II etap prac międzyblokowej inwestycji

Image

Wkrótce II etap modernizacji parkingu przy Żwirki i Wigury. Jeden etap zakończono. Mieszkańcy wkrótce doczekają się wielkich zmian.

Przed miastem kolejny etap prac na ulicy Żwirki i Wigury. W roku ubiegłym dokonano część prac w rejonie bloków Żwirki i Wigury 3, 5, 7. Projekt przygotowany był już w roku 2015. Na początek wycięto drzewa i krzewy, rozebrano chodniki i krawężnik, zdjęto nawierzchnię jezdni. Pozbyto się starego śmietnika i trzepaka. W opłakanym stanie znajdowała się również kanalizacja deszczowa, dlatego w pierwszej kolejności to właśnie nią się zajęto. Przebudowana została też infrastruktura techniczna kolidująca z inwestycją. Powstała nowa droga manewrowa, nowe chodniki, parkingi.

Prace podzielono na dwa etapy ze względu na wielkość zadania. Roboty wykonano przy Żwirki i Wigury 5 i 7. Teraz będą robione przyłącza i przebudowa instalacji wodno- kanalizacyjnej w rejonie bloku numer 3. Tam też czekają mieszkańców tego osiedla największe zmiany.

W rejonie ul. Żwirki i Wigury oraz ul. Partyzantów wciąż brakuje odpowiedniej liczby miejsc postojowych. Mieszkańcy okolicznych bloków swoje auta pozostawiają najczęściej wzdłuż drogi głównej i przy ogrodzeniu szkolnym, co utrudnia przejazd. Modernizacja tej części miasta poprawi znacznie warunki i sprawi, że łatwiej będzie o miejsca postojowe dla aut…

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~Silver

A kiedy szanowny Pan Prezydent w końcu usłyszy głos mieszkańców Żeromskiego 8 i zrobi tutaj normalny parking. Na całym osiedlu pod każdym blokiem jest duży śliczny parking ale na Żeromskiego 8 to jak na Bronxie. Miało być pięknie a wyszło jak zawsze???

~sąsiad

Znowu powycinają drzewa i krzewy i będą smrodzić pod oknem spalinami. Od strony balkonu smród od aut i teraz od podwórka. Mniej drzew równa się mniej tlenu a więcej smrodu. Zamiast odpowiednio zazielenić teren w stalowej to zrobią bryłę betonu i będzie jak w Czarnobylu. A ci którym się nie chce zostawić samochodu kilkadziesiąt metrów dajmy na to od domu nie wychodzi ani na zdrowie ani na pożytek. Nie dość że nie ma żadnego widoku z okna to będzie jeszcze gorzej . W tym mieście to sami spokrewnieni z ministrem szyszko są i taki są rozum mają sam beton mają we łbach i chcą tego na zewnątrz. Nic tylko powiadomić greenpeace ekologów i wwf bo na tych kilkudziesięciu letnich drzewach są gniazda lęgowe i schronienie dla innych dziko żyjących zwierząt