Świętowali złote i diamentowe gody

Image

W sobotę 29 kwietnia w Stalowej Woli odbyły się uroczystości związane z jubileuszem pożycia małżeńskiego. 18 par świętowało 50 lub 60 wspólnie spędzonych ze sobą lat...

Obchody jubileuszu pożycia małżeńskiego rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w kościele pw. św. Floriana, dalsza część uroczystości miała miejsce się w Miejskiej Biblioteki Publicznej, gdzie jubilatom wręczone zostaną kwiaty i odznaczenia.

- Mam wielką przyjemność i zaszczyt powitać państwa w imieniu samorządu miasta. Chcemy pokłonić się, podziękować za wielką miłość, za wielki dar wieloletniego małżeństwa. Ta dzisiejsza uroczystości rozpoczęła się po sąsiedzku, w historycznym kościele św. Floriana, gdzie wspólnie mogliśmy przeżywać wzruszający moment, kiedy państwo w pamięci tego, co było 50- 60 lat temu złapaliście się za ręce i odnowiliście swoje przyrzeczenie małżeństwa, swoją przysięgę. To dla nas, młodych ludzi, którzy mogli to obserwować, wielki, wzruszający moment- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Podczas uroczystości, z myślą o jubilatach, przygotowano niespodzianki muzyczne. Przy akompaniamencie fortepianu zaprezentowali się uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Stalowej Woli.

Diamentowe gody świętowali: Maria i Zygmunt Magoniowie, Pelagia i Jan Mrozowscy, Stanisława i Jan Kamińscy, Honorata i Tadeusz Czeluśniakowie oraz Irena i Walerian Bieniasowie.

Złote Gody obchodzili: Józefa i Stanisław Skrzyńscy, Krystyna i Stanisław Sądejowie, Halina i Tadeusz Ruszkiewiczowie, Leokadia i Czesław Pyć, Anna i Janusz Piechnikowie, Halina i Jan Paterekowie, Janina i Stanisław Aniołowie, Janina i Jan Baranowie, Zofia i Bronisław Choroszy, Maria i Franciszek Dec, Zofia i Jan Dudkowie, Jadwiga i Władysław Haczykowie oraz Maria i Mieczysław Januszkowie.

Przewiń do komentarzy

























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~a_propos

~obserwator uwierz,że w gronie przejrzałych emerytów niekoniecznie byłoby przyjemne przebywanie.....
Ty zorganizuj Twoich Rodziców i Wnucząt wspólne przebywanie a na pewno te wspólne chwile będą przyjemniejsze dla Nich ....

~obserwator

Moim rodzice obchodzili 63-cią rocznicę małżeństwa i mimo zgłoszenia tego faktu w USC w Stalowej Woli już ponad pół roku temu nie było dla nich miejsca w tak dostojnym gronie.
Nie chodzi o medale ale dla "NICH" to byłoby przyjemne .

~ferdek

do świętowania to wszyscy a robić nie ma komu.....