Finał afery w WORD

Po ok. 3,5 roku od pierwszych aresztowań zbliżamy się do finału afery w tarnobrzeskim WORD-zie. 30 osób przyznało się do winy…

Od tego się zaczęło

25 marca 2013 roku, około godz. 7.30 do WORD-u w Tarnobrzegu wkroczyła policja. Funkcjonariusze zatrzymali wówczas ośmiu egzaminatorów i pięciu instruktorów szkół nauki jazdy, część z nich w budynku, a część na placu manewrowym. Przesłuchano i pracowników, i kursantów, a nad sprawą w pierwszych dniach po zatrzymaniu pracowało około 20 policjantów z komendy w Tarnobrzegu. Chodziło o ułatwiania jakie mieli wręczający łapówki podczas egzaminów na prawo jazdy. Sprawiedliwość dopadła i tych, którzy te korzyści majątkowe przekazywali, i tych, którzy je brali.

6 października 2015 roku w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu zostało zatrzymanych czterech egzaminatorów. Była to kontynuacja działań Policji i Prokuratury rozpoczętych w marcu 2013 roku i dotyczyła zdarzeń sprzed tego okresu. Sprawa zatrzymań nie ma związku z działalnością WORD Tarnobrzeg po roku 2013.

30 przyznało się do winy

Do winy przyznało się aż 30 osób związanych z WORD-em. Jest wśród nich 11 egzaminatorów, 18 innych osób i 1 lekarz.

Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu stawiło się zaledwie kilku oskarżonych. Wiadomo już, że wszyscy ci, którym prokurator postawił zarzuty przyznali się do winy i złożyli wnioski o skazanie bez rozprawy sądowej. Chcą poddać się dobrowolnej karze ustalonej z prokuratorem. Wyrok zostanie ogłoszony na następnej rozprawie.

Poważne zarzuty

Prokuratorzy zarzucili egzaminatorom tarnobrzeskiego WORD udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Jak czytamy w piśmie dopuścili się „przestępstw przeciwko działalności instytucji państwowych oraz samorządu terytorialnego”. Oskarżenia dotyczą przyjęcia korzyści majątkowych za „załatwienie”egzaminu praktycznego na prawo jazdy i nierzetelnego wykonywania obowiązków służbowych. Lekarz miał poświadczyć nieprawdę wydając zaświadczenie o zdolności do kierowania pojazdami, 18 osób miało dać łapówkę egzaminatorom.

Żadna z oskarżonych osób nie pracuje już w tarnobrzeskim WORD-zie.