Droga krzyżowa dla mężczyzn

Image

Tradycyjnie już, w okresie wielkiego postu, stalowowolscy mężczyźni wyruszyli do Niska niosąc na ramionach krzyż.

Drogę krzyżową mężczyzn do sanktuarium św. Józefa w Nisku zaplanowano w tym roku na piątek 17 marca. Organizatorem wydarzenia już po raz kolejny była parafia akademicka pw. św. Jana Pawła II w Stalowej Woli.

Panowie, wraz z księdzem Mariuszem Kozłowskim na czele, wystartowali o godz. 18:00 spod krzyża misyjnego przy KUL. Do sanktuarium św. Józefa w Nisku jest około 10 km. W początkowej fazie przemarsz zabezpieczali stalowowolscy policjanci. Trasa przebiegła: ulicą Solidarności, przez teren parafii Matki Bożej Różańcowej, następnie lasem (leśnictwo Burdze i Moskale) aż do Niska. Mężczyźni idąc w milczeniu czternaście razy zatrzymywali się rozważając stacje drogi krzyżowej. Finałem było dotarcie do sanktuarium pw. św. Józefa w Nisku.

Pomysł powstał przed kilku laty w czasie wieczornej wizyty u pewnej rodziny w Stalowej Woli. Nie jest on nowy. W Polsce podobne wydarzenia mają od dawna miejsce. Ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca i inicjator akcji „Szlachetna Paczka” zaproponował swego czasu podobne nabożeństwo w środowisku gdzie pracował.





Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Amen

Zlo to jest to ze klechy zyja na poziomie dziecioroby dostaja po 500 a inteligentna mlodziez szuka pracy na zmywakach w europie. Spasiba i bukzaplac

~Amen

Zlo to jest to ze klechy zyja na poziomie dziecioroby dostaja po 500 a inteligentna mlodziez szuka pracy na zmywakach w europie. Spasiba i bukzaplac

~Amen

Zlo to jest to ze klechy zyja na poziomie dziecioroby dostaja po 500 a inteligentna mlodziez szuka pracy na zmywakach w europie. Spasiba i bukzaplac

~Amen

Zlo to jest to ze klechy zyja na poziomie dziecioroby dostaja po 500 a inteligentna mlodziez szuka pracy na zmywakach w europie. Spasiba i bukzaplac

~Amen

Zlo to jest to ze klechy zyja na poziomie dziecioroby dostaja po 500 a inteligentna mlodziez szuka pracy na zmywakach w europie. Spasiba i bukzaplac

MrRopuch

Zwróćcie uwagę na tego gościa na drugim od góry zdjęciu, czyli nie licząc tytułowego, na pierwszym. Chodzi mi o tego drugiego od lewej. Cóż mu to takiego z szyi zwisa fosforyzującego? :-)

MrRopuch

@bool
Nie znałem tej książki, ale po Twoim wpisie trochę za nią poszperałem w necie, trochę opisów, trochę recenzji i sam widzę, że warto przeczytać. Postaram się ją "zrobić". Dzięki!

~buleczki 60

Jak zwykle TYLKO baran i baranowa ,wciaz na samym przodzie ,

Kiedys okupowali ZAWSZE i. Tylko pierwsza lawke w Bazylice , konkatedrze.

Wyniesli sie .......

...... Wstyd , opanujcie sie , bo i nie zajmujecie malo miejsca w lawce !!!!!!!

~bool

MrRopuch oraz Krzysiek, b. dobry tekst ale nie wiem czy czytaliście książkę Uty Heinnemman pt. 'Nie i Amen" warto wzbogacić wiedzę i o tą publikacji. Myślę, że w EPiK-u będzie ją można kupić.Powodzenia!

~zolo

Wy głupot nie piszcie jak ktoś może coś pisać jak się nie modli co może wiedzieć. Każda droga krzyżowa jest coś wspaniałego . Bardzo dziękuję organizatorom .

MrRopuch

@Krzysiek
Bardzo prawdopodobnym miejscem pochówku owego Panthery Tyberiusza Abdesa Juliusza jest niemieckie miasto Bingen. Południowo-zachodnia część obecnych Niemiec była w czasach rzymskich w granicach Imperium Romanum jako Germania. Właśnie tam przerzufono Pantherę po wyjściu na jaw faktu, że ma dziecko z młodziutką, wówczas około 14-letnią, niejaką Marią. Wiele tekstów i kronik z tamtych czasów, głównie prowadzonych przez Rzymian, ale nie tylko, opisywało te wydarzenia. Później Marię z małym Jezuskiem "zaadoptował" niejaki Józef, który był już wtedy starcem. To była jedyna możliwość by Maria nie została ukamienowana zgidnie z żydowskim prawem, które taką właśnie karę przwidywało za cudzołóstwo, w dodatku z żołnierzem okupanta, a do tego nie-Żydem. A więc można.powiedzieć, że ten Józef to porządny gość był...
A co do rzekomej dziewiczości Marii, to tekst taki o tym traktujący wziął się z nieprawidłowego tłumaczenia z aramejskiego oraz hebrajskiego na grekę. To tzw. Septuaginta. W oryginale matkę zbawiciela opisano jako "młoda kobieta niezamężna", a "dziewicę" "zrobił" z niej w późniejszym czasie Kościół.
To takie moje uzupełnienie dobrego skądinąd Twojego wpisu

~siwy

ale tu zła. będe się za was modlił

~Krzysiek

Ale się napracował ten "duch święty"

- jak Maria mogła być dziewicą

po czterech synach, Jakub , Józef , Szymon i Judasz
oraz nieznanej liczbie córek !



Prawda o Jeszu (Jezusie).



Czy katolicy zadają sobie pytanie kim był naprawdę Jezusie (Jeszu) ?

Każdy Polak na pytanie, czy zna swoją historię ojczyzny odpowie „Tak”,
a ja bardzo wątpię w tą szczerą odpowiedź ponieważ na każdym kroku widzę
obchody świąt katolickich zmieszanych z naszą słowiańską tradycją.


Ten mały Jezusek przedstawiany przez kościół rzymsko-katolicki jako syn Boży uważany za pośrednika między stwórcą, a ludźmi

to w Talmudzie babilońskim nic innego jak

Jeszu owoc zdrady małżeńskiej ze związku Marii i rzymskiego żołnierza stacjonującego w Palestynie o imieniu Panthera, a nie syn Żyda,

o niewiadomej dacie urodzenia i śmierci.

Jako bękart, ze zwiąku pozamałżeńskiego został wykluczony poza plemię,

w którym nie mógł brać udział w normalnym życiu społeczności.

Za pomocą sztuczek magicznych zwiódł i omamił lud żydowski, aby w niego uwierzyli, że jest przedstawicielem Stwórcy i jego Mesjaszem, dlatego też według prawa żydowskiego,
a nie rzymskiego popełnił przestępstwo bałwochwalstwa
i został skazany na ukamieniowanie nie przez Piłata lecz rabinów.
Jego ciało po śmierci było powieszone na drzewie i wystawione na widok publiczny,
po zmroku zaś je zdjęto i pochowano w ziemi.

W nim to jest napisane, że nigdy nie było żadnego zmartwystania bo odrazu trafił do piękła, gdzie wśród największych wrogów narodu żydowskiego cierpiał męki
we wrzących estrementach.



Mimo to, chrześcijanie z Jeszu zrobili mit boskości Jezusa

i od 1264 wymuszali na Żydach usunięcie tekstów obraźliwych dla katolików,

a w 1554 bulla papieska nakazała usunięcie z niego i innych tekstów judaistycznych wszystkich odniesień do Jeszu.


Judaizm ,
jako religia znacznie starsza od chrześcijaństwa nie uznaje żadnej działalności Jezusa

i nie uważa go za proroka tym bardziej za syna stwórcy,

a judaizm reformowany - liberalny kierunek głównie w USA stwierdza,


że każdy kto głosi, iż Jezus jest zbawicielem,
przestaje być Żydem






Tak Kościół od początku powstania tej wiary fałszował wszystkie dokumenty, w marszu jego Rycerzy Chrystusa z mieczem w ręku i pochodnią, popełniając w jego imię przestępstwa.

~jobro

Niech sobie chodzą ile im potrzeba dla wzmocnienia ich duchowości.
Jak obserwuję śmierci samobójcze są to ludzie wierzący ,ale o słabej
psychice i nawet wierzenie nie jest dla nich wystarczające.
A więc człowiek otwarty na wiedzę używający rozumu sam dla siebie buduje odporność psychiczną na trudności życia. Uciekanie się do
mocy nadzwyczajnych bliżej nieokreślonych nie wzmacnia dostatecznie
kondycji psychicznej. Wierzenie w coś czego nikt nie widział jest złudne . Chodzić można ,bo współczesne społeczeństwo dla zdrowia potrzebuje dużo ruchu.

~Post

GOLGOTO ,GOLGOTO.

~szaman

w ogóle mnie nie rusza jak oszołomy demonstracyjnie coś niby pokazują,bo to ICH sprawa,ale jak Kubicki przed skokiem czyni gusła a potem skacze najgorzej z polskiej drużyny,to chcę żeby ON uwierzył w swój profesjonalizm i przestał ........czarować przed albo niech zrobi miejsce lepszym

~Dobra

Po prostu bądźmy wszyscy dla siebie życzliwi a świat będzie lepszyumiech Pozdrawiam.

~Man

Wzajemnie dobrej nocy, mam nadzieję, że dzisiejsza rozmowa przynieise owoce. Pokój z Tobą :-)

MrRopuch

@Dobra
Prawie śpię... Ale jeszcze odpiszę, że w zasadzie ma Pani rację co do tej tolerancji i przychylności. I cieszę się, że zwróciła mi Pani uwagę.
Teraz już naprawdę śpię :-)

MrRopuch

@Dobra
Prawie śpię... Ale jeszcze odpiszę, że w zasadzie ma Pani rację co do tej tolerancji i przychylności. I cieszę się, że zwróciła mi Pani uwagę.
Teraz już naprawdę śpię :-)

~Dobra

Wzajemnie umiech

~Dobra

Nie mówie ze jest Pan zlym czlowiekiem. Ale jeśli jest Pan dobry dla swoich przyjaciół ateistów dlaczego nie jest Pan przychylny dla ludzi o odmiennych poglądach przychylając się do stwierdzenia umyslowe sredniowiecze.
nie znajac Pisma Świętego łatwo jest zinterpretować na opak. Jeżeli chce Pan wyrazic zdanie na temat nauki Chrystusa proszę się w nią najpierw zagłębić. Warto umiech

MrRopuch

@Man
@Dobra
Zrobiło się późno, chyba trzeba iść spać. Dobrej nocy.

MrRopuch

@Dobra
Może odpowiem tak. Skoro mówimy o dobru. Do tego by być dobrym nie jest potrzebna nie tylko wiara w Jezusa, ale w ogóle wiara jako taka. Jakakolwiek. Powiem nawet, choć nie chcę by zabrzmiało to samochwalnie lub próżnie, le.nie wydaje mi się bym był złym człowiekiem, mimo, że jestem ateistą. I wielu dobrych, cennych ludzi będących ateistami znam osobiście. Bo to jie wiara jest miarą człowieka. I nie wiara jest źródłem dobra. Po prostu, nie jest ona do tego niezbędna.

MrRopuch

@Man
Jedna sprawa, którą tymi słowami chciałem pokazać, to te polecenia Jesusa w sprawie uległości wobec "panów", a druga to fakt akceptowania niewolnictwa przez Jezusa. Proszę nie argumentować, że takie czasy wtedy były, bo ja o tym wiem. Ale przecież Jezus ponoć był "nie z tego świata"...

~Dobra

Te slowa ktore Pan cytuje oznaczaja ze niektorzy w rodzinie uwierzą w prawdziwego Boga a nie ktorzy będą nastawieni całkowicie na nie tak jak jest w naszym przypadku. Prosze zobaczyc co wydarzylo się w komentarzach wyśmiewacie ludzi którzy chcą iść za Chrystusem a my odpisując wam jedynie wskazujemy na to że rozumiemy ze macie inne zdanie ale nie obrazamy was więc proszę powiedzieć w jakim przypadku widzi Pan dobro? Czy w wyśmiewaniu kogoś i wyzywaniu czy raczej w tym ze ze wszelka pokorą próbujemu bronic Jezusa Chrystusa?

MrRopuch

@Man
W Koranie faktycznie jest RÓWNIEŻ podobne zdanie, ale i w Biblii takie się znajduje. W ogóle bardzo wiele "ciekawych" zdań, poleceń tam można znaleźć. Nie zapominajmy, że Koran także wysławia Jezusa, który ma tam jednak pozycję "jedynie" proroka.