Ks.Mariusz Kozłowski wolontariuszem roku
Wolontariuszem roku 2016 został ks. Mariusz Kozłowski. Od lat organizuje pomoc dla tych, którzy tego potrzebują. Pracuje cicho i bez rozgłosu, często dyskretnie. Umie porwać za sobą tłumy...
Dobry wolontariusz to człowiek wielkiego serca, dobry organizator, osoba pełna pomysłów, taka, która do pracy umie zachęcić i innych. Pomaganie trzeba mieć we krwi, a dobro zawsze zostanie w końcu dostrzeżone. Bez wątpienia tegoroczny tytuł trafnie popłynął akurat do ks. Mariusza. Ile pomocy "wyszło" z jego parafii, wiedzą tak do końca tylko potrzebujący. Ewangelizacja to nie tylko słowo głoszone zza ambony. Bo jak wiadomo, „po owocach ich poznacie”…
Konkurs na wolontariusza roku zorganizowany był przez Stowarzyszenie Centrum Aktywności Społecznej SPECTRUM przy udziale Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Stalowej Woli. W tym roku do tytułu zgłoszono 22 osoby oraz 2 grupy wolontariuszy.
W czwartek, 8 grudnia 2016 roku, w sali SDK zgromadziło się wielu przedstawicieli różnych instytucji świadczących pomoc, wolontariusze działający na rzecz innych, zaproszeni goście. Dla wszystkich wystąpili artyści.
Wolontariusz Roku:
I miejsce: Ks. Mariusz KozłowskiII miejsce: Łukasz Banasik (ze Stowarzyszenia Rowerzyści ze Stali)
III miejsce: Nadia Czochara (PSP nr 11)
Nagroda dla ks. Mariusza była zaskoczeniem.
- Pomyślałem sobie, że jest tak wiele pięknych osób, które przeżywają własne trudności, a jeszcze pomagają innym. Ja robię w zasadzie tylko to, co jest moim powołaniem kapłańskim, ludzie pomagają, a wychodzi, że to ja. Cieszę się, bo to jest nagroda dla tych, którym pomagamy, których rozpieszczamy pomocą. Nagroda motywuje i zobowiązuje. Nie mogę zaprzepaścić tego, co otrzymałem w tym momencie[/i]- mówi Wolontariusz Roku.
A w głowie rodzą się już kolejne pomysły. Teraz, jak mówi ks. Mariusz Kozłowski, wciąż trwają prace przy „Szlachetnej Paczce”, organizowana jest też parafialna pomoc świąteczna dla potrzebujących, ruszyły przygotowania do Orszaku Trzech Króli, Memoriału Jana Pawła II. 26 stycznia grupa osób wraz z księdzem wyjedzie na Jasną Górę, by zawieść tam wszystkie intencje.
Łukasz Banasik podejmuje wiele inicjatyw sportowych. Organizuje rajdy, rowerowe wycieczki, propaguje zdrowy styl życia, jest też współorganizatorem Rowerowej Masy Krytycznej i pomysłodawcą Strefy Animacji i Aktywizacji RZS.
- Myślę, że ta nagroda i drugie miejsce zmotywuje mnie do tego, aby działać jeszcze bardziej prężnie na rzecz lokalnej społeczności. Chciałem podziękować mojemu stowarzyszeniu „Rowerzyści ze Stali”, dzięki któremu mogę realizować moją działalność animacyjną- mówi Łukasz Banasik.
Zdobywczyni III miejsca to zaledwie 12- letnia harcerka, uczennica Publicznej Szkoły Podstawowej Nr 11 w Stalowej Woli Nadia Czochara. Ta młoda dziewczyna angażuje się w wiele akcji. Była już wolontariuszką podczas Światowych Dni Młodzieży i inicjatorką akcji takich jak „Pączek dla Afryki”, „Mali dla Mali”, aktywnie brała też udział w działaniach pomocowych na rzecz ukraińskich dzieci.
Wyróżnienia Indywidualne:
– Piotr Rut- zgłoszony przez Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli– Justyna Gutka- zgłoszona przez Stowarzyszenie „Rowerzyści ze Stali”
Wyróżnienia grupowe:
– Katarzyna Cherla i Elżbieta Bzdoń z ZSP nr 3 w Stalowej Woli– Hubert Bródka i Oliwia Żelazko z PSP nr 11
Wolontariusze ze Szkolnych Klubów Wolontariusza
- ZSP nr 1 za inicjatywę „Kolorowo zabawowo” (organizacja wakacji dla dzieci ze świetlicy „Tęcza” przez wolontariuszy: Magdalenę Trojak, Bartłomieja Rowińskiego, Liwię Berezańską, Jagodę Sobieszczańską, Kamila Baja, Magdalenę Stój. Grupą kierował psycholog szkolny Przemysław Sodomir)
Konkurs plastyczny pod hasłem „Pomaganie jest cool” dla uczniów ze szkół podstawowych i gimnazjów, na który nadesłano 216 prac:
W kategorii: klasy I – IV PSP:1. Szymon Bober- PSP nr 5
2. Zuzanna Watras- PSP nr 11
3. Maryla Stachera- PSP nr 7
W kategorii: klasy V – VI PSP i klasy I – III gimnazjum:
1. Oliwia Chyła- PSP nr 5
2. Gabriela Jędrusińska, Gimnazjum nr 7
3. Kacper Zychowicz, Gimnazjum nr 7
.
Komentarze
Dokładnie Zgadzam się z Oliwią !!
Byle by do własnej kieszeni upchać jak najwięcej,a w mediach niby taki dobry i dla ludzi :/ koszmar !!
Pracuje cicho i bez rozgłosu - właśnie widzę!A może to chodzi o to, że po cichu i bez rozgłosu zbiera tylko kasę od ludzi, żeby nie było świadków ile zebrał a już laury za pomaganie zbiera w świetle jupiterów? Nikt nie ma prawa sprawdzić ile zwinął do kieszeni.
Ks.Mariusz Kozłowski - wolontariusz roku, jasne :/ Za pieniądze to na pewno wszystko zrobi. Byłam świadkiem jak wziął od staruszki 100 zł za mszę w jej intencji a potem od kolejnych osób kolejne 100 zł za mszę za ich zmarłą a mi nie dał zaświadczenie żebym mogła być chrzestną bo jak to stwierdził moralność mu na to nie pozwala bo on mnie nie zna i nie przypomina sobie żeby był u mnie po kolędzie !! Nigdy nie dostał żadnych pieniądzy ode mnie to i mnie nie pamięta Dziwią się potem, że ludzie mają dość księży
"ten, kto przychodzi do Kościoła, powinien czuć się jak w domu, a nie wykorzystywany" - słowa Papieża Franciszka
Na tej gali miała być również wystawa nadesłanych prac dotyczących konkursu "pomaganie jest cool". Niby regulamin konkursu sobie a życie sobie bo na ogłoszeniu wyników miały być wszystkie osoby uczestniczące w konkursie ( &5 pkt.2 regulaminu konkursu) a ja dziś dopiero dowiaduję się, że już po gali wolontariatu.
Zachęcałam dzieci do rysowania, prace na konkurs zostały przekazane, obiecałam córce, że pojedziemy zobaczyć wystawę prac a o wystawie będziemy poinformowane gdyż taka informacja była w regulaminie konkursu a tu niestety. Prace dzieci wysłały na galę i wystawę przygotowano jedynie chyba dla organizatorów i ich znajomych. W moim przekonaniu złamano par. 5 pkt.2 i par. 6 pkt 2 regulaminu konkursu.
Regulamin Konkursu [POBIERZ]
Ciekawi mnie tylko jakimi zaslugami ten mlodzieniec sie wykazal u hierarchow ze zostal proboszczem? Z jego rocznikow jeszcze zaden nie jest! Ciekawe...(dobrym chrakterem?organizatorstwem?itd - to w takim razie jakie cechy maja jego bracia w kaplanstwie ktorzy moze za 10- 15 lat dopiero dostana proboszczostwo na totalnym zadupiu z 200ma duszyczkami. Odpowiedzi nie otrzymam ale ciekawosc wyleje
Pis wygral wybory stolki obsadzane misikami wiec polerowania pal czarnej mafii nastal czas. Niech zyje watykan
Ostatnie zdajecie......towarzystwo wzajemnej adoracji!
Rem21 brawo
wolontariuszy - jak na lekarstwo . Każdy marudzi że w meście nic się nie dzieje , ale tyłka z przed kompa nie ruszy aby to zmienić . Bo za darmo - a fe... . Lepiej ponarzekać na PiS a wcześniej PO .Kuśwa co za naród - tylko wojna może nas uratować , bo jak okupant bije po tyłku to wtedy naród się spręża ....
A cywil z urzędu czyni zło a jak mu się trafi to nagrodzić ah ta logika
Serdeczne gratulacje dla ks. Mariusza.
Księdza, u którego w kościele nie ma plucia jadem, tematów politycznych, za to jest Człowiek. Dla wielu wydaje się to oczywiste by Kościół skupiał się na człowieku. Jak jest w rzeczywistości.... każdy niestety widzi: sekta radiomaryjska, połączenie (K)oscioła z polityką itd.
To właśnie dzięki takim ludziom jak ksiądz, jeszcze chodzę do kościoła, do kościoła akademickiego. Tam, wychodząc po mszy mam kilka spraw do przemyślenia o sobie jako człowieku (nie jako katoliku, bo przez wielu hierarchów zostałem już nazwany liberałem, lewakiem czy gorszym sortem)
Szanowny Księże : Dlaczego ksiądz nigdy nie wzywa do zbiórki pieniędzy, narzekając przy tym jak wielkie ma potrzeby ? Za to organizuje wspaniałe kiermasze ciast !!!!( w domu bożym !!!!) , Drogę Krzyżową z niewyświechtanymi naukami? mecze ? zawody pływackie? turnieje szachowe? wyścigi na wrotkach?????
I ludzie przychodzą, biorą aktywny udział i czekają na kolejne Księdza przedsięwzięcia.
Nie chcę by mój wpis był panegirykiem na cześć Księdza. Chcę tylko powiedzieć, że to nie jest tak że ludzie odchodzą od wiary. Ludzie odchodzą od kościoła katolickiego bo widzą iż jego hierarchowie dawno zatracili wiarę, a nauczanie Chrystusa gdzie bliźni jest na pierwszym miejscu, jest dla owych hierarchów pojęciem zużytym i abstrakcyjnym.
Będąc krytycznym wobec zarządu KK mam pewną obawę co do ks. Kozłowskiego. Obawiam się, że ta nagroda to pewien "pocałunek śmierci" i wkrótce Nasz(choć terytorialnie nie należę do parafii) Ksiądz zostanie przeniesiony do jakiejś "malowniczej wioski" przez urzędującego, wszechwiedzącego biskupa krzysztofa....
Rzeczywiście, to wspaniały ksiądz. Mówi pięknie, dobro czyni. Tylko przykład brać...
Coś tu nie gra. Księża miłosierdzie maja wpisane w swoje obowiązki.Oni maja dobro czynić z "urzędu". Wolontariuszem Roku- powinna zostać OSOBA CYWILNA!
Rowerzysci ze stali najlepsza ekipa w miescie
Petru - o poprawienie? Przecież oni dzisiaj nie panują nad niczym.
Przewspaniały ksiądz, żeby wszyscy tacy byli.
Pozdrawiam
Były parafianin.
Wolontariusz roku cyt.:"Pracuje cicho i bez rozgłosu, często dyskretnie". Szkoda, że ktoś tego nie potrafi uszanować. Ksiądz pewnie nie tego chciał.