Wigilia według Jastkowian
Na tradycyjną Wigilię Jastkowicką zaproszono w poniedziałek mieszkańców miasta. Przybyli poznali zwyczaje, przesądy związane ze świętami Bożego Narodzenia i skosztowali potraw świątecznych.
Tym razem mieliśmy okazję uczestniczyć w Wigilii z Jastkowic, miejscowości, której historia rozpoczęła się w XIV wieku. A co znajdzie się na stołach mieszkańców Jastkowic?
- Tradycyjne potrawy Wigilijne? Najsampierw się gotuje kapustę z grochem. Takiej kapusty jak my, nie gotuje tu nikt w okolicy. Później jest czerwony barszcz z uszkami. Grzyby do uszek są swoje. Są też pierogi z kaszy jaglanej, pierogi z ziemniaków, pierogi z kapusty z grzybami. Robi się też ryby: na ciepło, po grecku w takim sosie warzywnym, śledzie w czerwonej i białej cebuli, kompot z suszu. Jak już zjedzą ten cały pośnik kroi się ciasto i czeka do pasterki- mówi Prezes Stowarzyszenia Kobiet Słomianej Agnieszka Smalisz.
Jak zdradza pani Smaliszowa specjalną kapustę z grochem robi się następująco: należy obgotować kapustę kiszoną, następnie trzeba dodać masło, na którym przysmażyło się na złoto cebulę, wszystko zasypuje się jagłami. Wcześniej namoczony groch (typu bomba) gotuje się do miękkości i łączy z kapustą. Całość trzeba gotować na wolnym ogniu dość długo. Na końcu jeszcze dodaje się nieco masła i śmietany. Taka kapusta znakomicie smakuje jedynie w ten jeden wieczór.
Oczywiście choinkę ubiera się dopiero w Wigilię, a domownicy, czy to duzi, czy mali poszczą i nie jedzą pokarmów mięsnych. Wieczorem czyta się Ewangelię świętą i przed Wigilią wspólnie modli, dzieli opłatkiem. Kiedyś chodziło się po kolędzie, teraz ten zwyczaj zanika. Za kolędę dawało się „szczodraka” (specjalnie pieczone słodkie ciastko z nadzieniem).
Wigilia Jastkowicka to kolejna tradycyjna Wigilia w MDK. We wcześniejszych latach zespoły obrzędowe z Baranowa Sandomierskiego, Grębowa i Bojanowa zapoznawały stalowowolan ze swoimi wigilijnymi tradycjami. Ubiegłoroczna Wigilia Bojanowska rozpoczęła projekt, który MDK realizuje przy wsparciu Powiatu Stalowowolskiego, polegający na zebraniu od najstarszych mieszkańców gmin naszego regionu wspomnień dotyczących przebiegu Wigilii w ich domach. Wspomnienia zebrane w wydawnictwie, które ukaże się po zorganizowaniu Wigilii we wszystkich gminach, ocalą od zapomnienia regionalne tradycje związane z tym szczególnym dniem. Prawdopodobnie Wigilie w każdej gminie posiadają swoją odrębną specyfikę, coś co wynika z ich własnej historii i nie jest znane w innych miejscowościach.
- Badania dotychczas były prowadzone i w Bojanowie, i w Jastkowicach. Różnice? To przede wszystkim kuchnia, bo z jednej strony była inspirowana lasem, bo w takim miejscu mieszkamy, że pojawiają się zbiory leśne, zioła, grzyby, natomiast w Bojanowie jednym z głównych składników była ryba, natomiast patrząc na opracowania terenów jastkowickich ta ryba nie była znana. W Jastkowicach powiedziano mi, że jeśli ta ryba była w ogóle stawiana na stole wigilijnym, to była to ryba jedna na sześć osób jakoś tam zdobyta. Nie była to jakaś główna potrawa, jak np. teraz karp, który jest jednym z podstawowych dań wigilijnych. W Jastkowicach znalazłam wszystkie rodzaje barszczu, natomiast barszcz z grochem pojawiał się wszędzie- mówi koordynator projektu, etnolog Patrycja Laskowska – Chyła.
Różnice występujące w obrzędowości Bojanowa i Jastkowic to inna oprawa muzyczna mieszkańców udających się na pasterkę. W Bojanowie szło się z muzykantami, hucznie i głośno, w Jastkowicach skromniej i ciszej, za to po Wigilii kolędowało się dużo i gwarnie, zapraszało się do świętowania sąsiadów i osoby samotne. W wieczór wigilijny wróżono sobie przyszłość, dziewczęta „dowiadywały” się czy wyjdą za mąż, a chłopcy- który zostanie kiedyś wdowcem lub kawalerem. Było liczenie sztachet, nasłuchiwanie skąd szczeka pies, czekanie na pierwszego gościa (i oby to był mężczyzna), zaglądanie do studni za ukochanym, obwiązywanie drzew i rozmowa z nimi, prośby o urodzaj.
Po przedstawieniu na mieszkańców czekał poczęstunek wigilijny. Były pierogi, kapusta z grochem, kompot z suszu, słodkie i aromatyczne pierniki.
Komentarze
Piękna wigilia , piękne wspomnienia ,pyszne jedzonko i jak dużo dziękujemy bardzo , ukłon dla całego zespołu . Szkoda ,że nie ma zdjęcia pierwszych trzech skrzypaczek, cudowne byłyscie dziewczynki.
Masz rację ja też olewa tę "stal...net" liżą dupska lokalnym władzom! Aż niesmaczne to jest!
Stoi pod sejmem oddział pisowskiej policji zwarty , ogromny pełen ambicji czeka na rozkaz Mańka Błaszczaka kaczego poplecznika ......Legionowo przeprasza Polaków za takiego ministra
A ja olewam portal SpAm.SpAm@SpAm tam bez wazeliny włażą do doopy lokalnej władzy. Kapie Nadbereżnym, Weberem i tym trzecim RajemSobie. RZygać już się chce tak jak kiedyś kapało towarzyszami z PZPR!
Czy w PIs wszyscy boja się tego psychopatycznego starca tak bardzo , ze gotowi są isć siedzieć ? Przecież chyba wiedzą, że następne wybory PIs przegra, przegłosowany zostanie wniosek za postawieniem rządu przed Tr. Stanu, a szeregowych posłów, którzy głosując łamali Konstytucję pozbawi się praw publicznych. Nie będą już nigdy mogli zostać posłami.
Kaczynski nie jest Jaruzelskim. Nie ma poparcia zagranicą. zaczął wojnę z Narodem. Ze wszystkimi; z górnikami, z nauczycielami, z kierowcami, z rodzicami uczniów, z lekarzami i pacjentami ( 160 zamykanych szpitali), z kierowcami 9 podwyżki OC), kobietami zmuszanymi do rodzenia potworków i efektów gwałtu.
Jak uczy historia nie można wygrac w przypadku posiadania zbyt wielu wrogów. A tylko to on potrafi. Robić sobie wrogów. No moze jeszcze nienawidzić i mscić się za włąsne życiowe porażki.
Nie jestem za PO czy PIS, ani za żadną inną partią, popieram tylko twarde, racjonalne myślenie.
No i tyle ich wpisów. Odwalili robotę i tu już nie zaglądają. Gratuluję pomysłu. Zawsze kochałem wieś. Tu przetrwała Polskość! Dzięki Wam!!!
Wstyd mi za te wpisy poniższe ale to pełowskie chamstwo. Tak im kazano. Za to im/mu płacą. Szkoda koryta... przemówią jeszcze na Wielkanoc😈
Jeszcze na wsiach są ludzie pełni kyltury, prawdziwi Polacy. Nie czytajcie poniżej, tych miastowych cwaniaków. To popeowska chołota
A w dupie
A gdzie bogobojny Koczwara ze swoją harmonijką?
Pod serwetą wonna warstwa siana,
Na serwecie opłatków książeczka
- Znów cię widzę, chałupo kochana,
Chłopska chato, znana mi od dziecka.
Ze stodoły weź, ojcze, snop żyta
I tu w kącie jak co roku postaw.
Niech zadzwoni, niech do nas zawita
Święta Wilia, po dawnemu prosta.
Gwiazdy same podejdą do proga,
O dzieciństwie śnieg kolędę zanuci
- Powróciłem, matko, moja droga,
Jeszcze nieraz odejdę, by wrócić.
Jak za przeszłych wigilijnych wieczorów
Znów dziś Chrystus rodzi się w stajence.
Ojcze, Matko, całuję z pokorą
Wasze szorstkie, twarde chłopskie ręce.
A, kysz. Nie jedzcie tyle moherowi. Chudziutcy nie jesteście. Młodzi niech się posilają.
Te, same osoby co wczoraj zgarniały do reklamówek! WSTYD! Oprócz pazernych są NORMALNI STALOWO WOLANIE!
Ale dzicz;) 700+;)
Kraju Polan powstań z kolan i przepędź watykańską hołotę...