Wernisaż Ikon w Stalowej Galerii

Image

105 ikon wykonanych przez około 50 twórców tworzy wystawę powstałą z okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski. Obejrzeć i przeżyć ją można od niedzieli w Stalowej Galerii...

Każda powstała zgodnie z zasadami pisania ikon, w każdą włożono mnóstwo serca, zadumy, modlitwy. Prawdziwe ikony nie są zwykłymi obrazami malowanymi na sprzedaż czy wystawę. Ikony są żywą rozmową z Bogiem i zapisem za pomocą barw historii wyjętych z pisma świętego, utrwaleniem wizerunku świętych kościoła. Twórca ikony niechętnie rozstaje się ze swoją pracą. Staje się ona bowiem jego intymną częścią, żywym dziełem, z którym spędza czasem wiele miesięcy, zapisem zmian jakie dokonują się w jego duszy.

W niedzielę 23 kwietnia 2017 roku o godz. 13:00 można było wziąć udział w wernisażu wystawy, która zagościła właśnie w Stalowej Galerii. O swoich pracach opowiadały twórczynie ikon. Wystawę otworzył gospodarz Galerii.

- Ikony to szaleństwo duchowe. Kiedy się zobaczy to bogactwo kolorów, postaci, wydarzeń nie tyle chronologicznych, nie tyle historycznych, ale duchowych, które w sobie miało oparcie w rzeczywistości historycznej. To tak jak słowo ciałem się stało aż po wniebowstąpienie, aż po zaśnięcie najświętszej Maryi Panny. Całe bogactwo historii zbawienia, które tutaj jest niepoukładane ani według postaci, ani według historii, ale według nieogarnionej- jak mówi katechizm- nadmiernej miłości Pana Boga do człowieka- mówił podczas wernisażu wystawy ks. Mieczysław Kucel, proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli.

Jedna z ikon przedstawiająca zmartwychwstanie, a która obecnie umieszczona jest przy ambonie w kościele stanie się inspiracją do utworzenia Kaplicy Zmartwychwstania w świątyni przy cmentarzu. Takie przynajmniej marzenie ma ks. proboszcz.

- Te ikony to dzieło trzech lat. Zaczęliśmy te ikony pokazywać w zeszłym roku. Na początku myśleliśmy, że te ikony zagoszczą tylko w Poznaniu, gdzie ojciec Jacek Wróbel prowadzi galerie Jezuitów i w Warszawie, gdzie też prowadzimy warsztaty i kursy. Później zrodził się pomysł, by gdzieś dalej pokazać te ikony, bo nie tyle jest zainteresowanie ikonami, ale widzimy jak ikona przemawia do ludzi. Jest to pismo święte w ikonie i tak właśnie chcemy też ewangelizować- mówiła Urszula Klimowicz, twórczyni ikon.

Stalowowolską wystawę „stworzyło” około 50 twórców. Osoby, które piszą ikony pochodzą z różnych środowisk, mają różne wykształcenie, większość nie skończyła szkoły plastycznej…

Przewiń do komentarzy

































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Krzysztof

Dzięki za relację. Niestety daleko mam do Stalowej Woli to chociaż ikona pojechała. Pozdrawiam serdecznie :-)

~miłośnik ikon

Ikony przepiękne. Wspaniała wystawa. Podziękowania dla twórców i gospodarza Galerii