Rzeszowska do poprawy
Większość dróg powiatu niżańskiego, znajdujących się na terenie gminy, zostało już wyremontowanych. Pozostała jeszcze ulica Rzeszowska…
Jak mówił podczas sesji Rady Miasta dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku Zbigniew Lach, powiat niżański przoduje wśród wszystkich powiatów podkarpackich w zdobywaniu środków finansowych (ze wszystkich funduszy) na sieć dróg. Drogi na terenie gminy Nisko są niemal całkowicie wyremontowane. Do zrobienia jest jeszcze ulica Rzeszowska.
- Ukazał się ranking środków na przyszły rok ze „schetynówek”. Jesteśmy na 5 miejscu pod względem punktacji. Ta droga nie będzie remontowana, lecz przebudowana z wszystkimi kanonami jakie powinna mieć droga w mieście powiatowym, czyli będzie ścieżka rowerowa szerokości 2 metrów, z drugiej strony chodnik, będą też odwodnienia- wyjaśnia dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Nisku Zbigniew Lach.
Droga będzie wkomponowana w ścieżkę rowerową, którą będzie realizować gmina (od zbiornika wodnego do DK77). Parametry ścieżki gminnej i powiatowej będą zgodne. Rozwiązana też została sprawa skrzyżowania drogi powiatowej z DK 77.
- Myślę, że nie będzie to do końca zadowalające rozwiązanie, bo nie ma tam ronda, nie ma świateł, aczkolwiek będzie bardzo dobrze rozwiązane oznakowanie poziome, będzie wyłączony pas, osobno prawo i lewoskrętu, więc blokowanie ruchu na tej drodze chyba nie będzie już tak dokuczało mieszkańcom- mówi dyrektor.
Na drogach powiatu do „poprawy” są jeszcze ścieżki rowerowe i niektóre chodniki.
Komentarze
Jeżeli mają być wydzielone pasy do skrętów na Rzeszowskiej przy skrzyżowaniu z Wolności to będzie jeszcze gorzej niż jest. Wyjeżdżający będą sobie wzajemnie zasłaniać, ci którzy będą wyjeżdżać w lewo nie będą nic widzieli z prawej - zasłonią im samochody skręcające w prawo i odwrotnie. Tam, aż prosi się o rondo.
Najpierw należy poprawić drogę Huta Krzeszowska -Derylaki, za taką jakość wykonania powinien ktoś siedzieć,kto dokonał odbioru takiego nieróbstwa?
Jechałam dziś z Przemyśla do Stalowej Woli na drogach masakra nic nie szukam zwracałam od Tyczyna do Stalowej Woli tir za tirem 2 - pasmówka w Rzeszowie wszystko osłonięte żeby nie zawiało można zemdleć od smrodu .Jedno co mnie zdziwiło to że w Terliczce zrobiła się jasność jakby słonce miało świecić koło Kościoła Franciszkańskiego. A dalej to samo
tylko ul Dębinki jest nie do pokonania po każdym deszczu takie błoto
czy w tym kraju nie da sie zrobic nic dobrze?