Zaduszki „Witryny”
10 listopada 2017 r. w Kawiarence „Przystań” przy Klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli wspominano zmarłych literatów, będących członkami Stowarzyszenia Literackiego „Witryna” w Stalowej Woli, którzy odeszli w ciągu ostatnich kilku lat, pozostawiając dla przyszłych pokoleń dorobek twórczy.
Zaproszeni goście mieli okazję zapoznać się z biografiami i utworami zasłużonych dla miasta Stalowa Wola i regionu pisarzy: Mariana Berkowicza, Czesława Główki, Stanisława Siekańca, Józefa Sztaby i Teresy Ujdy. Wzruszającą atmosferę wprowadzili czytający: Grzegorz Męciński, Małgorzata Żurecka, Ryszard Mścisz, Agnieszka Bulicz i Agata Linek oraz znajomi i przyjaciele zmarłych pisarzy, którzy dzięki wspomnieniom na zawsze pozostaną w ich pamięci i sercach.
Dopełnieniem wieczoru był koncert w wykonaniu uczniów z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. I. J. Paderewskiego w Stalowej Woli. Utwory muzyczne przy akompaniamencie Moniki Kucy zaprezentowali: Anna Patron – flet, Wiktoria Sasin – wiolonczela, Cezary Sagan – trąbka oraz Gabriela Obara – śpiew.
Agnieszka Bulicz
Komentarze
do lotary- tak wszyscy siedzący-te 5 osób- to literaci, którzy wydali już nie jedne swoje publikacje książkowe, mało tego -większość z nich ma również duże osiągnięcia, niejednokrotnie byli nagradzani za twórczość oraz zasłużyli się w kulturze miasta i regionu.Zapraszam do zapoznania się z pisarzami Stowarzyszenia Literackiego "Witryna" oraz jego sympatykami.A jeśli chodzi o zdanie odnośnie czytających-to ktoś kto przedstawia czyjąś twórczość wcale nie musi być literatem.Możesz być nawet ty lotar, jesli ładnie czytasz , masz dykcję i ochotę.
też tam są osoby należące do Związku Literatów Polskich.
Do lotary - zajrzyj sobie na stronę Witryny, to będziesz wiedział. Trójka z nich to laureaci Gałązki Sosny. Pomijam już fakt, że recytatorzy nie muszą być literatami, ale głupi komentarz trzeba przecież chlapnąć.
Do lotary - zajrzyj sobie na stronę Witryny, to będziesz wiedział. Trójka z nich to laureaci Gałązki Sosny. Pomijam już fakt, że recytatorzy nie muszą być literatami, ale głupi komentarz trzeba przecież chlapnąć.
Do lotary - zajrzyj sobie na stronę Witryny, to będziesz wiedział. Trójka z nich to laureaci Gałązki Sosny. Pomijam już fakt, że recytatorzy nie muszą być literatami, ale głupi komentarz trzeba przecież chlapnąć.
Czy na ostatnim zdjęciu siedząca piątka to także literaci, i jakie są ich osiągnięcia?