Rusza Baja Carpathia 2017
W sobotę, punktualnie o 15:00 wystartuje rajd Baja Carpathia 2017. Uczestnicy, podczas dwudniowych zawodów, mierzyć się będą z wymagającymi odcinkami specjalnymi w Stalowej Woli oraz na poligonie wojskowym w Nowej Dębie. W rywalizacji udział weźmie 84 zawodników zgłoszonych w kategorii motocykli, quadów, pojazdów UTV i samochodów terenowych.
Impreza zaliczana jest do Rajdowych Mistrzostw Polski i Rajdowego Pucharu Polski Samochodów Terenowych, Mistrzostwa FIA Strefy Europy Centralnej i Mistrzostw Republiki Czeskiej w Rajdach Terenowych oraz Pucharu Polski w Rajdach Baja. Międzynarodowy charakter zawodów sprawił, że na liście zgłoszeń pojawiły się nazwiska zawodników z Polski, Czech, Słowacji, Węgier oraz Danii.
Uroczysta ceremonia startu, która poprzedzi część sportową rajdu, rozpocznie się w sobotę o godz. 15:00, pod Galerią VIVO! Stalowa Wola. Na trasę pierwszego odcinka specjalnego, rozgrywanego na stalowowolskich błoniach, zawodnicy wyruszą o godz. 16:50.
Kolejne dwa odcinki specjalne zaplanowano na niedzielę. Uczestnicy rajdu dwukrotnie zmierzą się próbą Poligon Nowa Dęba (85,25 km). Pomiędzy przejazdami pojazdy uczestniczące w zawodach na chwilę zjadą do Stalowej Woli na serwis. Ten przez cały weekend działał będzie pod Galerią VIVO!.
– Na terenie poligonu Nowa Dęba wyznaczone zostały specjalne miejsca dla kibiców, umożliwiające bezpieczne obserwowanie zawodów. Należy bowiem pamiętać, że wstęp na teren poligonu jest surowo wzbroniony, a złamanie zakazu wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością karną, ale przede wszystkim może grozić utratą zdrowia, a nawet życia – informuje Marcin Fiejdasz, dyrektor rajdu.
Pierwszy zawodnik na mecie pod Galerią VIVO! pojawi się około godziny 14:30. Imprezę zakończy uroczystość wręczenia pucharów, która rozpocznie się o 18:30.
Zapraszamy do kibicowania!
Komentarze
Wielkie dzięki ~olo
Pilotem była kobieta
Wielkie dzięki ~olo
Pilotem była kobieta
Poszukuje zespołu który na odcinku nowa Deba-Stalowa Wola zaliczył rów w miejscowości Przyszów.
Po Ciemnym też jeździli. Jeden zapuścił się na płyty, ale nie udało mu się wjechać i zawrócił.
Po ciemnym kącie to czołgi jeżdżą i ryją.Jak w dzień w dzień strzelają z tych armat w lesie to wam nie przeszkadza?Moja mała córeczka aż w wózku podskakuje jak walą z tych dział i do tego wdycha te aluminium, ale jak raz na rok parę samochodów przejedzie to wielka afera.
Najlepiej jakby w tym mieście nic nie było organizowane to by wam wszystkim pasowało.
tak tak, tam szaraki tylko śmiecie wywalają i gruzu pełno na tych błoniach po remontach co sobie w blokach szaraki robią. To im nie przeszkadza ale jak ktoś robi coś innego niż taki szarak to już źle itd. a i rajd przez ciemny kąt nie przebiega także sobie nie dodajcie. A najlepiej to napiszcie donos bo to w waszym stylu kogoś uduipć.
Błonie zawsze były w błocie i czy przejadą tam te samochody czy nie to i tak zawsze był tam syf i błoto jak popada. Więcej jest smieci i butelek i wszelkiego syfu. No tak ale wam szaraki wszystko przeszkadza tylko sami tam burdel robicie nad tym sanem a czepiacie się jak jest impreza która promuje miasto. Te miasto już upada i niedługo padnie tak więc najlepiej proponuję pozamykać tu wszystko i zrobić same zakazy.
A może im ktoś powiedzieć, żeby nie rozjeżdżali Ciemnego Kąta?
popieram Mr.Ropucha - zryją drogi i to na początku sezonu , a póżniej weż i przejdz lub przejedz tą drogą . Byłem na tym prologu w tamtym roku - z wałów gówno widać - więc jaki to sens robić coś dla publiczności która nic nie widzi ?
@fakt
Nie potrafiisz się w cywilizowany i kulturalny sposób wypowiadać, więc nie nadajesz się między ludzi. A skoro tak, to spadaj z forum.
@Xyz
Doskonale wiem, że większość rajdu jest rozgrywana na poligonie, wiem też, że na błoniach przeprowadzany jest tylko prolog i też wiem w jakim celu, czyli by pokazać kawałek rajdu mieszkańcom, którzy na poligon nie pojadą.
Nie zmienia to jednak obiektywnej rzeczywistości, że CO ROKU OD LAT skutki takiego prologu są koszmarne i widoczne oraz przeszkadzające w korzystaniu z błoni przez miesiąc, a czasem dłużej. Szczególnie gdy taki prolog wypada tuż po opadach deszczu. A teraz tak właśnie będzie... Nie chodzi więc o sam prolog, tylko o jego rozciągnięte w długim czasie konsekwencje.
Ludzie, robią cos specjalnie dla was, ale typowym polaczkom i tak nic nie pasuje. To co jest na błoniach to prolog, tak zeby jeden janusz z drugim mógł zobaczyć chociaz kawałek tego rajdu. To jest tylko pokazowy "odcinek specjalny" a wiekszosc wyścigu jest rozgrywana wlasnie na poligonie. Ale temu narodowi nigdy sie nie dogodzi...
Impreza fajna, coś się dzieje ale to co zawodnicy wyprawiają na publicznych drogach to woła o pomstę do nieba.
Zaraz,zaraz, dzisiaj mialem robic grila na bloniach...
Odezwali sie jebani ekolodzy.Buuuuuuu.
O tam na Błoniach powinien być park linowy, taki duuuuży.
też uważam że to rycie błoni jest porażką - a widownia i tak nic nie widzi bo na wałach siedzi .., Jaki w tym sens ...
też uważam że to rycie błoni jest porażką - a widownia i tak nic nie widzi bo na wałach siedzi .., Jaki w tym sens ...
też uważam że to rycie błoni jest porażką - a widownia i tak nic nie widzi bo na wałach siedzi .., Jaki w tym sens ...
MrRopuch ....zapomniałeś jeszcze dopisać ze ...."To wina Prezedenta bo za Ślezaka to drogi były równe"
@kop
Więc sam porównaj sobie stan obecny tych traktów z tym co będzie po rajdzie. O ile większe będą koleiny, także znikną twarde miejsca, po których można przejść lub przejechać rowerem np. po deszczu. Ja tam bywam baaardzo regularnie, o każdej porze roku i dnia od wielu lat i wiem co piszę. Poza tym mnóstwo połamanych krzaków. Ktoś powie, że tam i tak jest ich sporo, tylko że wygląda to później jak "krajobraz po bitwie". A dróżki istnieją tam od dziesięcioleci, więc to Ty nie pisz głupot, że są dzięki rajdowi.
Jeszcze raz powiem, że na takie imprezy jest blisko poligon, a nawet dwa - Nowa Dęba i Lipa.
wlasnie dzieki temu rajdowi na bloniach mozna tymi drogami pojezdzic bo innaczej bylyby zarosniete !!!!!!!!!!!wiec nie pisz glupot!!!!!!!!!
I znów, jak co roku rozjeżdżą wszystkie dróżki na błoniach, że przez miesiąc nie będzie dało się tamtędy chodzić, a nawet ciężko na rowerze przejechać. Tym bardziej, że będzie to po solidnych opadach deszczu. Totalna demolka! Kto wreszcie ich wywali stamtąd?! Mają poligon niedaleko, więc tam wynocha!
ja będę