Wiosna, ach to ty?
Zima wprawdzie teoretycznie poszła sobie precz, ale wciąż jest chłodno, pochmurno i wietrznie. W Miejskim Domu Kultury, za sprawa barwnych występów powiało za to wiosenną pogodą...
O tym, jak zbliżająca się wiosna zainspirowała twórczo zespoły artystyczne Miejskiego Domu Kultury prowadzone przez Beatę Główkę, Agnieszkę Guzik, Magdalenę Sikorę-Bucior i Barbarę Myśliwiec, przekonaliśmy się 13 marca podczas Koncertu Wiosennego.
Na deskach MDK wystąpiły taneczne formacje dziecięce i młodzieżowe: Klub Tańca „La Volta”, Zespół Tańca Estradowego „Mała Volta” i „Volta”, Dziecięcy Zespół Taneczny „Sikorki” oraz Studium Wokalne „Prymka”.
Sala widowiskowa wypełniła się po brzegi. Dla wielu brakło nawet miejsca. Każdy w końcu chciał poczuć wiosenny powiew, a artyści- i ci mali, i ci starsi postarali się, by tak się właśnie stało. Oklaskom i zachwytom nie było końca…
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Większość imprez odbywa się w MDK i stronę tamtej placówki należy odwiedzać by wiedzieć co się dzieje. Wystarczy wpisać w google MDK Stalowa Wola
i już!
Szkoda że informacje o takich imprezach pojawiają się po wydarzeniach. Poszedłbym :(
Szkoda że informacje o takich imprezach pojawiają się po wydarzeniach. Poszedłbym :(
Zelnik cyt. : Gdy zostawałem agentem SB to nie byłem tą sama osobą co jestem dzisiaj , gdyż dzisiaj jestem całkowicie inną osobą niż wtedy gdy byłem agentem bezpieki TW Faraon Nawet jak coś tam podpisywałem to nie podpisywał tego Zelnik ale całkowicie inna osoba , która tylko nazywała się Zelnik.
Muszę pogratulować parze tanecznej, która rozwaliła na łopatki wszystkich widzów brawo. A po za tym przepiękny koncert
Gratulacje dla Pań Instruktorek grup tanecznych i wokalnych MDK za wielki wkład w rozwijaniu pasji dziecięcych.Dziesiątki małych artystów na deskach sceny to nasza radość i duma.Najmłodsza grupa maluchów była rewelacyjna.
Zapowiedź polskiej blokady w UE to polityczny amok. Kreml powinien przygotować odznaczenia dla Kaczyńskiego i jego ludzi – pisze w komentarzu pt. "Poczytalni?" dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Dziennik zwraca uwagę, że nawet w wypowiedziach najbliższego sojusznika Warszawy, premiera Viktora Orbana, pobrzmiewają "wątpliwości na temat poczytalności polskich przywódców". "Nawet jeśli pominiemy kwestię, czy wybór Tuska jest dla Unii Europejskiej dobry czy nie, niepokojące jest to, jak bardzo rząd jednego z wielkich państw członkowskich pomylił się co do stosunku sił i jak dumny jest przy tym ze swojej niezdolności do tworzenia aliansów".Zdaniem komentatora frankfurckiej gazety wypowiedź premier Beaty Szydło, że ostatni szczyt Unii Europejskiej w Brukseli nie był porażką, ale zwycięstwem Polski "brzmi jak z innej rzeczywistości". "Jeśli zwycięstwa polskiego rządu polegają na tym, że w jakiejś ważnej kwestii staje się samemu przeciwko 27 innym państwom członkowskim, to jak w takim razie wyglądać mają porażki? – pyta retorycznie komentator dodając, że wynik głosowania w Radzie Europejskiej nad reelekcją Donalda Tuska "nawet w przybliżeniu nie wyraża ogromu szkód, które powstały dla Polski". Zdaniem komentatora "szanse, by pozytywnie wpływać na decyzje w Unii Europejskiej na swoją korzyść, po tej farsie dramatycznie spadły".
Opozycja ma wnioskować o wotum nieufności dla rządu. Sejmowe głosowanie nad wotum nieufności będzie świetnym sprawdzianem dla uzależnionych od dobrej woli Prezesa posłów z tylnych ław, a polityków bliżej mównicy postawi w bardzo niezręcznej sytuacji jeśli padnie wniosek KACZYŃSKI NA PREMIERA. Poprzeć Szydło przeciw Kaczyńskiemu czy obalić wniosek, opowiadając się przeciw Naczelnikowi? Opozycja ma niepowtarzalną szansę na rozbicie tego wcale nieśmiesznego kabaretu, jakim politycy partii rządzącej raczą nas na co dzień. Klasyczna win-win situation. Dlaczego by z tego nie skorzystać?
@Puchatek
Przyzwyczajaj się, bo jeszcze co najmniej dwa lata będzie PiSdzić... A biorąc pod uwagę jak zaawansowane intelektualnie jest i jak wielką wiedzą i wyobraźnią pochwalić się może polskie społeczeństwo, to PiSdzić może i po kolejnych wyborach...
No niby WIOSNA a dalej PiSdzi.
Nie byłem, a szkoda... Bo widzę, że było pięknie i radośnie. No i wiosennie! Muszę się więc zadowolić nadzieją na zobaczenie pierwszej tej wiosny żaby... Ropuszka też może być. Gdy już zobaczę, to będzie znaczyć - nadeszła wiosna!!! :-)