, nie robię nawet tego w tym celu, jak robią to niektórzy spoza tej rady, którzy próbują sobie głosić niestworzone rzeczy. Ja mam same szczere intencje, nie ma tu jakiegoś świństwa. Natomiast finanse są tak, czy inaczej nieubłagane, nie podlegają żadnym elementom demokratycznym. One po prostu są, albo uciekają- przekonywał Zaborowski.

Poniatowskiego, o którą poszło, a na remont której miasto da powiatowi aż 3,5 mln zł, jest drogą powiatową, ale w zasadzie jedynie z nazwy, bo korzystają z niej głównie mieszkańcy Stalowej Woli. Ciągnie się ona wzdłuż kilku osiedli, na których zamieszkuje kilka tysięcy stalowowolan. I jak przekonywali inni radni, pomoc dla powiatu w tej kwestii to również sprawa tych mieszkańców, którzy każdego dnia przechodzą przez tę ulicę do szkoły, pracy, idą do sklepów na zakupy itd. Radny Zaborowski uważa jednak, że wiele ulic w mieście jest ulicami gruntowymi i miasto raczej powinno się brać za własne zadania niż wspomagać cudze i na przyszłość zamykać sobie drogę własnych inwestycji. Decyzję pomocy powiatowi poparło jednak wielu radnych przekonując, że Poniatowskiego i pakt z powiatem to bardzo dobra decyzja, bo przecież mieszkańców Stalowej Woli nie obchodzi do kogo należy droga, lecz dlaczego jest jeszcze nie zrobiona.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
manukun

@olek
Czy potrafisz obronić nieudolność Nadbereżnego, czy jedynie będziesz wyzywał resztę od lemingów?

Skoro jest tak dobrze, dlaczego 60 mld długu budżetu państwa. Skoro jest tak dobrze, dlaczego miasto zaplanowało 35 mln kredytu w ciągu roku, jeśli obecnie mamy 70. To wzrost o połowę w ciągu 1/4 kadencji, gdzie poprzednicy potrzebowali 3 kadencji, a sami nie zaczynali od czystego konta.

~olek

Do karolina, powiem tak gdybyś siedziała cicho nikt by nie wiedział że jesteś idiotą, sam twój nick to jest wielkie lemingowo. Udajesz dziewczynę a z treści wynika że pisał to jakiś idiota nie mający pojęcia o niczym. A o partię PIS to wszyscy prawdziwi POLACY są spokojni bo już gorzej jak za peło to nigdzie na świecie nie było. Co do zadłużania to peło zostawiło PISowi 4 biliony długu i dlatego tak ciężko dziś jest naprawić nasz kraj.

~Karolina

Panie Franciszku Zaborowski. Jak widać jest pan tam jedyną osobą która ma jakieś pojęcie o finansach i gospodarce. Ten podrośnięty dzieciak ma bardzo blade a ci popierający jego pomysły nie mają nawet bladego pojęcia a chcąc się mu przypodobać przyklaskują.Brawo, że mówi pan to głośno. Ale czy to coś da? Ci ludzie z PiSlamu są przekonani o swojej nieomylności i wszechwiedzy. I to jest cała tragedia dla miasta, dla Polski i dla nas wszystkich.

~ooo

Jasne!! Budżet ma się tak samo ,,dobrze" jak nasza rodzima drużyna piłkarska. Czyli dno dna.

manukun

@wader
Do tego najwyższe standardy z dużych aglomeracji, czyli upychanie kosztownych pomników władzy do spółek komunalnych i obciążanie rachunków za wodę kosztami utrzymania tych obiektów. Np. Wrocław płaci w ten sposób za utrzymanie stadionu.

~wader

PiS przez 8 lat płakał jako to PO strasznie zadłuża Polskę, a sam robi dokładnie to samo. Widać to również w naszym mieście. Wiele chybionych inwestycji, które Miastu nie przyniosą żadnych korzyści tylko w przyszłości wygenerują dodatkowe koszty i straty. Szlęzak bezmyślnie forsował kolejne nieudane inwestycje, a jego następca robi dokładnie to samo. W pełni zgadzam się z tym co mówi Pan Zaborowski. Przez wydawanie miejskich pieniędzy dla powiatu Miasto traci nie tylko płynność finansową ale również szanse na inwestycje przynoszące zyski w postaci podatków. Ale czegóż się spodziewać skoro Miastem rządzi duży dzieciak, niemający o niczym pojęcia, a najbliźśi jego doradcy to bezmózgi i głąby, jeden z Zaklikowa drugi z Charzewic.

manukun

Administracja powiatu kosztuje więcej, niż miasta. Miasto ma budżet 2,5x większy od powiatu, a mimo to będzie dokładać do nieudolnych rządów Zarzecznego. Brak słów.

Ale co zależy Nadbereżnemu? On tutaj nie będzie spłacał długów. Radni dostaną mieszkania, stanowiska dla dzieci. Czegóż chcieć więcej? Wystarczy obiecać każdemu wsparcie, a nikt spod koryta nas nie ruszy.

~fuxi

W zasadzie czego ta sesja dotyczyła? bo nie wiadomo czy to było sprawozdanie z półrocza czy tylko takie obywatelskie spotkanie kolesi przy kawie espresso i ciasteczkach? Wystarczy panie radny porównać wpływy do budżetu ze stroną wydatków i będzie wiadomo jak się ma budżet! Trzeba zwrócić uwagę baczną na tzw. kreatywną księgowość którą na użytek służbowy może wyk. skarbnik miasta. To jest rzecz z krótkimi nóżkami ale też można. Panie radny, pan ma rację ale tego zarozumiałego, wszystko wiedzącego najlepiej, uwielbiającego siebie gościa nie przekonana żadna ekonomia, on żyje wg własnego przeświadczenia i to jest wasze nieszczęście. On nie traci jak widać animuszu chociaż przybierająca woda zaczyna sięgać powyżej uszu. Ratujcie się kto może!

~amer

70 milionów zadłużenia pozostawił poprzednik.

~WHO

"Poniatowskiego, o którą poszło, a na remont której miasto da powiatowi aż 3,5 mln zł, jest drogą powiatową, ale w zasadzie jedynie z nazwy, bo korzystają z niej głównie mieszkańcy Stalowej Woli. Ciągnie się ona wzdłuż kilku osiedli, na których zamieszkuje kilka tysięcy stalowowolan. I jak przekonywali inni radni, pomoc dla powiatu w tej kwestii to również sprawa tych mieszkańców, którzy każdego dnia przechodzą przez tę ulicę do szkoły, pracy, idą do sklepów na zakupy itd. "
---- jak to czytam to mnie szlag mało nie trafia! Gdyby Poniatowskiego służyła tylko swoim mieszkańcom to nie byłoby na niej korków. To jest de facto ukryta obwodnica do VIVO a ci szczęśliwi mieszkańcy chętnie zamieszkaliby w naprawdę spokojniejszych dzielnicach... dobre, jak widać orientacja w sytuacji jest dla niektórych radnych trudna lub jej brak.

~jasio

co to za jeden tewn bódrzet

~Hkgggj

A gdzie łozmowy pod namiotem na każdym rogu miasta? Widzę że kogoś cykor obleciał. Grunt się pali pod nogami tak szybko że koeżka z Wałszawy może nie zdążyć wciągnąć do siebie za loki.

~syndyk masy

i jeszcze jedno! Z czego te inwestycje niby mają być, ze środków własnych, jak część instytucji podlegających pod urząd miasta już nie wiąże końca z końcem, czy może ze środków pozyskanych z zewnątrz- rządowych, których też nie ma, mimo przynależności partyjnej? Wiadomo, porozdawało się na głupoty +500, Rydzyki itp to nie ma i nie będzie. Co może z Unii, jak nawet flagi wspólnoty nie ma na urzędzie.

Z pustego i Salomon nie naleje - tak mawiano już w starożytności. Ktoś tu z historią kuleje, albo liczyć się nie nauczył.

~syndyk masy

Za te wieczne fajerwerki, igrzyska dla ludu i rozdawnictwo dla swojaków, my wszyscy mieszkańcy będziemy płacić przez lata m.in. w podatkach, opłatach, za wodę, śmieci, ścieki.
A konkretów, jak nie było tak nadal nie słychać, jest wyłącznie mydlenie oczu i coraz to częstsze chowanie się przed mieszkańcami.

~piket

Budżet ma się dobrze? jakoś temu panu nie wierzę. zadłużanie, brak nowych inwestorów, którzy płacili by podatki, ciągłe rozdawnictwo i konsumpcjonizm. takie rządzenie doprowadzi nas nie teraz, ale za kilka lat nad przepaść.

~janko

Najwyższa pora aby ktoś się tym zainteresował.Zapewnienia,że budżed ma się dobrze to trochę za mało.Jak na razie żadnych poważnych inwestycji tylko wydatki i podwyżki podatków.Nadbereżny prosi radnego Zaborowskiego o konkrety to może On przedstawi konkrety,że budżet ma się dobrze bo jak na razie to zwykła pyskówka bez racji żdnej ze stron.