Przyjazd premiera, transmisja w TV to gigantyczny efekt promocyjny za blisko 4 mln zł
To wydarzenie to ogromna promocja miasta. Emisja miejskiej imprezy w ogólnopolskim paśmie TV publicznej, w czasie gdy widzowie zasiadają do „Korony królów” to gratka dla Stalowej Woli.
2 maja do Stalowej Woli przyjechał premier Mateusz Morawiecki. Święto flagi odbywało się więc z pompa, na największym skrzyżowaniu w mieście. Prezydent Lucjusz Nadbereżny podkreślił jak bardzo się cieszy z tego, że prezes Rady Ministrów wybrał właśnie nasze miasto, a nie inne by świętować 2 maja. Do tego Kompania Reprezentacyjna Wojska Polskiego z trzema rodzajami sił zbrojnych (wojska lądowe, powietrzne, marynarka wojenna), co jest ewenementem na skalę krajową.
Prezydent podkreślił jak wielkie znaczenie ma fakt, że premier przyjeżdża do Stalowej Woli, a uroczystości, łącznie z późniejszym koncertem są emitowane w telewizji publicznej, w TVP 1 i TVP Polonia w dniu wolnym od pracy, w paśmie o dużej oglądalności. Również serwisy telewizyjne, prasowe, portale tego dnia skupione były na Stalowej Woli.
- Sam czas antenowy, który został poświęcony Stalowej Woli, na największej antenie ogólnopolskiej TVP, te blisko 2 godziny transmisji… Gdybyśmy chcieli wykupić taką promocję, to jest koszt blisko 4 mln zł- mówił Lucjusz Nadbereżny.
2 maja po części oficjalnej na scenie wystąpił Piotr Rubik z zespołem. Na pytania o koszt imprezy prezydent odpowiedział, że najdroższy był koncert (w którym wystąpiło na scenie około 120 osób), a impreza wpisana była w budżet (promocja miasta na 2018 rok) i nic poza przewidziane kwoty „nie wyszło”. Konkretne sumy nie padły. Duży udział mieli we wszystkim sponsorzy, duże polskie firmy, które partycypowały w kosztach imprezy.
Komentarze