Uwolnij książkę
13 czerwca 2017 r. będzie mieć miejsce Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek (tzw. bookcrossing). Co to takiego?
To już nie pierwszy raz w Stalowej Woli będzie można włączyć się do akcji nieodpłatnego przekazywania książek poprzez pozostawianie ich w miejscach publicznych (park, ławki miejskie, środki komunikacji), jak również w miejscach celowo utworzonych tzw. półkach bookcrossingowych (stoliki, regały, półki). W jakim celu? Ano po to, by ten, kto ją znajdzie będzie mógł zabrać ze sobą, przeczytać i przekazać dalej. To niekonwencjonalna forma popularyzowania książki i czytelnictwa.
O akcji nie wszyscy słyszeli, więc warto zostawiając książkę zatknąć jej za okładce informację z napisem: "Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek - zabierz mnie do domu". Gotowe aplikację można znaleźć w Internecie.
W Stalowej Woli książki można „uwolnić”:
- w miejscach publicznych i ruchliwych: autobus, pociąg, przychodnia, szpital, pub, kawiarnia, kino, galeria, dom kultury, park itp.,
- na specjalnym regale w Spółdzielczym Domu Kultury,
- u przyjaciół, znajomych z informacją o celu uwolnienia książek,
- w pracy i w szkole,
- na ławkach MZK.
Miejski Zakład Komunalny w Stalowej Woli już w zeszłym roku przygotował specjalne półki na książki i czasopisma. Strudzony spacerowicz mógł wygodnie zasiąść do lektury na łonie natury.
Komentarze
@ fuela
chamstwo i głupota w twoim wykonaniu aż bije po oczach, bije po oczach również zawiść i chęć zgnojenia kogoś osobiście. Stawiałabym również na to że wbrew nickowi kończącemu się na literę "a", jesteś facetem.
Co do bookcrossingu: stanowisko takie jest w bibliotece stale na pierwszym piętrze wykonane przez bibliotekę KUL, nie cieszy się wzięciem specjalnym.
Co do działań biblioteki miejskiej, to dziwnym trafem (zakładam, że celowo) pominąłeś choćby organizowane co jakiś czas kiermasze taniej książki, cieszące się dużym powodzeniem. Taki kiermasz to wyobraź sobie forma bookcrossingu.
Gdzie w tym wszystkim jest Biblioteka Miejska, u nich też można uwolnić książkę, czy jak zwykle dali dupy?
"...O akcji nie wszyscy słyszeli..." no skoro w bibliotece nie było ani jednego ogłoszenia, to się nie ma co dziwić.
Jeśli wymyślił to człowiek z Zakładów Komunalnych, może dostanie jakiś etat w bibliotece? Właściwy człowiek, na właściwym miejscu.