Dwie osoby ranne w wypadku na DK77

Image

Dwie kobiety zostały ranne w wypadku na Alejach Jana Pawła II. Do zdarzenia doszło w piątek…

Wypadek miał miejsce na Drodze Krajowej nr 77, około godz. 15:50. Mężczyzna kierujący samochodem dostawczym marki Renault Master na rzeszowskich tablicach rejestracyjnych, jadący w stronę Rozwadowa, nie zachował należytej ostrożności i wjechał w tył Opla Merivy, poruszającego się przed nim (na stalowowolskich numerach) doprowadzając do wypadku. Prowadząca auto i jej pasażerka doznały obrażeń głowy. Kierująca chwilę wcześniej prawdopodobnie zahamowała gwałtownie przed pasami.

Na miejsce zadysponowano patrol policyjny, dwa wozy bojowe straży pożarnej, karetkę pogotowia, która odwiozła poszkodowane do stalowowolskiego szpitala. Strażacy odłączyli w jednym z aut instalację gazową i odpięli akumulator. Z samochodu na jezdnię wylały się płyny, które zneutralizowano. Jedna nitka pasa drogowego została zablokowana. Na miejsce wypadku przybyli policyjni technicy z Niska.

Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

Przewiń do komentarzy












Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
śmierdziel

górka może i śmierdzi ale piwko dobre zresztą co ty o tym wiesz

~maniek

to wina pisu

~prezes

Choroba nerwicowa,psychiczna siedzi w głowie i charakteryzuje się tym,że człowiek boi sie pójść pod balaski.Świadczy to o tym,że jest to choroba diabelska,a więc i co niektórzy diabelskie myśli miewają i diabelskie komentarze wstawiają!

~bogdan

Ludzie ! Skąd u Was tyle złości i zacietrzewienia. Nie potrzeba nikogo wyzywać od debili, głupków i tym podobnych. Forum jest stworzone do dyskusji, a nie pyskówek. Przecież można przedstawiać swoje racje "z kulturą i po pańsku".
Prawdą jest, że prawo drogowe nie narzuca kierowcy obowiązku zatrzymania się przed przed przejściem jeśli pieszy nie wszedł jeszcze na przejście. A czy się zatrzymasz, czy nie to już zależy od Ciebie i sytuacji na drodze.
Pozdrawiam wszystkich i życzę panowania nad nerwami.

~gorka

sie nie sprzedaje bo obok..... śmierdzi

~887744

....nie musisz sie zatrzymywać debilu mogłoby Ci starą na pasach cinkeciento pier......

~KolKolko

Kierowca kup sobie taczki tyko dwó kołowe bo z jednym kołem nie dasz rady zatrzymać się przed przejściem ty środku od kapusty

~kierowca

Podziwiam tych arcy-madrych wituozow znajomosci przepisow.
Przed przejsciem nie musisz sie zatrzymywac nadgorliwy debilu jeden z drugim bo takie wlasnie sa efekty

feltd

hahaha kolejny przepuszczacz. Kiedy te głąby sie naucza ze takie zatrzymywanie sie bez powodu na drodze to smiertelne zagrozenie dla pieszego a nie przysługa. Osobowce powinno zabrac sie prawojazdy na 10 lat + pokrycie szkód... 90% wypadkow w tym miescie to przepuszczacze debile !

~siwy

jacky108 chodziło mi ogólnie że jak nie pieszy to auto w auto najedzie i ciągle się tam coś dzieje. nie chodziło mi z pieszym o ten konkretny wypadek. czytaj ze zrozumienie

przemobiker

piesi + przepuszczacze = wypadki
Prosta kilometr i fakt potrzeba nagłego hamowania...jprdl. Faktycznie nie można było poczekać, auto wyłoniło się znikąd...
Heh i oczywiście lewym pasem...

śmierdziel

ty górka;;;? nie pijacy tylko smakosze

~memo

A panie pasow nie potrafią zapinac. Po stanie aut widać że uderzenie nie było duże.Chyba że. próbują wyłudzić pieniądze z ubezpieczenia.

jacky108

Siwy umiesz czytać? Ktoś pisze kilometr prostej a pieszy ślepy, ale ty i ten kierowca mało bystry.

~siwy

często tam dochodzi do kolizji itd. prosta droga, piesi nie patrzą i wszystko jasne

~60latPRl

juz dawno nie było zadnego wypadku w stalowej i rózne redaktorki nie maja powodów by narzekac ja ta 2 pasmówke
w mysl zasady zaorac i zrobic deptak
zastaniawia mnie jedo jesli by ten kierowca z tego dostwaczaka mial wiekszy odstep przed osobówka to zapewne skonczyło by sie na ostrym hamowaniu i potem kazdy pojechał by dalej

~wwww

przeciez tam, jest kilometr prostej i szerokiej drogi jak mozna nie widziec ze ktos sie zbliza do pasów jak mozna nie pomyslec ze moze pieszy byc na tyle dziki ze wskoczy bez niczego

~gorka

na wysokości domu,który się nie sprzedaje bo obok piją pijacy