19 latek niemal dachował autem

Image

Ma zaledwie 19 lat, autem jeździ od 2 tygodni, prawo jazdy dostał pół roku temu, a już zdążył doprowadzić do zdarzenia, w którym cudem uniknął śmierci…

Do zdarzenia doszło w piątek, 26 maja 2017 roku, na ulicy Kilińskiego, o godzinie 12:00. 19- letni chłopak jechał wraz z bratem fordem fiestą (na stalowowolskich numerach rejestracyjnych) wąską drogą. W pewnym momencie zahaczył kołami o krawężnik, nie zapanował nad pojazdem doprowadzając niemal do dachowania. Auto przewróciło się na bok, uderzyło z dużą siłą w ogrodzenie posesji, a jak mówią świadkowie, spod maski „huknęło tylko dymem”.

Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że młodemu człowiekowi, który srebrnym wozem jeździ od 2 tygodni, na szczęście nic się nie stało. Zapewne tutaj pierwsze skrzypce odegrała brawura, młodość i brak doświadczenia, bo 19- latek prawo jazdy posiada zaledwie od 6 miesięcy.

Z samochodu młodzieniec i jego brat zdołali wydostać się o własnych siłach. Poza skokiem adrenaliny, łzami, nerwami i siniakami z całej tej historii cudem wyszli cało. Nie było konieczności wezwania karetki pogotowia.

Na miejsce za to trzeba było sprowadzić strażaków, którzy przy pomocy sprzętu zdołali postawić samochód na kołach…

W rozmowie z nami mieszkańcy podkreślali, że ulica Kilińskiego wywołuje u nich lęk i zgrozę, bo to właśnie tą drogę umiłowali sobie piraci szosowi do szybkiej jazdy, mimo, że przecież to wąska uliczka stojąca między domami. Pisk opon, ostre hamowanie i popisy drogowe młodych ludzi to codzienność. Mieszkańcy drżą o swoje dzieci, o bezpieczeństwo i marzą o spokoju. Marzą też o progu zwalniającym, który dałby im poczucie bezpieczeństwa. I o ten próg prosili już w magistracie. Na razie bezskutecznie…

Materiał video

Przewiń do komentarzy

























Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~trrtrrtrrt

W tym miejscu jest przedszkole i praktycznie brak chodnika. Ciekawe z jaka prędkością w zakręt wchodził przecież tam nie ma gdzie się rozpędzić. Kierowce ciężko wybatożyć i zabrać prawko.

~cccp

Ciekawe na na to pedal mankum.

~Youhas z gór

"cudem wyszli cało" 😁
Redaktorzyna nie widział w swoim życiu wypadków . A to zwykle zdarzenie drogowe

~maniek

zdobywa doświadczenie prowadzenia autem. podobno bardzo płakał?

~jajec

przeciez to nie Kilinskiego tylko boczna od niej prowadzaca do przedszkola i bloków przy Niezłomnych 2

~yabu

nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,jakiś czas nie będzie idioty na drogach.ułani w pampersach!

maszynista

Ten łody ma sperme zamiast krwi wiec nie moze kierowac autami.

~Drifter

To przestańcie zamykać tory. Bo bedzie żegnaj torze witajcie ulice

~siwy

to jak on jechał żeby aż przewrócić auto, samo to

~hahahahah

Mialem na tej ulicy egzamin z zawracania na 3:p

~jasio

starsi hulajnoga na dzień dziecka mu kupcie i jak się nie zabije przez następne 19 wyrazcie zgode na rower

~piket

kolejny idiota.

rst..38

Ogolniebvhlopaknzrobil zle Ale bez przesady.. 100 zdjęcia???

~Taurusl

Przy wjeździe do przedszkola i bloków na Niezłomnych hahahaha idiota dzieci tamtędy chodzą i brak chodnika IDIOTA

d29

Ale urwał smiech2
A dobrze mu tak umiech

~Licht

Ta ulica, biorąc pod uwagę jej szerokość, powinna mieć oznaczenie "tylko dla rowerów".
Teraz już wiecie, skąd slogan "miasto rowerów".
Bo ulice są tak pozwężane, że samochody się w nich nie mieszczą.