Wielki pomiar ruchu na rondzie

Image

Liczą, liczą, ciekawe co wyliczą. Na dużym rondzie (przy Patriocie) GDDKiA liczyła, sprawdzała i obserwowała natężenie ruchu i działanie sygnalizacji świetlnej…

Nie był to generalny pomiar ruchu, który przeprowadzany jest co 5 lat (ostatnio miał miejsce w 2015 roku), lecz próba sprawdzenia jak sprawuje się sygnalizacja świetlna na największym stalowowolskim skrzyżowaniu, a ta w opinii użytkowników tzw. dużego ronda, sprawuje się po prostu kiepsko. Dowodem na to jest spadek ruchu na tym skrzyżowaniu spowodowany strachem o to, że w prosty sposób można dorobić się mandatu. Kierowca zbliżający się do ronda nigdy nie wie czy zdąży przejechać zanim zmieni mu się światło, a mandat dostaje się już za zjeżdżanie ze skrzyżowania na pomarańczowym. Wszystko dokładnie rejestruje szereg kamer.

Jak już wiemy nie będzie sekundników, które ułatwiłyby jazdę, nie będzie też likwidacji kamer. Jak się dowiedzieliśmy jedynie czego możemy się spodziewać to zmian kosmetycznych, polegających na poprawie działania oprogramowania sygnalizacji świetlnej. I to by było na tyle.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Jacek

Cyrki się dzieja na tym rondzie, ludzie jada 20 na h by sie im na czerwone zmienilo zeby poczekac... A i tak jakis idiota ci moze wyskoczyc z boku i cie stuknac jak to mialo miejsce bodajze w ostatnia sobote...ehhh

~Remek

nie masz racji Hans, dostałem mandacik za to, że mnie "złapało" żółte gdy zjeżdzałem z ronda. Po prostu nie zdążyłem. Teraz omijam rondo dużym łukiem, wolę nadrobić, przejechac osiedlówka niż znów zapłacić pięc stów...
To rondo to najgłupszy wymysł jaki może być...

~lucek

Oczywiscie na tym rondzie nie ma problemow zadnych.Problem lezy po stronie kierowcow a raczej pseudokierowcow.Za kierownica trzeba byc zywym,a nie trupem jak wiekszosc was

hans

Autor pisze: "mandat dostaje się już za zjeżdżanie ze skrzyżowania na pomarańczowym" - co za bzdura! To napisał ktoś, kto nie ma prawa jazdy, ani nie widział nigdy kodeksu drogowego.
Jeżdżę przez to rondo codziennie po kilka razy i nigdy nie miałem żadnych problemów.
Problem może się pojawić, gdy uderzy we mnie jakiś debil wjeżdżający na czerwonym świetle i właśnie na takich "miszczów" są zamontowane kamery.